kreatynina 4,2 mg/dl

[Kocurro]

[quote="Pancura]
ps: Podawanie NaCl i furosemidu jest błędem, miłego dnia.[/quote]
moglabys objasnic laikowi dlaczego?
(bo moj kot wlasnie to ma podawane)

[Kocurro]

ps: Podawanie NaCl i furosemidu jest błędem, miłego dnia.

moglabys objasnic laikowi dlaczego?
(bo moj kot wlasnie to ma podawane)

[Tinka07]

ps: Podawanie NaCl i furosemidu jest błędem, miłego dnia.

moglabys objasnic laikowi dlaczego?
(bo moj kot wlasnie to ma podawane)

Koccuro, a co jest powodem podawania Twojemu kotu kroplówek z furosemidem Bardzo się zmartwiłam, bo taką terapię stosuję się wyłącznie przy poważnych schorzeniach.

Pozdrawiam
Tinka

[Kocurro]

ps: Podawanie NaCl i furosemidu jest błędem, miłego dnia.

moglabys objasnic laikowi dlaczego?
(bo moj kot wlasnie to ma podawane)

Koccuro, a co jest powodem podawania Twojemu kotu kroplówek z furosemidem Bardzo się zmartwiłam, bo taką terapię stosuję się wyłącznie przy poważnych schorzeniach.

Pozdrawiam
Tinka

od razu napisze, ze nie chodzi o kota z cukrzyca
12 letnia kotka miala w pazdzierniku robione badania kontrolne, zanioslam do weta zdrowego kota, odebralam chorego - kreatynina3,3 mocznik 90
dostala serie kroplowek, po ktorych wyniki wrocily do normy (1,8, okolo 60)
dostawala phytophale i fortekor
zrobilam badania ostatnio, sa zblizone do paxdziernikowych
plus podwyzszone bialko
dostaje kroplowke, furosemid i antybiotyk
weci wspominaja ostroznie, ze byc moze to jest pnn
ucze sie robic kroplowki w kazdym razie

[mala1996]

22.01
Mocznik 145,5
kreatynina 5,7

Już wiemy, że nie ma nadczynności tarczycy.
Dziś byliśmy u wet. bo miała rozwolnienie i wymiotowała raz śliną.
Została nawodniona podskórnie + zastrzyk na rozwolnienie.
Zmiana leków na Benakor 5 mg 1/2 tab/1 dz.
i cardilogin 2,5 mg 1/4 tab/1 dz.
+ Chitofos 1,5 miarki 2xdz.

Jutro jedziemy na dalsze nawadnianie.
No i oczywiście chce złapać mocz!

[Szejbal]

Zmiana leków na Benakor 5 mg 1/2 tab/1 dz.i cardilogin 2,5 mg 1/4 tab/1 dz.+ Chitofos 1,5 miarki 2xdz.

A nie przypadkiem "cardilopin"?
Ponawiam pytanie:

A jaki jest poziom wapnia?

oraz dodaję kolejne:
Czy kotka miała badane ciśnienie?

[mala1996]

A nie przypadkiem "cardilopin"?

tak, masz rację, źle przepisałam z kartki

Ponawiam pytanie:

A jaki jest poziom wapnia?

Nie znam poziomu wapnia

oraz dodaję kolejne:
Czy kotka miała badane ciśnienie?[/quote]

przy mnie wet. badał jej chyba puls w tylnych pachwinach, a jak sie bada ciśnienie u kotów?

Dzis złapałam mocz. Oddalismy do badania.
Nawodniona, rozwolnienie i wymioty przeszło.
Po lekach wczoraj była trochę ospała, a dziś czuje się normalnie, chętnie je. Dziś i wczoraj miała (miał) szmery (przy osłuchaniu)
Jutro znowu do wet.

Czy z takimi wynikami jest jeszcze nadzieja na poprawe w wieku 16 lat?

[Szejbal]

przy mnie wet. badał jej chyba puls w tylnych pachwinach, a jak sie bada ciśnienie u kotów?

Puls to nie ciśnienie, tak się nie da.
Tu masz przykłady ciśnieniomierzy:
-> http://megavet.eu/produkty/303-doppler-ultradzwiekowy-parks-811-b.html
-> http://megavet.eu/files/5/6/5/pdf_f4ab51ac-e1b1-4258-8021-0cac255adc50.pdf
A tak wygląda samo badanie ciśnienia u kota -> http://www.youtube.com/v/DCJ4Y51o17s

Nie znam poziomu wapnia

Nie znasz, a pomimo tego kot dostaje węglan wapnia w Chitofosie. W kocie może być za duży poziom wapnia - i co?

Czy z takimi wynikami jest jeszcze nadzieja na poprawe w wieku 16 lat?

Bardziej nadzieja na cud, bo Twoja kotka jest źle prowadzona: za mało nawadniania, leki w ciemno... itp. itd.
Do kitu.

[mala1996]

Obdzwoniłam chyba wszystkie gabinety wet. w moim mieście i nie badają nigdzie cisnienia .
Ogólnie dzis malutka czuje się lepiej. Wczoraj miałysmy załamanie, które ja też zdrowo odchorowałam. Wymiotowała z wtorku na srodę (jedzenie, ale raczej z objedzenia i wodą, ale raczej z opicia) i na podtrzymanie dostała kroplówkę z glukozy. A po kroplówce tragedia/ Nie mogła chodzić (brany był pod uwage nawet zator, zakrzep), osłabiona, bez reakcji, raz wymiotowała. Po prostu szok. Dzis dopiero ok 12 polepszyło się. Zaczęła mruczec i myśleć o chodzeniu. Prawie całą noc nie spałam i ją pilnowałam. Wiem, że żle zrobiłam, ale oprócz mięska z tabletkami dostała też trochę gratis . Jak mówił wet. najprawdopodobniej nie toleruje glukozy!!!. Ostatnie nasze wyniki z 27.01:
mocznik 137
kreatynina 4,6
z moczu
Białko +++
Leukocyty 1-2
c.wł 1.020
ph 6,5
poj. erytrocyty

Do leków, które dostawała wcześniej dostała dodatkowo mniej niż 1/2 tab. ranigastu.
Czasami zawiesza się i siedzi nieruchomo. Martwię się bo przestała pić, ale jutro jedziemy znowu na kroplówkę. Je za to chętnie i teraz spokojnie spi z M. i psem.

[mala1996]

Pogorszenie po wczorajszych badaniach . kreatynina 11,7, mocznik ponad 300. Proszę o pomoc jestem załamana. Co mam zrobić z Małą, żeby ją uratować, do kogo zgłosic się w Toruniu?
Dodam, że po niej nie widać, że ma tak dużo gorsze wyniki. Chodzi, je, pije itp.

POMOCY

[pixie65]

Pogorszenie po wczorajszych badaniach . kreatynina 11,7, mocznik ponad 300. Proszę o pomoc jestem załamana. Co mam zrobić z Małą, żeby ją uratować, do kogo zgłosic się w Toruniu?
Dodam, że po niej nie widać, że ma tak dużo gorsze wyniki. Chodzi, je, pije itp.

POMOCY

Mała - doczytaj proszę pierwszą stronę swojego wątku.
Tam były pytania i sugestie.
Zbadanie poziomu mocznika i kreatyniny to nie wszystko.
Twój kot jest w grupie podwyższonego ryzyka związanego z infekcją układu moczowego.
Nie przepisałaś wyników morfologii, nie piszesz nic o tym czy wykonano posiew moczu.
"Badanie ogólne" w zasadzie nieczego nie wyjaśnia.
Jakiej pomocy oczekujesz?

[mala1996]

Mocz był rozwodniony i wyszło białko +++, 1-2 leukocyty w polu widzenia. Więcej nie dało się z moczu zbadać.
Z morfologi wiem ze cukier w normie, lekka anemia. Nic więcej nie wiem.
Dzis wet stwierdził, że już się jej nie pomoże!!!
To dlaczego skoro ma tak złe wyniki zachowuje się normalnie. Jest na RC Renal. Tabletki daje jej z mięsem, ale nie dużo. I schudła od 11 stycznia od 8,4 do wczoraj 7.95

Jechać z nią dzis jeszcze raz na krew?
Wczoraj nawodniona była i nie dostała kroplówki. Dużo pije, w sobiotę miała zatwardzenie. Dzis chyba też jak wychodziłam.

[Kazia]

mala1996, zrób skany wyników (wszystkich jakie masz) i wstaw tu do wątku. Albo zdjęcia, nawet komórką mozesz, tylko żeby sie dalo przeczytać.
Jeśli nie masz wyników w ręku, weź od weta...wszystkie od początku leczenia. I bierz po każdym badaniu.
Inaczej nikt Ci tutaj nie jest w stanie nic sensownego podpowiedzieć, bo nikt nie jest jasnowidzem.
Twój kot powinien być nawadniany CODZIENNIE, po ok 300 ml plynu.
Nie bardzo wiadomo jaki płyn byłby najlepszy, ale powinnaś mu dawać cchociażby wodę, strzykawką do pyszczka. A najlepiej podskórne kroplówki w domu.
Dawaj jeść to co kot chce, nie musi to być renal ani nerkowa karma. Ważne, żeby jadł, chudnięcie to bardzo zły objaw.
Powinien mieć zbadany fosfor i ew wyłapywany w jedzeniu, np alusalem.

[mala1996]

Dzieki.Jak bede wieczorem w domu to zrobie skany. Po 16.jade sama na konsultacje do wet.
Dostaje RC Renal, żeby obniżyć białko, bo ma go dużo, ale je, bez problemu, czsami wymieszany z RC dla kotów wybrednych. Sam pije b.dużo, więc ewentualnie bym musiała nawadniać w domu czymś dodatkowo.
Dziwi mnie, że najpierw po tych lekach sie polepszyło, a potem takie nagłe pogorszenie w wynikach, a w zachowaniu wręcz odworotnie!!.

Powinien mieć zbadany fosfor i ew wyłapywany w jedzeniu, np alusalem.[/quote]

Co to jest?

[pixie65]

Mocz był rozwodniony i wyszło białko +++, 1-2 leukocyty w polu widzenia. Więcej nie dało się z moczu zbadać.

Trzeba znaleźć laboratorium, które zbada "więcej".

Z morfologi wiem ze cukier w normie, lekka anemia. Nic więcej nie wiem.

No właśnie. My też.

Jechać z nią dzis jeszcze raz na krew?
Wczoraj nawodniona była i nie dostała kroplówki. Dużo pije, w sobiotę miała zatwardzenie. Dzis chyba też jak wychodziłam.

Przeczytaj najpierw dokładnie (pierwsza strona wątku dla nerkowców albo w watku dla początkujących) jakie badania powinnaś wykonać, dowiedz się, gdzie w Toruniu je zrobisz i dopiero wtedy jedź z kotem.