Wątek cukrzycowy VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie sty 06, 2013 22:11 Re: Wątek cukrzycowy VIII

No, u nas 200 z hakiem po narkozie to by nie było tak źle. Cieszę się, że spadło temu nie-ckurzykowi, ale monitoruj dalej, bo o ile pamiętam, to jednak skok być wysoki.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 06, 2013 22:13 Re: Wątek cukrzycowy VIII

sheridan pisze:Tak, oczywiście, stres wpływa na poziom cukru, znaczy podnosi go. To, co opisujesz, jest dość dziwne. Cukier 500 a potem po 3 godzinach niedocukrzenie? Obawiam się, że podano mu grubo za dużo tej insuliny, a tak w ogóle jest to zła, niestosowana już insulina, która właśnie generuje takie spadki. To, że kot nie je, wskazywałoby na dodatkową przyczynę (przy cukrzycy występuje raczej wilczy głód), być może kot ma kwasicę ketonową, ale to u licha, chyba weterynarz mógłby stwierdzić. A może wysiadł po prostu żołądek, skoro tak zdiagnozowany kłopot występował wcześniej. W każdym razie rozwinięcie cukrzycy po ładowaniu sterydów jest więcej niż prawdopodobne. Czy kot miał wykonane jakieś badania? Morfologia? Biochemia? USG jamy brzusznej? Powinien być diagnozowany dalej, bo to co opisujesz to nie jest po prostu kwestia cukrzycy (no chyba że kot rozwinął kwasicę).


jezu co to ta kwasica i jak ją zdiagnozować ? badania miał robione , nerki ok i inne krwi tez ok , ale biochemii chyba nie miał , ja zwariuje jutro zaraz tam biegnę i każe to wszystko zrobić ! czy jeszcze jakieś badania są niezbędne ????

cyrka

 
Posty: 23
Od: Nie sty 06, 2013 16:04

Post » Nie sty 06, 2013 22:18 Re: Wątek cukrzycowy VIII

viewtopic.php?f=36&t=140368&start=11

Tutaj jest info o kwasicy i ketonach.. Badanie na obecność ketonów można wykonać z krwi albo z moczu paskami.

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon sty 07, 2013 0:03 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Cyrka, odbierz badania, jakie miał robione i wklej tu wyniki. Poza tym zażądaj dalszej diagnostyki - wet może wszystko jak mu się chce, znaczy jak sam nie robi jakiś badań, to może wysłać do zewnętrznego laboratorium. Dopytaj się, czy kot ma kwasicę. Cukrzyca to wyniszczająca choroba, ale kot może tygodniami z nią funkcjonować, więc jeśli nie ma ketonów, przyczyna jego stanu jest gdzie indziej. Jak będziesz miała badania i wszystkie dane w garści, możesz wybrać się do innej kliniki, zasięgnąć opinii. Niestety, z licznych przypadków opisywanych na tym i innych wątkach wynika, że więcej jest nieodpowiedzialnych i niedouczonych wetów niż tych wykazujących się pełnym profesjonalizmem. :|

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 07, 2013 2:04 Re: Wątek cukrzycowy VIII

To znowu ja... Pomiary robię dziś zrobiłam trzy PRE poranne 324 pre wieczorne 337 i +6 o północy 175 ostatniego pomiaru doknałam przed podaniem ostatniej dzis porcji jedzonka... Przez cały dzionek Figa dostawała jeść co 2 godzinki o 6tej okolo 30g o 8mej 30g o 10tej tyle samo, o 12 wiecej okło 70g potem bo sie dopominała okolo 16tej jedna roladkę serową po insulinie o 18tej
30g o20tej 30g o 22troszkę i po pólnocnym pomiarze okolo 50-60g dzis było ShinyCat kuczak i kraby Grau z makrelą i gotowana nototenia na kolacje. pomino wczesniejszych rzadkich pomiarow przypuszczam ze takie spadki utrzymują sie u Figi co najmniej od półtora tygodnia.. odkąd Pomiar +6 jedyny jaki wykonywałam spadł poniżej 200.
Czy da się te spadki jakoś wyrównać? Wcześniej Gruba dostawała mniej jedzenia ale juz sama nie wiem... moze przy takich dawkach jedzenia troche te spadki cukru wyrównam... Dla przypomnienia podaje juz 2 jednostki lantusa rano i wieczorem.

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 07, 2013 19:32 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Fuksja, potrzeba więcej pomiarów, żeby zdecydować, np o zmniejszeniu dawki. Tak mi się wydaje.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 07, 2013 22:21 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Witam
Zdaję sobie sz tego sprawę i mierzę cały czas... ale rano jak PRE było 199 ze strachu oczywiscie że jak pójdę do pracy cukier Fidze spadnie za bardzo zmniejszyłam dawkę o z 2 do 1,5. Podczas mojej nieobecnosci karmi ją mama ale jak cos by było nie tak pewno by sobie nie poradziła... PRE wieczorne było 273 dałam 1,75. Zmierze jak mi sie uda jeszcze +6 o północy... Do tej pory Gruba jest bardzo grzeczna przy pomiarach aż mnie to dziwi moze dla tego ze czesciej ja karmimy :). od 3 stycznia dostaje insuline z nowej fiolki.

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sty 07, 2013 22:36 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Cyrka- co z Twoim kotem???
Obrazek

Iwooona

 
Posty: 229
Od: Śro paź 10, 2012 12:24

Post » Wto sty 08, 2013 0:16 Re: Wątek cukrzycowy VIII

noo szkoda ze sie nie odezwała ciekawe coz biednym Gackiem... u nas północne +6 = 217
dobranoc :cat3:

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sty 08, 2013 8:57 Re: Wątek cukrzycowy VIII

wczoraj nie chcieli mi go wydac :-( dopiero dzis konkretnie zaraz na 10 jade po niego , wtedy będę miała wypis i wszytkie wyniki i zaraz je tu przedstawię . U Gacucha żadnej poprawy cukier skacze , klinicznie źle : nie je , siusia pod siebie , jest apatyczny , chudnie :-( zabieram go i zmieniam veta , bo tam nie chca przejść na inna insulinę :-( vet twierdzi że po tej cukier sie obniża do 200 i podaje mu jedna jednostkę :?: tylko że po kilku godzinach cukier znów jest wysoki . Przynajmniej 1 dzień chce mu dac odpocząć w domu bo myśle że pobyt w szpitalu tak fatalnie na niego wpłynął , chce zobaczyc jak będzie się zachowywał w domu czy zacznie choćby korzystać z kuwety ...
jak bedę miala wyniki zaraz je tu wkleję

cyrka

 
Posty: 23
Od: Nie sty 06, 2013 16:04

Post » Wto sty 08, 2013 10:44 Re: Wątek cukrzycowy VIII

hej, witam po krótkim czasie,
chciałam się z Wami pożegnać...
w niedzielę podjęłam bardzo trudną decyzję... wczoraj eutanazja...
decyzja była błędem, wiem to teraz, po prostu opadłam z sił po kolejnej awanturze o to, że pies jest ważniejszy od męża... sama umówiłam weterynarza...
czuję się z tym strasznie, mój mąż teraz też, ale jest po wszystkim...
chciałam wam bardzo podziękować za wszystkie rady i ogromne wsparcie, które tu dostałam. Tinko, to co robisz dla cukrzycowych kotów (i psów przy okazji) jest Wielkie. bardzo Wam dziękuję.
i proszę, zastanówcie się 100 razy zanim podejmiecie tę straszną decyzję... chyba, że nie będzie już szans... ale jeśli są - walczcie... ja się poddałam :cry:

nicka

 
Posty: 55
Od: Pon lis 05, 2012 22:44

Post » Wto sty 08, 2013 11:58 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Kochani
mam Gacola w domu , ale jest jeszcze gorzej :( w zasadzie oddali mi go bo nie widzą juz dla niego szansy :-(
wdała sie żóltaczka , lekarz twierdzi że to uszkodzenie wątroby w wyniku bardzo wysokiego poziomu cukru jaki sie utrzymywał , ale ja sie zastanawiam czy moglo dojść do zakażenia tak jak bywa w przypadku ludzi ???
NIE DOSTAŁAM INSULINY , bo wczoraj miał na na poziomie 130 i dziś też więc mu nie podawali i twierdzą że na razie nie trzeba , ale zaraz będę mierzyć poziom popołudniu glukometrem .
NIe je nie pije praktycznie nie wstaje , ale ja sie jeszcze nie poddaję , popołudniu jak troche odpocznie spróbuje go nakarmić i napoić .
Najbardziej się ciesze że leży koło mnie w łóżeczku i nawet ciutkę mruczy :)

poniżej wyniki :
z dnia przyjęcia czyli z 3 stycznia , biochemia krwi
ALT (GPT) 111,7 podwyższone
KREATYNINA 1,7 norma
MOCZNIK 50,5 norma
GLUKOZA 404


i te tragiczne z dziś
ALT 460
BILIRUBINA 4,26
MOCZNIK 81,2

cukier wczoraj i dzis na poziomie 130 , ostatnią dawkę insuliny dostał przedwczoraj

czy jest jeszcze jakaś szansa według was ????????

cyrka

 
Posty: 23
Od: Nie sty 06, 2013 16:04

Post » Wto sty 08, 2013 12:57 Re: Wątek cukrzycowy VIII

cyrka, czy masz przygotowane wszystko do obsługi swojego kota?
Przez net nikt Ci nie powie o szansach i nie na tym się teraz skupiaj.
Czy sprawdzili mu ketony? Patrząc na przebieg leczenia - pewnie nie, więc musisz to zrobić sama. Masz nabyć w aptece paski ketodiastix i jeden z nich wsadzić zgodnie z instrukcją do sików Twojego kota. Jeśli okaże się, że kwadracik wskazujący poziom ketonów w moczu Twojego kota zabarwi się na bardzo ciemny kolor - musisz szybko działać. Optymalnie oczywiście byłoby udać się do dobrego wet i to on powinien ratować kocura. Moje pytanie czy masz takiego weta będzie tu nie na miejscu, bo gdybyś miała to byś już dawno u niego z kotem wylądowała, niemniej poszukać musisz. U Twojego kota nie tylko cukrzyca jest problemem a bez badań krwi czy innych wymaganych stanem kota - nie pomożesz mu. Jakie badania miał kocur robione w tym szpitalu? Możesz wpisać wszystkie wyniki? Koniecznie poproś o wydruk pełnej karty (wraz z wynikami i lekami) Gacka - musisz to pokazać kolejnemu wetowi który kota przejmie.
W aptece kup: ketodiastix, dwie butelki płynu do kroplówek (NaCL sprzedają z najmniejszym oporem) i kilka wlewników. Kup też strzykawki 2 ml - 5 szt, 10 ml - 5 sztuk oraz 20 ml - kilka sztuk. Na wszelki wypadek. Kup tez koniecznie igły (mogą być np. 0,7 - 0,9) - sporo. I sporo igieł (czy czego tam planujesz używać) do nakłuwania ucha: najcieńszych, jakie będą dostępne od ręki.
Nie doczytałam - masz glukometr? Paski? Bo musisz mieć.
Ma założony wenflon?

Dopiszę - moja suka w zeszłym tygodniu miała alat blisko 500 (ma taki od kilku miesięcy), cukier poza zakresem pomiarowym (czyli szalenie wysoki) i dziś czuje się dobrze, żyje, apetyt wrócił.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15728
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto sty 08, 2013 13:47 Re: Wątek cukrzycowy VIII

mam te paski , nie zdążyłam podłożyć przy pierwszym siusianiu jak tylko pójdzie znowu to zmierzę , o 14.00 mam do odbioru glukometr z paskami z apteki i zaraz zrobię pomiar , najważniejsze żeby choc troche zjadł i wypił a on nic ; juz obdzwaniam wetów , mam dwa namiary może ktoś się podejmie pomocy ...
cały jest żólciutki oczka i buźka , co to się porobiło :cry:

cyrka

 
Posty: 23
Od: Nie sty 06, 2013 16:04

Post » Wto sty 08, 2013 13:48 Re: Wątek cukrzycowy VIII

wenflon oczywiście ma

cyrka

 
Posty: 23
Od: Nie sty 06, 2013 16:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości