Wątek dla nerkowców - VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt gru 09, 2011 23:59 Re: Wątek dla nerkowców - VII

ana pisze:Czy aby potas nie powinien być suplementowany pod ścisła kontrolą weta i sprawdzaniem stężenia tego pierwiastka we krwi?
Tak - przy podawaniu pozajelitowym.

gisha pisze:
PcimOlki pisze:
Slonko_Łódź pisze:...Fosfor- 2,46 mg/dl (poprzednie 3 miesiące: 5,01- 2,94- 5,57)...
Dziwne.


Ten fosfor jest duzo ponizej normy, nie niepokoi Cię to?
Powinien byc w dolnej granicy normy , ale chyba nie ponizej :?
Chyba ze wynik nie jest w mg/dl
Najbardziej to się może niepokoić Słonko. Tylko, że wynik nie jest dużo poniżej normy. (Dolna granica 2.5mg/dl -> viewtopic.php?p=8249339#p8249339) Mnie bardziej by niepokoiła szybkość i amplituda zmian poziomu w czasie - czy aby nie jest to sygnał zaburzenia funkcji przytarczyc.

Szejbal - nie podobają mi się wyniki twojego kota. Na pierwszy rzut oka wyglądają na hipotoniczne przewodnienie z nałożoną na nie (początek) anemią niedoborową z utajonego niedoboru Fe. Wygląda na to, że podajesz za dużo płynu. NaCl 0.9 jest ok.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 10, 2011 0:22 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:Szejbal - nie podobają mi się wyniki twojego kota. Na pierwszy rzut oka wyglądają na hipotoniczne przewodnienie z nałożoną na nie (początek) anemią niedoborową z utajonego niedoboru Fe. Wygląda na to, że podajesz za dużo płynu. NaCl 0.9 jest ok.

Gdy podaję teraz 170 ml dziennie - Ludmił przestał wyglądac na odwodnionego. No chyba że spróbuję tylko po 50 ml, czyli razem 100 ml dziennie. Bo Ludmił od razu miał śluzówkę wysuszoną i widać było, że nie jest dobrze.
Od miesiąca ma skórę luźniejszą po bokach - nie ma w środku wody, wygląda na to, że ze stracenia na wadze mu zwisa, ale już sama teraz nie wiem -> z 4,2 spadł do 3,9 kg, chociaż wcześniej ważył więcej (4,4 kg). Hipoteza o przewodnieniu jest do sprawdzenia koniecznie, przy Ludmile nic mnie nie zdziwi.

EDIT: No i apetyt Ludmil ma jakiś dziwny, a raczej konkretnie nie chce jeść, bo dzisiaj zaledwie razem 15g... Czy zmniejszony apetyt może być związany z tym przewodnieniem?
PcimOlki pisze: (...)hipotoniczne przewodnienie

A nie izotoniczne? -> skoro hipotoniczne przebiega z hiponatremią, a tu sód jest ok.
Ostatnio edytowano Sob gru 10, 2011 0:47 przez Szejbal, łącznie edytowano 1 raz
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Sob gru 10, 2011 0:44 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:Szejbal - nie podobają mi się wyniki twojego kota. Na pierwszy rzut oka wyglądają na hipotoniczne przewodnienie z nałożoną na nie (początek) anemią niedoborową z utajonego niedoboru Fe. Wygląda na to, że podajesz za dużo płynu. NaCl 0.9 jest ok.
PcimOlki, czy mógąbyś wyjaśnić mechanizm hipotonicznego przewodnienia, odnosząc się (na pierwszy rzut oka) do wyników kota Szejbal?

Dziękuję z góry i pozdrawiam
Tinka
Ostatnio edytowano Sob gru 10, 2011 0:46 przez Tinka07, łącznie edytowano 1 raz
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob gru 10, 2011 0:45 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Szejbal pisze:...Hipoteza o przewodnieniu jest do sprawdzenia koniecznie, przy Ludmile nic mnie nie zdziwi.
Białko całkowite jest wskaźnikiem. Ponadto coś jest nie halo w tej ostatniej morfologii, bo MCHC jest nieprawidłowy - tj. fizycznie niemożliwy do uzyskania. Właściwie należało by z tej przyczyny uznać całą morfologie jako błędnie oznaczoną.

Autopoprawka. 2.5mg/dl jako dolny limit fosforu podaje DiBartola, podlinkowane normy 2.9mg/dl. DiBartola też nie zaleca podejmowania żadnych interwencji u kotów, u których poziom fosforu nie jest niższy od 1.6 - 1.8mg/dl i nie ma innych objawów mogących wynikać z hipofosfatemii.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 10, 2011 0:47 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Tinka07 pisze:
PcimOlki pisze:Szejbal - nie podobają mi się wyniki twojego kota. Na pierwszy rzut oka wyglądają na hipotoniczne przewodnienie z nałożoną na nie (początek) anemią niedoborową z utajonego niedoboru Fe. Wygląda na to, że podajesz za dużo płynu. NaCl 0.9 jest ok.
PcimOlki, czy mógąbyś wyjaśnić nam mechanizm hipotonicznego przewodnienia, odnosząc się (na pierwszy rzut oka) do wyników kota Szejbal?...
Na drugi rzut oka dostrzegłem błędny MCHC, więc właściwie można sobie ten wynik w buty włożyć.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 10, 2011 0:51 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Szejbal pisze:
PcimOlki pisze: (...)hipotoniczne przewodnienie

A nie izotoniczne? -> skoro hipotoniczne przebiega z hiponatremią, a tu sód jest ok.

Bo przeciez Ludmił nie dostaje jakiegoś moczopędnego leku, więc może tu jest pies pogrzebany?
Czytam, że morfologia może być źle zrobiona, ale i tak mnie zastanawia przewodnienie... :roll:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Sob gru 10, 2011 0:54 Re: Wątek dla nerkowców - VII

No to włóżmy całą pochopną interpretację też w buty. Jutro przyjrzę się dokładniej wszystkim wynikom Ludmiła z ostanich miesięcy. Może wspólnie coś uradzimy?

Dobranocka
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob gru 10, 2011 0:56 Re: Wątek dla nerkowców - VII

To ja ide w takim razie podać wlew podskórnie w ilości jedynie 50 ml, bo mnie to całe gdybanie zahamowało o dobre 1,5 godziny... 8O
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Sob gru 10, 2011 0:59 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Szejbal pisze:
Szejbal pisze:
PcimOlki pisze: (...)hipotoniczne przewodnienie

A nie izotoniczne? -> skoro hipotoniczne przebiega z hiponatremią, a tu sód jest ok.

Bo przeciez Ludmił nie dostaje jakiegoś moczopędnego leku, więc może tu jest pies pogrzebany?
Czytam, że morfologia może być źle zrobiona, ale i tak mnie zastanawia przewodnienie... :roll:

Tak - bez patrzenia na morfologię jest izotoniczne z tendencją do hipotonicznego, bo ten sód jest w dolnej normie raczej. (Co jest dziwne, jako że stosujesz NaCl, ale może tak być.) Morfologia jest niestety zwalona, biochemia wygląda ok.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 10, 2011 1:12 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Tinka07 pisze:No to włóżmy całą pochopną interpretację też w buty....
Nic nie będziemy wkładać w buty. W kocie jest dużo wody i niezbyt wiele sodu. Według niektórych norm sodu jest za mało. Według innych, w dolnej normie. Dociekanie, czy przewodnienie jest izotoniczne, czy hipotoniczne nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Znowu się zaczynasz czepiać, a twoje niemieckie normy odnośnie sodu wcale nie muszą być jedynie słuszną wykładnią. Przynajmniej sie zainteresuj faktem, że inne normy też istnieją i zastanów z jakiego powodu istnieją - zamiast pyszczyć bez sensu. Według nich ten poziom sodu świadczy spadku osmolarności osocza poniżej granicy izotoniczności. Tylko ja sie nie będę przy tym upierał, bo znaczenie żadne. Wyłącznie nazewnictwo.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 10, 2011 9:17 Re: Wątek dla nerkowców - VII

8O nic nie rozumie z tego,o czym piszecie.Im wiecej czytam,tym wiekszy metlik mam w glowie.Czuje straszna presje,bo moj kot jest bardzo stary,bardzo chory a ja nie mam pojecia ,czy moge mu pomoc i jak :cry: Poprosze tylko o podpowiedz na wczesniej zadane pytanko-czy moge wykorzystac plyn z wczorajszego nawadniania?

lucyper

 
Posty: 44
Od: Śro gru 07, 2011 23:51
Lokalizacja: Stockholm

Post » Sob gru 10, 2011 9:59 Re: Wątek dla nerkowców - VII

lucyper pisze:8O nic nie rozumie z tego,o czym piszecie.Im wiecej czytam,tym wiekszy metlik mam w glowie.Czuje straszna presje,bo moj kot jest bardzo stary,bardzo chory a ja nie mam pojecia ,czy moge mu pomoc i jak :cry: Poprosze tylko o podpowiedz na wczesniej zadane pytanko-czy moge wykorzystac plyn z wczorajszego nawadniania?

Tak
U mnie wetka też korzysta kilka razy, ma podpisane butle i przy kolejnej wizycie podlącza Ja mam tą samą butlę 5 dni (na tyle starcza), mam w tym czasie ten sam aparat do wlewów (rurki) , tylko igły zmieniam za każdym razem
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob gru 10, 2011 10:07 Re: Wątek dla nerkowców - VII

Dzieki :)

lucyper

 
Posty: 44
Od: Śro gru 07, 2011 23:51
Lokalizacja: Stockholm

Post » Sob gru 10, 2011 10:43 Re: Wątek dla nerkowców - VII

PcimOlki pisze:Mnie bardziej by niepokoiła szybkość i amplituda zmian poziomu w czasie - czy aby nie jest to sygnał zaburzenia funkcji przytarczyc.


PTH w październiku było 1,2pg/ml- generalnie jest poniżej normy. Ale sprawdzę. Amplituda miała uzasadnienie- tak jak pisałam- przeprowadzałam na Yennie eksperymenty :oops: Fosfor długo był na poziomie około 5mg/dl. Przy takiej samej dawce renagelu zmieniłam karmę z wysoko na niskofosforową- wtedy był spadek do 2,94. Bez korygowania dawki renagelu zmieniłam wtedy nawadnianie- Yenna dostawała połowę płynów- efekt był zły. Fosfor wrócił wtedy do poziomu 5,57mg/dl. Wróciłam do 250ml dziennie. Fosfor spadł do 2,46mg/dl przy wapniu 9,56mg/dl. Jeżeli za miesiąc fosfor nadal będzie taki niski skoryguję lekko dawkę renagelu. A co do niepokoju. Zważywszy, że poziom wapnia jest prawidłowy to istotnie jakoś szczególnie mnie nie martwi niski poziom fosforu. Dużo bardziej martwiłam się rok temu, kiedy Yenna miała 11,4mg/dl :wink:

Szejbal pisze:Badania Ludmiła z 24 października i poprzednie z 2 grudnia br.:
ELEKTROLITY:
Wapń całkowity: 11,28 mg/dl
Wapń całkowity (pomiar): 5,64 mEq/l

Zrobione 2.12.11 r.

Wapń całkowity: 11,28 mg/dl
Wapń całkowity (pomiar): 5,64 mEq/l


Ciekawe, że co do dziesiątej części te wyniki są identyczne.... Generalnie te ostatnie badania nie wydają mi się wiarygodne- HGB rośnie przy jednoczesnym dużym spadku HCT.... Powtórzyłabym badania. A jaki masz problem z normami elektrolitów?
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 10, 2011 10:57 Re: Wątek dla nerkowców - VII

lucyper pisze:8O nic nie rozumie z tego,o czym piszecie.Im wiecej czytam,tym wiekszy metlik mam w glowie.Czuje straszna presje,bo moj kot jest bardzo stary,bardzo chory a ja nie mam pojecia ,czy moge mu pomoc i jak :cry:

Na wątku jest kilka osób, które mają naprawdę dużą wiedzę nt kocich nerek, nie przejmuj się,ze nie rozumiesz ich dyskusji na temat spornych przypadków.
Ponieważ nikt nie skrytykował moich poprzednich wypocin wskazówek "dla początkujących", sądzę,że nie zawierają większych błędów:
taizu pisze:Jak tutaj na forum mnie nauczono, najważniejsze to:
1) nawadniac kota na rózne sposoby - dopyszcznie lub kroplówkami

To już wiesz. Można na początek używać NaCL,który masz, są i inne płyny, Ty masz jednak uważać, zeby nie zawierały glukozy - ze względu na cukrzycę kota.
Trzeba mieć pewne wyczucie, zeby nie przesadzić z tym nawadnianiem (jeśli się używa kroplówek) ale to jest chyba zmartwienie długookresowe, bo w międzyczasie należy:
taizu pisze:2) porządnie kota zdiagnozować (nie wierząc w pobiezne diagnozy zwyczajnych wetów bez sprzętu)
3) leczyc porządnie infekcję, jeśli jest

Tu masz problem, skoro Twój kot chce pobić rekord długości życia :D , a weci najwyraźniej nie chca mu w tym pomóc :evil:
Spróbuj może telefonicznie lub przez internet poszukać weta-nefrologa i przedstaw mu sprawę jako wyzwanie naukowe i humanitarne, mozesz powiedzieć, że Twoi znajomi w Polsce takie koty sobie leczą, a Szwecja co, Trzeci Świat? Wet na dłuższą metę będzie Ci potrzebny przynajmniej do zlecania badań i recept na niektore leki Może można też znaleźć weta, który będzie robil,o co poprosisz, ale to chyba jeszcze trudniejsze niż znaleźć nefrologa
taizu pisze:4) walczyć z anemią, jeśli jest, zależnie od okoliczności- konkretnego stanu kota- podawać żelazo, wit B12, kwas foliowy, aż po aranesp i transfuzje w stanach dramatycznych

Co do zelaza, jak Ci pisano, w wypadku Twojego kota anemia jest prawdopodobnie z niedoboru żelaza, więc ChelaFerr jest dobry; jeśli anemia jest z braku witamin: wit B12 podaje się w zastrzykach (na receptę, ja miałam "ludzką witaminę"), co do kwasu foliowego, to w Posce małe dawki tabletek można kupić bez recepty, ale nie wiem, na ile działają na kota)
Aranespu i transfuzji bez weta nie da rady zorganizować.
taizu pisze:5) karmić kota; jak nie chce karmy nerkowej to dawać cokolwiek, z wyłapywaczem fosforu

Przy chorobach nerek bardzo często występuje wysoce szkodliwy nadmiar fosforu w kocie, bo chore nerki go nie wyłapują. Slynne karmy nerkowe tym się głównie różnią od innych, ze mają mało białka (zawierają np. warzywa) i fosforu. Ale wiele kotów ich nie lubi, a wazne jest, żeby taki kot jadł cokolwiek. Jeśli kot ma podwyższony poziom fosforu, do jedzenia podaje mu się wyłapywacze fosforu - do jedzenia wlaśnie, a nie np 2 x dziennie, one działają "na poziomie michy". Wyłapywacze tom. in Ipakitine/Epakitine i Alusal - posypujesz tym zawartość miski i Renagel (nie wiem, jak używać) Qrczę, teraz sprawdziłam, Alusal zawiera jako substancję pomocniczą sacharozę, a Ipakitine laktozę, a Twój kot ma cukrzycę... Trzeba to uwzględnić :( :( :(
taizu pisze:6) podawać leki moczopędne i inne

Tego chyba bez weta się nie da, albo może lepiej znający sie coś poradzą...
taizu pisze:Chyba w takiej kolejności co do wagi problemu :oops:

Uff. A teraz pewno oberwę :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Kwiatek65 i 34 gości