szukam pomocy ! PNN :(

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw paź 17, 2013 9:50 Re: szukam pomocy ! PNN :(

To jeszcze raz: poszukaj/dopytaj a następnie przepisz wyniki wszystkich badań, które kot miał robione.
Opis usg, parametry wątrobowe (jeśli były robione).
Jeśli nie były - może warto zrobić a jeśli robić to może powtórzyć cały panel biochemiczny i morfologię żeby zaobserwować czy i ewentualnie jak wyniki badań ulegają zmianie.
Dobrze byłoby zrobić szerszy jonogram: nie tylko fosfor ale też chlorki, sód, potas, wapń. Do tego warto byłoby zrobić szczegółowe badanie moczu: najlepiej gdyby dało się oznaczyć ciężar właściwy refraktometrem, oznaczyć ilościowo białko i kreatyninę (nie tylko wykazać paskiem obecność, ale zmierzyć ile jest jednego i drugiego).

Jaki lek masz na myśli pisząc o truciu nim?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw paź 17, 2013 10:40 Re: szukam pomocy ! PNN :(

http://speedy.sh/uACtp/Zdjecie0109.jpg -> nie umiem wrzucić zdjęcia więc wgrałam na to - morfologia
http://www.speedyshare.com/vUeWy/Zdjecie0117.jpg - robiłam zdjęcie telefonem także nie widać, ale na dole jest mocznik 558 -0.2519
http://www.speedyshare.com/WsuU6/Zdjecie0112.jpg
http://www.speedyshare.com/9eBb7/Zdjecie0117.jpg
http://www.speedyshare.com/Kc3RW/Zdjecie0122.jpg
http://www.speedyshare.com/MpNaA/Zdjecie0123.jpg

usg mi nie wydrukował, ale pokazywał na nim ubytki w nerkach i mierzył grubość, ale skoro mówisz, że gadam od rzeczy, to przy następnej wizycie zapytam dokładnie.

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Czw paź 17, 2013 11:09 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Nie twierdzę, że gadasz od rzeczy tylko, że informacje które przekazujesz są albo niekompletne albo przekręcone - 0,9 mm to niecały milimetr. Pojęcia nie mam do czego ta wartość się odnosi w tym opisie usg. Zakładając, że chodzi o centymetry a nie milimetry - dalej nie wiem o normie (0,7) czego mówił wet.
I czym jest to "1,2" - bo chyba nie o wielkości nerki mowa...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw paź 17, 2013 14:14 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Chodziło mu o grubość czegoś w tej nerce. Ale czego dokładnie to nie wiem. Dzisiaj pójdę do niego, zapytam dokładnie.

A co myślisz na temat tych luźnych stolców? może to być efekt stosowania Ipakitine ?
Co mogło znaczyć jego wczorajsze zachowanie?

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Czw paź 17, 2013 16:15 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Luźne stolce to raczej skutek stresu. Ipakitine to mielone skorupki muszli , raczej powinny utwardzać qpala
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 06, 2013 17:08 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Grasik jest po kolejnym badaniu krwi i jestem załamana! Pani Doktor powiedziała, że kot z takimi wynikami powinien już nie żyć. On normalnie je, pije, domaga się wychodzenia z domu (wypuszczamy go, ponieważ był wychodzący i nie chcemy go męczyć jeszcze bardziej, skoro sprawia mu to przyjemność.) nie możemy go wykastrować, ponieważ narkoza by go zabiła :( Ostatnio upodobał sobie sikanie do zlewu. Weterynarz stwierdził, że może już mu mocznik zatruł mózg i głupieje, ale ja podejrzewam, że to było po "złości", gdyś zawsze jak się załatwiał tam gdzie nie trzeba TŻ otwierał mu drzwi od domu a ten ochoczo sobie szedł pobiegać i w porze obiadowej zawsze wracał... Zasugerowali uśpienie. Nie zgadzam się!

Przepiszę wyniki, robiona była tylko biochemia.

Kreatynina 6.6 norma do 1.7 poprzednio było 2.7
Mocznik 531 norma do 70, było 558.
Fosfor 5.5 norma do 6.8 ale było 4.1

Jestem załamana :( przepisali mi encorton mam podawać jedną tabletkę dziennie plus ipakitine o kroplówkach zero słuchu, może dlatego, że fosfor w normie, kociak pije sporo, dużo sika...

Teraz mam kłopot, ponieważ się dokociliśmy o małą Merunię 4 miesięczną, więc sprawa niekastrat - kotka na razie nas nie dotyczy. Martwić się będziemy po nowym roku, w marcu, po rujce.

Chcemy zamówić dobrą karmę, która będzie odpowiednia dla małej (normalnie je karmy dla dorosłych - junior nie tyka.) Proszę o poradę odnośnie badania i doboru odpowiedniej karmy suchej, bo mokrą dostaje każde inne ze względu na "przemycenie" leków dla Grasika.

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Śro lis 06, 2013 17:44 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Twój wet zabija ci kota, a ty nic sensownego nie robisz.
Już ci pisano, bez kroplówek kot ci się wykończy. A masz miesiąc opóźnienia, gdy wet tylko sobie kaskę nabija albo ćwiczy swój brak wiedzy, w każdym razie nie robi jedynej niezbędnej rzeczy - nie robi kroplówek. Piciem tego nie wyrównasz nigdy.
Poza tym stan tak szybko się pogarsza, ze jest przypuszczenie, że kot ma infekcję albo czymś się zatruwa

Encorton niszczy nerki, daje się go nerkowcom tylko w skrajnej potrzebie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 06, 2013 17:46 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Znaczy - nie zostały zrobione wszystkie te badania, o których tutaj była mowa?
I wetka ta sama?

To ja mam teraz do powiedzenia tylko tyle: znajdź bardziej kompetentnego weta, póki jeszcze jest czas.

slimfast01 pisze:(...)
Teraz mam kłopot, ponieważ się dokociliśmy o małą Merunię 4 miesięczną, więc sprawa niekastrat - kotka na razie nas nie dotyczy. Martwić się będziemy po nowym roku, w marcu, po rujce. (...)

Co za bzdura :evil:
Nawet się nie zorientujesz jak kotka zajdzie w ciążę :roll:
Ostatnio edytowano Śro lis 06, 2013 17:48 przez pixie65, łącznie edytowano 1 raz
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro lis 06, 2013 17:48 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Więc odstawiam ten encorton, w nosie mam. Nie będę zabijała swojego kota.
Jutro pójdę do weta zapytam czemu mi uparcie wmawia, że kroplówki nie są potrzebne i będę się ich domagała. Wiesz człowiek głupi myśli, że lekarz wszystko wie, a tu widać, że nic nie wie na temat leczenia kota z pnn. Tylko ciągle słyszę bez renala nie ma co się dziwić, że takie wyniki...

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Śro lis 06, 2013 17:50 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Kotka bez rujki może zajść w ciążę? Chyba serio muszę zmienić weta...

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Śro lis 06, 2013 17:51 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Zmień weta.
Ten wygląda na takiego zadufanego idiotę, że kroplówek nie zrobi, choćby, żeby pokazać, kto rządzi :evil: .
Kroplówkę powinien dostać już jutro (a właściwie to miesiąc temu :evil: )
A tak a propos, kotki nie czekają z rują do marca. Jedna z moich dostała rui w wieku 4 miesięcy akurat :twisted: , choć raczej bardziej typowy wiek na ruje to 5-6 miesięcy
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 06, 2013 18:02 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Znalazłam lecznicę we Wrocławiu. Jestem już po telefonie, jutro jadę na wizytę. Mam nadzieję, że tam będą bardziej kompetentni lekarze. Trzymajcie kciuki. Dobrze, że trafiłam na to forum, bo bym patrzyła jak kot umiera ze świadomością, że zrobiłam wszystko, nie robiąc zupełnie nic.

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Śro lis 06, 2013 18:20 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Spróbuj , niech Cię nauczą robić kroplówki podskórne i dadzą butle (albo recepty) To bardzo łatwe.
Drugie rozwiązanie: wrocławski wet kieruje leczeniem, a kroplówki robi ci jakiś wet u Ciebie w mieście.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lis 06, 2013 18:45 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Przede wszystkim zrób swojemu kotu porządne badanie moczu.
Niewykluczone, że przyczyną niewydolności jest przewlekłe, nieleczone zakażenie układu moczowego, którego niekastrowany, wychodzący kocur mógł się nabawić w efekcie wielokrotnego krycia kocic.
Że nie wspomnę o wielu niechcianych kociętach, które przy okazji spłodził :evil:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lis 07, 2013 18:46 Re: szukam pomocy ! PNN :(

Właśnie wróciłam od weterynarza. Nie wiem czy się cieszyć, czy nie, ale powiedział, że przy zachowaniu mojego kota oraz braku cyst (?) na nerkach możliwe, że ma zapalenie jakieś bakteryjne w nerkach, które powodują takie wysokie wyniki kreatyniny i mocznika. Mam nadzieję, że go dobrze zrozumiałam.
Grasik dostaje antybiotyk właśnie na te nerki, dostał pierwszą kroplówkę podskórną (dożylną nie było sensu, ponieważ on się dobrze czuje i zachowuje w miarę normalnie, tyle co więcej śpi.)

Wytłumaczono mi jak kroplówkować, od jutra dostaje 100 ml NaCL
plus antybiotyk co 48h.

W środę kontrolne badania. Jeśli spadną trzykrotnie jesteśmy podobno na dobrej drodze.

Wet mnie prawie zabił wzrokiem za podawanie encortonu, zdziwiony, że wet nie ważył mojego kotka przed dostosowaniem dawki. Cieszę się, że trafiłam do innego!

slimfast01

 
Posty: 34
Od: Pt paź 04, 2013 10:01
Lokalizacja: Oleśnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Radek22 i 22 gości