Witam Tinko
Stan Kajtka się pogarsza chodzi o to ,że dziś rano o godz.7 PRE wynosiło 136 i ja nie podałam już insuliny ponieważ samopoczucie jego nie było dobre i w obawie przed hipoglikemią insuliny nie podałam! Rano na śniadanie podałam tackę animondy , +2 126 (nadal bez insuliny) , +3 105( podałam 1/2 tackę animondy), i niestety cały dzień dziś bez insuliny, bo wyniki oscylowały w granicach 100-120 . Kajtek po południu jakby zaczął słabnąć i pojechałam natychmiast do weta i podał płyn Ringera i zrobił badanie krwi.
Wyniki stwierdził,że są dobre ( glukoza wyszła 140. ale to tak wysoko bo u Weta), a na moje pytanie dlaczego Kajtek źle się czuję sam nie zna odpowiedzi

Jestem już teraz przerażona ponieważ Kajtek zaczyna odmawiać jedzenia Cukier o godz.21 wynosił 92 ,o godz. 22 zjadł trochę jedzonka i gdy o godz.23 mierzyłam cukier to było -105. Martwię się jego opadającym cukrem ,bo to chyba w jego przypadku bez insuliny to już walka o życie Takie mi się nasuwają wnioski

Tinko też tak myślę ,że ta narkoza miała taki zły wpływ na niego ale ja już chyba opadam z sił ! Weci nie są w stanie mi nic pomóc a ja odnoszę takie wrażenie,że po prostu nie potrafią leczyć kota . Cały czas się zastanawiam w jaki sposób podwyższyć mu ten cukier aby podać insulinę??? Bardzo proszę podpowiedz mi co mam dalej robić!!!