Wątek cukrzycowy - V

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon mar 12, 2012 17:03 Re: Wątek cukrzycowy - V

Avian, trudno cokolwiek doradzic, jeśli nie jest się z wykształcenia lekarzem weterynarii. Jestem jednak przekonana, że podawane Agatce sterydy są złem koniecznym. Niestety, diagnoza do tej pory wisi w powietrzu. Ciekawe dla mnie jest też to, że znany w Polsce wet onkolog zaleca encorton 8O , chociaż wiadomo, że koty przyswajają o wiele lepiej encortolon.

Zwiększyłabym od jutra dawkę insuliny do 1 jedn. 2 x dziennie.

Pozdrawiam ciepło
Tinka

EDIT: Literówki
Ostatnio edytowano Pon mar 12, 2012 23:15 przez Tinka07, łącznie edytowano 1 raz
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon mar 12, 2012 17:28 Re: Wątek cukrzycowy - V

Dzisiaj znów troszkę wyższe wyniki ...
7.00 PRE 243 i 0,75 j
16.30 - 279 :(

No ale ten wynik przed chwilą to steryd pewnie.
Dałam wieczorem i dziś o 13 - zauważyłam, że lepsze wyniki były, jak dostawała steryd pomiędzy insulinami. Teraz spróbuję tak podawac, nastepny steryd jutro 13.

Jutro zrobię kontrolnie morfologię, muszę tez popytac, czy Laboklin nie robi jakichś testów pod kątem chorób autoimmunologicznych, może tu coś wyjdzie.

Tinko, w takim razie zwiększam dawkę do 1j.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon mar 12, 2012 22:27 Re: Wątek cukrzycowy - V

Hej Inessa, Twoje wpisy odnośnie Pusi ciągle gubią się w naszym wątku. Jeśli masz gg i potrzebujesz pomocy, to podaj mi swój numer na pw.

Pozdrawiam serdecznie
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon mar 12, 2012 23:09 Re: Wątek cukrzycowy - V

Kikin, cały czas trzymam :ok: Będzie dobrze :D Musisz mieć jednak zawsze czujne oko. Bocio nigdy już nie będzie mógł dostawać sterydów, chyba że będzie wchodziło w grę zagrożenie życia.

Dobranocka
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon mar 12, 2012 23:58 Re: Wątek cukrzycowy - V

Witam Tinko
Stan Kajtka się pogarsza chodzi o to ,że dziś rano o godz.7 PRE wynosiło 136 i ja nie podałam już insuliny ponieważ samopoczucie jego nie było dobre i w obawie przed hipoglikemią insuliny nie podałam! Rano na śniadanie podałam tackę animondy , +2 126 (nadal bez insuliny) , +3 105( podałam 1/2 tackę animondy), i niestety cały dzień dziś bez insuliny, bo wyniki oscylowały w granicach 100-120 . Kajtek po południu jakby zaczął słabnąć i pojechałam natychmiast do weta i podał płyn Ringera i zrobił badanie krwi.
Wyniki stwierdził,że są dobre ( glukoza wyszła 140. ale to tak wysoko bo u Weta), a na moje pytanie dlaczego Kajtek źle się czuję sam nie zna odpowiedzi :oops: Jestem już teraz przerażona ponieważ Kajtek zaczyna odmawiać jedzenia Cukier o godz.21 wynosił 92 ,o godz. 22 zjadł trochę jedzonka i gdy o godz.23 mierzyłam cukier to było -105. Martwię się jego opadającym cukrem ,bo to chyba w jego przypadku bez insuliny to już walka o życie Takie mi się nasuwają wnioski :oops: Tinko też tak myślę ,że ta narkoza miała taki zły wpływ na niego ale ja już chyba opadam z sił ! Weci nie są w stanie mi nic pomóc a ja odnoszę takie wrażenie,że po prostu nie potrafią leczyć kota . Cały czas się zastanawiam w jaki sposób podwyższyć mu ten cukier aby podać insulinę??? Bardzo proszę podpowiedz mi co mam dalej robić!!!

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 8:43 Re: Wątek cukrzycowy - V

Dzień dobry Tinko Piszę na bieżąco jak przebiega dzień ,bo zmiany idą szybko w złym kierunku :oops:
Kajtek dziś w nocy zwymiotował jedzonko! Może to po podaniu płynu Ringera?(bo po kroplówce jeszcze jadł ,nie wiem czy powinien jeść ale wet nic mi nie powiedział a ja sama jestem już tak zakręcona ,ze nawet nie zapytałam :oops:
Rano PRE 112 - insuliny nie podałam ale 50gr. jedzonka zjadł ale to już nie ten apetyt co miał !
Czekam co będzie za 2 godziny! Na szczęście w moczu nic nie wyszło!

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 8:54 Re: Wątek cukrzycowy - V

Miał wszystkie badania krwi? Biochemia, morfologia? I wszystkie w normie?
Może go coś boli?
Wet go macał? Brzuszek, nerki?
Może coś się w pyszczku jednak dzieje, oglądał?
Temperatura?

Kurcze, coś faktycznie jest nie tak ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto mar 13, 2012 9:52 Re: Wątek cukrzycowy - V

Tinka07 pisze:Kikin, cały czas trzymam :ok: Będzie dobrze :D Musisz mieć jednak zawsze czujne oko. Bocio nigdy już nie będzie mógł dostawać sterydów, chyba że będzie wchodziło w grę zagrożenie życia.

Dobranocka
Tinka



Dzień dobry :D

PRE 34 :kotek:
Bociu na szczęście jak do tej pory żadnych leków nie brał, oby jak najdłużej nie musiał :ok:

jadziam - mam pytanko, może czegoś nie doczytałam, ale czy ja dobrze rozumiem, że martwisz się - oprócz złego stanu Kajtusia - niskimi wynikami cukru, bo insuliny podać nie możesz? a może to dobrze, że cukier niski i nie trzeba insuliny podawać, a zły stan Kajtusia i brak apetytu nie ma związku z cukrzycą, tylko z czymś innym? może stan zapalny w jamie ustnej? może coś się w dziąsłach dzieje? a może coś innego go boli? to by pasowało do tego, że jest osowiały i nie chce jeść?
Obrazek Obrazek

kikin

 
Posty: 121
Od: Śro lut 22, 2012 9:13

Post » Wto mar 13, 2012 11:29 Re: Wątek cukrzycowy - V

O godz.9 -86 dałam 50gr jedzonka . godz 11 - 78 nie wymiotował
Oto wyniki GPT 48.0<86
Urea 74.4 <82
glu 148< 71-136
TEMP. 37 c

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 11:40 Re: Wątek cukrzycowy - V

Dziąsła nie wyglądają źle są u góry jasno różowe a tylko minimalne zaczerwienione przy zębach Podaję mu Synulox i to on chyba dobrze działa na niego bo widzę zmiany na dobre Wyglądało wcześniej dużo gorzej!
A cukier ciągle spada!

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 11:47 Re: Wątek cukrzycowy - V

Dodam jeszcze , że byłam wczoraj z moczem u wetki Odczytywała co prawda z paska i stwierdziła ,że nadal jest stan zapalny a pozostałe wyniki w normie! Tyle piszę ale naprawdę już brakuje mi pomysłu ,bo ten cukier to mnie mimo wszystko martwi!

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 12:33 Re: Wątek cukrzycowy - V

Jadziam, te wyniki nic nam nie powiedzą. Jest ich za mało. Na tej podstawie nie można wyciągnąć żadnych wniosków
Stanu zapalnego z paska do moczu odczytać nie sposób. Prawie u każdego kota leukocyty zabarwiają się na fioletowo.
O koniecznych badaniach u kotów cukrzycowych pisałam na 1. stronie naszego wątku.

Dlaczego martwisz się glukozą? Ja tego nie rozumiem.

Pozdrawiam
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Wto mar 13, 2012 12:56 Re: Wątek cukrzycowy - V

Tinko martwię się glukoza ponieważ ciągle spada i to bez insuliny ,no chyba że faktycznie coś z trzustką się dobrego dzieje :ok: ale po prostu widzę ,że kot mój słabnie a nikt z wetów nie jest mi w stanie powiedzieć co się dzieje! Jutro umówię się z wetką na szczegółowe badanie krwi W jakim kierunku byś mi proponowała je zrobić? Bo wetka ,to powiedziała aby dać sobie spokój na razie z badaniami i dać kotu po prostu odpocząć :oops: Co Ty na to odpowiesz ? Tak weci ( w mojej okolicy!!!) leczą koty ,które chorują na cukrzycę!!!
A ja sama to chyba pomału się poddaje!!!

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 13:24 Re: Wątek cukrzycowy - V

Poproszę wetkę o badanie hematologiczne i biochemiczne krwi. Czy to wystarczy?
Pozdrawiam :kotek:

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Wto mar 13, 2012 18:52 Re: Wątek cukrzycowy - V

Dziewczyny !Byłam z Kajtkiem u weta . Oglądała go i nic nie widzi podejrzanego! Poprosiłam o kroplówkę choć ona twierdzi ,że kot nie jest odwodniony! Badała brzuch jest ok , w oczach też nic nie widzi jest ok , oglądała dziąsła i też jest ok .Umówiłam się z nią jutro na pobranie krwi ale po powrocie do domu Kajtek wymiotował i jeszcze zrobił kupę i to wskazuje na biegunkę :oops: Więc jak tu wierzyć ,że jest ok!!! :oops: Jestem załamana jego samopoczuciem i już nie wiem co mam myśleć i co robić :oops:

jadziam

 
Posty: 109
Od: Nie sty 29, 2012 14:52
Lokalizacja: Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 237 gości