Kot :)

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto paź 01, 2013 19:00 Re: Kot :)

Czyli jak była infekcja tak jest nadal...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 01, 2013 20:11 Re: Kot :)

No to świetnie :( Może jutro będzie posiew kontrolny. Czyli powinna brać dalej, tylko wet nie zalecił. :(
Myślałam o przedłużonej terapii Furaginą.
Przenieśmy się do wątku nerkowego, bo ja to zrobiłam potężne OT. :oops:

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Wto paź 01, 2013 21:21 Re: Kot :)

sigman pisze:(...)
Masz może wzór na GFR dla kota? Pliss.

Pamiętałam, że to nie jest proste...Na pewno nie da się "wstecznie".
Ale nie miałam czasu dzisiaj sprawdzić w dostępnych mi źródłach czy dla kotów istnieje wzór obliczania GFR podobny jak dla ludzi.
Na razie znalazłam taki artykuł:
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1 ... .12017/pdf
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 01, 2013 21:28 Re: Kot :)

Dzięki pixie65. Zaraz sobie poczytam.
Z GFR dla kotów, wiem, że trudno znaleźć, szukałam, czy jest analogiczny jak dla ludzi.

Zmartwiła mnie ta infekcja. Myślisz, że po przeleczeniu poprawiłoby się Atrili, i ta kreatynia, i te elektrolity?

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Wto paź 01, 2013 21:43 Re: Kot :)

Biorąc pod uwagę, ze Atrila ma zmiany w nerkach nie liczyłabym specjalnie na poprawę wyników.
Ale można oczekiwać, że wyleczenie infekcji sprawi, że nie ulegną pogorszeniu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 01, 2013 22:57 Re: Kot :)

sigman pisze:Biorąc pod uwagę, ze Atrila ma zmiany w nerkach nie liczyłabym specjalnie na poprawę wyników.
Ale można oczekiwać, że wyleczenie infekcji sprawi, że nie ulegną pogorszeniu.

Szkoda, jednak miałam nadzieję, że takie koty istniały.
Nie chciałabym, żebyś myślała, że naiwnie wierzę w zniknięcie PNN. Już 2 lata temu widząc wyniki kreatyniny 2,1mg / dl zdawałam sobie sprawę z bezpowrotnej utraty 2/3 ilości nefronów. Przejście na wyłącznie mokrą karmę bardzo ładnie znormalizowało i kreatyninę i mocznik. Gdyby nie usuwanie zębów, ten stan trwałby może do dziś.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Wto paź 01, 2013 23:41 Re: Kot :)

pixie65 pisze:Czyli jak była infekcja tak jest nadal...


pozwole sie wtracic ... pokaz mi gdzie widzisz trwającą infekcję w wyniku .... mam trudność aby ja zobaczyć ... na co zwróciłaś uwage, że taki wniosek?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro paź 02, 2013 7:52 Re: Kot :)

sigman pisze:
sigman pisze:Biorąc pod uwagę, ze Atrila ma zmiany w nerkach nie liczyłabym specjalnie na poprawę wyników.
Ale można oczekiwać, że wyleczenie infekcji sprawi, że nie ulegną pogorszeniu.

Szkoda, jednak miałam nadzieję, że takie koty istniały.
Nie chciałabym, żebyś myślała, że naiwnie wierzę w zniknięcie PNN. Już 2 lata temu widząc wyniki kreatyniny 2,1mg / dl zdawałam sobie sprawę z bezpowrotnej utraty 2/3 ilości nefronów. Przejście na wyłącznie mokrą karmę bardzo ładnie znormalizowało i kreatyninę i mocznik. Gdyby nie usuwanie zębów, ten stan trwałby może do dziś.

Ale sama zobacz - przez dwa lata nie nastąpiło gwałtowne pogorszenie.
Z tego należy się cieszyć i dbać o to, żeby taki stan utrzymywał się jak najdłużej :ok:


Kinnia pisze:
pixie65 pisze:Czyli jak była infekcja tak jest nadal...


pozwole sie wtracic ... pokaz mi gdzie widzisz trwającą infekcję w wyniku .... mam trudność aby ja zobaczyć ... na co zwróciłaś uwage, że taki wniosek?

:arrow:
Kontrola po leczeniu Augmentinem. (Wcześniej przed Augmentinem był Veroflox. )
gęstość- 1,012 barwa- żółta, lekko mętny. odczyn kwaśny białko- 86mg/dl, Glukoza ujemna, ketony ujemne barwniki krwi ujemne, barwniki żółciowe ujemne, urobilinogen w normie, osad; mierny, żółty, st.
nabłonki wielokątne pojedyńcze w prep. nabłonki okrągłe pojedyńcze w prep. Leukocyty- 0-1 wpw, Erytrocyty 0-1 wpw. Wałeczki nie znaleziono, Kryształy- nie znaleziono. Flora bakteryjna mierna.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 02, 2013 10:01 Re: Kot :)

Tak, ale równowaga jest krucha.
Pozostaje kwestia tego potasu. Utrzymująca się hipokalemia doprowadza do postępującego zwłóknienia w nerkach i oraz prognozuje niedobór erytropoetyny. :(

Budzisz mój szacunek za wiedzę i umiejętność jej wykorzystania. Jest tu także parę innych osób.
Niestety, niektóre odeszły.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Śro paź 02, 2013 11:05 Re: Kot :)

Potas można przecież suplementować.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 02, 2013 11:50 Re: Kot :)

Yagutka pisze:Potas można przecież suplementować.

Jest suplementowany od dawna. Jednak to nie wystarcza. Być może ostatnie zwiększenie dawki poprawi stężenie potasu w surowicy, ale na poprawę trzeba będzie jeszcze dość długo poczekać.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Śro paź 02, 2013 11:51 Re: Kot :)

sigman pisze:
Yagutka pisze:Potas można przecież suplementować.

Jest suplementowany od dawna. Jednak to nie wystarcza. Być może ostatnie zwiększenie dawki poprawi stężenie potasu w surowicy, ale na poprawę trzeba będzie jeszcze dość długo poczekać.


A co dostaje i w jakiej dawce?

Z ciekawości tez pytam, bo Maciek też ma suplementowany i też jakoś nie chce iść w górę za bardzo.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 02, 2013 11:58 Re: Kot :)

Dostawała 2x mEq dziennie w postaci syropu kalium gluconicum, teraz wet zwiększył na 2x 2,5 mEq. Poza tym niewielką ilość potasu zawiera płyn Ringera, ale raczej są to śladowe ilości.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Śro paź 02, 2013 12:10 Re: Kot :)

U nas po tym syropie nie było żadnej poprawy, do tego kot strasznie nim pluł.

Może zapytaj się o tabletki? My podajemy Kalipoz i Aspargin od miesiąca i wyniki powoli poszły w górę, po samym Kalipozie, albo samym Asparginie poprawa była kiepska.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 02, 2013 12:14 Re: Kot :)

Zapytam o tabletki. Choć mnie powiedziano, że chlorek potasu ( kalipoz ) nie za bardzo nadaje się dla kota. Moja kota łyka syrop bez protestu.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa i 6 gości