Wątek dla nerkowców - VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw paź 24, 2013 8:50 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Kotka Milka pisze:Zglupialam juz, kot ma mocznik 150mg/dl
przed choroba wazyl 5 kg teraz wazy 3kg
na watkach czytalam że kroplowkowac kota zeby sie nie odwodnil, a potem czytam ,ze podawac np lespewet?
a po co to podawac?
myslalm ze to jak z czlowiekiem jak sie napije to wysika?
gotowana kura?przeciez mi wet powiedzial ze to przez to chory jest kot ze mu mieso dawalam i absolutnie nie mieso,w zadnym wypadku tylko ewentualnie mokre karmy to ja juz nie wiem co robic?
a jak to jest z tymi kroplowkami ile sie dokladnie podaje?
jak odmierzyc dawke kroplowki na butelce 500 ml co sie zagina?
ja daje tak ze taki balonik robie pod skora tak na oko.
....

ale co się zagina? bo nie kumam. narysuj se pisakiem kreski mniej więcej co 100-150 ml - tyle daj max na jeden raz.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw paź 24, 2013 8:51 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

przepraszam to dubel
Ostatnio edytowano Czw paź 24, 2013 9:20 przez Mamrot, łącznie edytowano 1 raz

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw paź 24, 2013 8:57 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Zagina się pewnie butelka i wtedy odmierzanie pisakiem nie ma sensu, bo butelka się zasysa, robi się chudsza, a poziom płynu cały czas taki sam.

Wiem, bo to przerabiam.

W butelkach 250 poziom ładnie schodzi w dół, powietrze wpada, nic się nie zasysa, w butelkach 500 ml butelka się zasysa.
Wtedy po prostu ważę butelkę przed podaniem i w trakcie podania, żeby mu podać tyle, ile powinien.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 9:07 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

My mamy LRS w tych płaskich, "ludzkich" butelkach i tam nie ma tak fajnego odpowietrzania jak w tych zwyklejszych, z "kulką". Więc my dajemy na czas - ok 6-7 minut. I tak na pięć podań co drugi dzień.

A ha, z tym, że u nas leci szybko. Okazało się, że u Zozłzika zupełnie nie sprawdzają się igły 0,6. Używamy teraz 0,8 i 0,9 leci szybko i mam wrażenie, że kot się mniej denerwuje.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 24, 2013 9:19 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

no wlasnie butelka sie zasysa i nigdy nie wiem ile dac :oops: a musze kupic ten lespewet i dawac?
czyli co moge dzis kupic nózke kuraka ugotowac i dac mu cala?
Kotka Milka
 

Post » Czw paź 24, 2013 9:21 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Yagutka pisze:Zagina się pewnie butelka i wtedy odmierzanie pisakiem nie ma sensu, bo butelka się zasysa, robi się chudsza, a poziom płynu cały czas taki sam.

Wiem, bo to przerabiam.

W butelkach 250 poziom ładnie schodzi w dół, powietrze wpada, nic się nie zasysa, w butelkach 500 ml butelka się zasysa.
Wtedy po prostu ważę butelkę przed podaniem i w trakcie podania, żeby mu podać tyle, ile powinien.

na szczycie butli wbijam igłę !!! i nic się nie zagina i nie zasysa i wogóle wszczególe :mrgreen:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw paź 24, 2013 9:22 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Kotka Milka pisze:no wlasnie butelka sie zasysa i nigdy nie wiem ile dac :oops: a musze kupic ten lespewet i dawac?
czyli co moge dzis kupic nózke kuraka ugotowac i dac mu cala?

przestań pytać o to samo sto razy :) działaj :)
bo Ci zaraz gębę zieloną wstawię
a wstawięzresztąjedną, nalezy Ci się ! :mrgreen:
trzymam kciuki :ok:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw paź 24, 2013 9:29 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Mamrot pisze:na szczycie butli wbijam igłę !!! i nic się nie zagina i nie zasysa i wogóle wszczególe :mrgreen:


Robię dokładnie tak samo, wet kazali. Zresztą podstawowe prawa fizyki też tak podpowiadają. Montuje kroplówkę, wbijam igłę, pisakiem do płyt CD maluję podziałkę, i huzia na kota
Igły 0,8, ładnie leci, BD (one są specjalnie ostrzone i łatwiej się przez kocią skórę przebić)

babazgaga

 
Posty: 237
Od: Czw kwi 29, 2010 20:51
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2013 10:45 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Mamrot pisze:
Kotka Milka pisze:no wlasnie butelka sie zasysa i nigdy nie wiem ile dac :oops: a musze kupic ten lespewet i dawac?
czyli co moge dzis kupic nózke kuraka ugotowac i dac mu cala?

przestań pytać o to samo sto razy :) działaj :)
bo Ci zaraz gębę zieloną wstawię
a wstawięzresztąjedną, nalezy Ci się ! :mrgreen:
trzymam kciuki :ok:

moze byc zielona :mrgreen: :1luvu: ja sie boje tego lespewetu ze go odwodnie :oops:
słyszalam ze przy nakluwaniu kroplowki igla w sterylna kroplowke wpuszcza sie bakterie?
wieczorem ugotuje mu 2 nozki z kury i wrabie cale :))(kot nie ja)
obecnie kot ma w miskach:
-royal renal suchy
-royal renal saszetki;kura , wolowina,tunczyk
-animonda nieren sucha
-animonda nieren tacki: kura,swinia,wolowina
-hils suchy
-hils mokry saszetka
-trovet suchy
- trovet mokry puszka
-josera carismo
Kotka Milka
 

Post » Pt paź 25, 2013 7:08 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Bo trzeba wbić sterylną igłę, do każdej butli nową z opakowania, i tak, żeby koniec wisiał w powietrzu, a nie topił się w kroplówce.
Wtedy będzie OK

babazgaga

 
Posty: 237
Od: Czw kwi 29, 2010 20:51
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 25, 2013 7:10 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

A jak wobec tego grzejecie taką butelkę, która ma wbitą igłę u góry i wężyk na dole?

Bo dzięki temu, że nie wbijam igły, mogę butelkę włożyć normalnie do wody i się grzeje.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 25, 2013 7:35 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

W misce, "na leżąco". Tylko trzeba płyn mieszać.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 25, 2013 7:37 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

No to "na leżąco" tej ciepłej wody bym miała chyba centymetr ;)

To ja jednak wolę moją metodę z ważeniem butelki i grzaniem całości, bo dla mnie to jest bardziej wygodne.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 25, 2013 10:08 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Wężyk można włożyć do pojemnika z ciepłą wodą, jak przelatuje przezeń płyn to się rozgrzewa.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt paź 25, 2013 11:31 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

najszczesliwsza pisze:Wężyk można włożyć do pojemnika z ciepłą wodą, jak przelatuje przezeń płyn to się rozgrzewa.

to raczej niemożliwe, chyba, że lasery w oczkach masz heheheheeee , no weci w mikroweli ogrzewają... takie "dziurawe też... ja osobiście wlew robię strzykawkami przez motylo-węża i jest gites.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości