Wątek dla nerkowców - IV

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob sty 08, 2011 12:38 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Jana pisze:(...)Chudnie, wygląda okropnie :( Ma niebywały apetyt, czasem wręcz patologiczny, prawie z ust nam wyrywa jedzenie, potrafi rzucić się na suchą bułkę. Ostatnio zagustował w Happy Cat dla nerkowców, więc to jada. Ostatnie wyniki badania krwi paskudne. Robię mu kroplówki, daję alusal i lespewet. Nie jestem optymistką :( :( :(

Biochemia i morfologia?
A odnośnie chudnięcia czy odżywiania w ogóle - ja się zastanawiam nad podawaniem Grzywce izolatu białka serwatkowego...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sty 08, 2011 12:43 Re: Wątek dla nerkowców - IV

malwina pisze:
Slonko_Łódź pisze:Trzymaj się i nie trać wiary!


PcimOlki pisze: Mam nadzieję malwina, że nie szukałaś pocieszenia w niniejszym wątku, bo z naszych wywodów raczej nic pocieszającego nie wynika.


Bo tu widzisz jest metoda kija i marchewki ;) Pojawia się ktoś nowy, szuka pomocy, jeszcze jest we wszystkim zagubiony, myli i miesza wszystko, jest przerażony i..... najpierw dostaje zjebkę :lol: :lol: Kubeł zimnej wody- "wszystko robisz źle, jesteś bezmyślny, nie diagnozujesz jak należy, masz złego weta" itp. Nie jest to podyktowane podłością wątkowiczów jak się może pierwotnie wydawać- wszyscy tu bardzo kochają koty i walczą o nie do ostatnich chwil- ci mądrzejsi, oczytani i z wielką wiedzą, chcieliby żeby wszyscy od samego początku robili wszystko idealnie. Po pierwszym szoku faktycznie "nowi" widzą czego oczekiwać od wetów, jak sobie radzić, jakie badania robić, jakich leków się domagać itp. Może gdyby od początku wszyscy pisali "nie martw się, będzie dobrze" uśpiłoby to czujność świeżo diagnozowanych.... Mnie jednak pomaga sama świadomość, że mogę tu sobie pomarudzić, ponarzekać, publicznie się "pobać" o swoją Królewnę.... Bo ktoś podpowie, poradzi jak sobie z problemem poradzić, opisze historię "gorszego" przypadku z którego udało się kota wyciągnąć... Samo to, że tu jesteście już mi pomaga- nie jestem sama... I to jest właśnie ta marchewka.

Chociaż niestety PcimOlki ma rację- cyborgiem trzeba być ;) Dzień w dzień sprawiam swojemu kotu ból i dyskomfort, wysłuchuję jej płaczu i złorzeczeń. Czasami sprawiam jej swoją nieporadnością większy ból niż powinna odczuwać... I nawet mi powieka nie drgnie :oops: Bo jeżeli odpuszczę i ulegnę to zaraz jej nie będzie....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 12:44 Re: Wątek dla nerkowców - IV

pixie65 pisze:
Jana pisze:(...)Chudnie, wygląda okropnie :( Ma niebywały apetyt, czasem wręcz patologiczny, prawie z ust nam wyrywa jedzenie, potrafi rzucić się na suchą bułkę. Ostatnio zagustował w Happy Cat dla nerkowców, więc to jada. Ostatnie wyniki badania krwi paskudne. Robię mu kroplówki, daję alusal i lespewet. Nie jestem optymistką :( :( :(

Biochemia i morfologia?
A odnośnie chudnięcia czy odżywiania w ogóle - ja się zastanawiam nad podawaniem Grzywce izolatu białka serwatkowego...

Biochemia i morfologia. Anemia się zaczęła (na epo nie zareagował), mocznik 233, kreatynina 5,5, fosfor 7,7. Tylko ciśnienie Szczuruś ma wzorowe.

Z tym chudnięciem nie rozumiem, bo Szczuruś sporo je, wręcz rzuca się na jedzenie...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 08, 2011 16:01 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Jana pisze:
pixie65 pisze:
Jana pisze:(...)Chudnie, wygląda okropnie :( Ma niebywały apetyt, czasem wręcz patologiczny, prawie z ust nam wyrywa jedzenie, potrafi rzucić się na suchą bułkę. Ostatnio zagustował w Happy Cat dla nerkowców, więc to jada. Ostatnie wyniki badania krwi paskudne. Robię mu kroplówki, daję alusal i lespewet. Nie jestem optymistką :( :( :(

Biochemia i morfologia?
A odnośnie chudnięcia czy odżywiania w ogóle - ja się zastanawiam nad podawaniem Grzywce izolatu białka serwatkowego...

Biochemia i morfologia. Anemia się zaczęła (na epo nie zareagował), mocznik 233, kreatynina 5,5, fosfor 7,7. Tylko ciśnienie Szczuruś ma wzorowe.

Z tym chudnięciem nie rozumiem, bo Szczuruś sporo je, wręcz rzuca się na jedzenie...



Jezeli kot nie reaguje na podawanie Erytropoetyny (od samego poczatku podawania, a nie po jakims czasie bo to wtedy moze byc z powodu przewciwcial) to anemia nie nie nieregeneratywna (zbyt mala produkcja hormonu erytropoetyna przez nerki), ale regeneratywna. Nalezaloby jak najszybciej ustalic przyczyne anemii regeneratywnej, bo to zazwyczaj krwawienie ( najczesciej z ukladu pokarmowego). Szybciej lub wolniej, ale kot wykrwawi.

A chudniecie przy w miare normalnym jedzenieu moze miec rozne przyczyny u kota z PNN: np kot bedzie chudl przy kwasicy metabolicznej lub nieustabilizowanym i nie w normie fosforze, przy bialkomoczu.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sty 08, 2011 16:33 Re: Wątek dla nerkowców - IV

AlkaM pisze:Jezeli kot nie reaguje na podawanie Erytropoetyny (od samego poczatku podawania, a nie po jakims czasie bo to wtedy moze byc z powodu przewciwcial) to anemia nie nie nieregeneratywna (zbyt mala produkcja hormonu erytropoetyna przez nerki), ale regeneratywna. Nalezaloby jak najszybciej ustalic przyczyne anemii regeneratywnej, bo to zazwyczaj krwawienie ( najczesciej z ukladu pokarmowego). Szybciej lub wolniej, ale kot wykrwawi.


Mnie jeszcze przyszedł do głowy niedobór żelaza bo u nas też morfologia się pogarszała stale a po włączeniu Chela Ferru pierwszy raz się poprawiła od poprzedniego badania....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 17:14 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Slonko_Łódź pisze:
AlkaM pisze:Jezeli kot nie reaguje na podawanie Erytropoetyny (od samego poczatku podawania, a nie po jakims czasie bo to wtedy moze byc z powodu przewciwcial) to anemia nie nie nieregeneratywna (zbyt mala produkcja hormonu erytropoetyna przez nerki), ale regeneratywna. Nalezaloby jak najszybciej ustalic przyczyne anemii regeneratywnej, bo to zazwyczaj krwawienie ( najczesciej z ukladu pokarmowego). Szybciej lub wolniej, ale kot wykrwawi.


Mnie jeszcze przyszedł do głowy niedobór żelaza bo u nas też morfologia się pogarszała stale a po włączeniu Chela Ferru pierwszy raz się poprawiła od poprzedniego badania....


Niedobor zelaza jezeli pojawia sie dopiero przy PNN jest bardzo czesto wynikiem albo utraty krwi (naczesciej wewnetrzne krwawienie np wrzod) lub infekcja bakteryna (paciorkowiec, Salmonella i kilka innych bkterii). Oczywisice, nalezy podawac wtedy zelazo, ale rowniez szukac przyczyny jego niedoboru.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sty 08, 2011 17:48 Re: Wątek dla nerkowców - IV

AlkaM pisze: Jezeli kot nie reaguje na podawanie Erytropoetyny (od samego poczatku podawania, a nie po jakims czasie bo to wtedy moze byc z powodu przewciwcial) to anemia nie nie nieregeneratywna (zbyt mala produkcja hormonu erytropoetyna przez nerki), ale regeneratywna. Nalezaloby jak najszybciej ustalic przyczyne anemii regeneratywnej, bo to zazwyczaj krwawienie ( najczesciej z ukladu pokarmowego). Szybciej lub wolniej, ale kot wykrwawi.

A chudniecie przy w miare normalnym jedzenieu moze miec rozne przyczyny u kota z PNN: np kot bedzie chudl przy kwasicy metabolicznej lub nieustabilizowanym i nie w normie fosforze, przy bialkomoczu.


Nie ma takiego prostego przełożenia. Badaliśmy retikulocyty i anemia Szczurusia jest neregeneratywna. Nie każdy kot reaguje na epo.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 08, 2011 18:15 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Jana pisze:
AlkaM pisze: Jezeli kot nie reaguje na podawanie Erytropoetyny (od samego poczatku podawania, a nie po jakims czasie bo to wtedy moze byc z powodu przewciwcial) to anemia nie nie nieregeneratywna (zbyt mala produkcja hormonu erytropoetyna przez nerki), ale regeneratywna. Nalezaloby jak najszybciej ustalic przyczyne anemii regeneratywnej, bo to zazwyczaj krwawienie ( najczesciej z ukladu pokarmowego). Szybciej lub wolniej, ale kot wykrwawi.

A chudniecie przy w miare normalnym jedzenieu moze miec rozne przyczyny u kota z PNN: np kot bedzie chudl przy kwasicy metabolicznej lub nieustabilizowanym i nie w normie fosforze, przy bialkomoczu.


Nie ma takiego prostego przełożenia. Badaliśmy retikulocyty i anemia Szczurusia jest neregeneratywna. Nie każdy kot reaguje na epo.



Epo, ktore podajesz to nie lek, ale erytropoetyna, hormon produkowany przez nerki. Przy anemi nieregeneratywnej nerki nie produkuja wystarczjaco duzo tego hormonu. Jezeli go podasz kotu w zastrzyku to ten brak wyrownasz. Tu nic nie musi "zadzialac". Zwyczajnie wyrownuje sie brak tego hormonu tak jak wyrownuje sie brak innych hormonow. Ja od lat biore hormon tarczycy w tabletkach bo moja tarczyca produkuje go niewystarczajaca ilosc. Biore tabletki i brak ten wyrownuje co pokazuje badanie krwi.

Z EPO podawanym kotom jest ten problem, ze ten hormon nie jest "kocim" hormonem, ale ludzkim lub syntetycznym. Dopiero po jakims czasie podawania niektore koty (ok 30 %) zaczynja produkowac przciwciala na ludzkie EPO.

Jezeli u Twojego kota jest w rzeczywistosci anemia nieregeneratywna, a podawanie EPO nie dalo rezultatow to warto sie upewnic, ze dawka byla wlasciwa (100 U/kg kota , trzy razy w tygodniu do osiegniecia HCT w granicach 30 -40) i czy kot z EPO otrzymywal wlasciwa ilosc zelaza. Podawanie EPO bez zalaza lub z jego zbyt mala iloscia nie spowoduje wzrostu hematokrytu.
Ostatnio edytowano Sob sty 08, 2011 18:34 przez AlkaM, łącznie edytowano 2 razy

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sty 08, 2011 18:30 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Zacznijmy może od tego, że anemia nieregeneratywna może mieć różne przyczyny i wcale nie musi wiązać się z brakiem erytropoetyny, chociaż u nerkowców zazwyczaj wychodzi się z takiego założenia. Sam termin "nieregeneratywna" oznacza, że nie powstają nowe czerwone krwinki, czyli jest zaburzenie pracy szpiku - zaś przyczyny mogą być różne.

Przy anemii związanej z krwawieniem anemia jest regeneratywna, krwinki powstają, ale kot je traci w wyniku krwotoku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 08, 2011 18:31 Re: Wątek dla nerkowców - IV

AlkaM pisze:Epo, ktore podajesz to nie lek, ale erytropoetyna, hormon produkowany przez nerki. Przy anemi nieregeneratywnej nerki nie produkuja wystarczjaco duzo tego hormonu. Jezeli go podasz kotu w zastrzyku to ten brak wyrownasz. Tu nic nie musi "zadzialac". Zwyczajnie wyrownuje sie brak tego hormonu tak jak wyrownuje sie brak innych hormonow. (..)

Ale ten hormon ma do wykonania określone zadanie.
Nie chodzi więc tylko o samo "wyrównanie braku", wstrzyknięcie "żeby był".
On ma stymulować produkcję erytrocytów.
O braku reakcji na EPO, ale u psa - opowiadał mi niedawno wet, który z kolei zachwycony jest działaniem aranespu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sty 08, 2011 18:57 Re: Wątek dla nerkowców - IV

pixie65 pisze:
AlkaM pisze:Epo, ktore podajesz to nie lek, ale erytropoetyna, hormon produkowany przez nerki. Przy anemi nieregeneratywnej nerki nie produkuja wystarczjaco duzo tego hormonu. Jezeli go podasz kotu w zastrzyku to ten brak wyrownasz. Tu nic nie musi "zadzialac". Zwyczajnie wyrownuje sie brak tego hormonu tak jak wyrownuje sie brak innych hormonow. (..)

Ale ten hormon ma do wykonania określone zadanie.
Nie chodzi więc tylko o samo "wyrównanie braku", wstrzyknięcie "żeby był".
On ma stymulować produkcję erytrocytów.
O braku reakcji na EPO, ale u psa - opowiadał mi niedawno wet, który z kolei zachwycony jest działaniem aranespu.


Oczywsicie, ze EPO ma okreslone zadanie, tak jak kazdy inny hormon. Nie podaje sie zadnego, zeby byl, to zrozumiale. Natomiast jego brak powoduje pewne zaburzenia, jak w przypodaku erytropoetyny, ktorej zadaniem jest stymulowanie szpiku kostnego do produckcjih krwinek.

Aranesp to to sytentyczne EPO (darbepoetyna alfa). Podaje sie sie go w zupelnie innych dawkach niz ludzkie EPO. Mozliwe, ze wyniki sa lepsze bo dawka lepiej wyliczona??

Ja podawlam i Aranasp i EPO. Aransep podaje sie rzadziej ale wymierzenie odpowiedniej dawki to gromnie trudna rzecz. Podaje sie go kotu minimalna ilosc

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sty 08, 2011 19:02 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Jana pisze:Zacznijmy może od tego, że anemia nieregeneratywna może mieć różne przyczyny i wcale nie musi wiązać się z brakiem erytropoetyny, chociaż u nerkowców zazwyczaj wychodzi się z takiego założenia. Sam termin "nieregeneratywna" oznacza, że nie powstają nowe czerwone krwinki, czyli jest zaburzenie pracy szpiku - zaś przyczyny mogą być różne.

Przy anemii związanej z krwawieniem anemia jest regeneratywna, krwinki powstają, ale kot je traci w wyniku krwotoku.


Ja zalozylam , ze u Twojego kota wykluczono chloniaka, i problemy z watroba i wirusy, bo one rowniez moga prowadzic do anemii nieregeneratywnej. Zrozumialam, ze byla proba podania EPO, a wiec wet wykluczyl inne powody anemii nieregeneratywnej, innaczej podawnanie EPO nie mialoby zadnego sensu.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob sty 08, 2011 19:16 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Tak było, a kot na epo nie zareagował.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 08, 2011 19:40 Re: Wątek dla nerkowców - IV

W związku z niemożnością zakupienia kaminoxu, wet polecił Mici podawanie syropu Calium w ilości 2X po 1ml. Półtorej godziny po podaniu kot zaczął wymiotować z częstotliwością co kilka godzin, aż do następnaego dnia , do południa. Już nie podam jej tego potasu. Opisywano, że skutkiem ubocznym mogą być nudności i wymioty. :evil:

Udało mi się namierzyć kaminox . Ostatnie opakowanie. Dostanę go w paczce za kilka dni. Micia nie lubi tego, ale przynajmniej po tym nie wymiotuje. Potem ściagnę ten specyfik z Anglii.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob sty 08, 2011 20:57 Re: Wątek dla nerkowców - IV

pixie65 pisze:
PcimOlki pisze:(...)
(Mój wet, to ten co pixie polewa z jego strony www.) Ma on swoje wady, jak każdy, ale walczyć z chorobami zakaźnymi potrafi, moim zdaniem, zdecydowanie lepiej od A.N.

Yyy :?:
Faktem jest, że korzystam z wielu, w tym - internetowych źródeł, ale nie bardzo kojarzę jakiego weta i jaką stronę masz na myśli.
Oraz kim jest A.N.

Hehe... nieważne.

pixie65 pisze:
PcimOlki pisze:Pixie - co ty myślisz o podawaniu sterydu przy podejrzeniu bakteryjnego zapalenia nerek?

Tylko sterydu? Bez antybiotyku?

Łącznie.

pixie65 pisze:Odnośnie przyczyn PNN - zauważ, że dość często pojawia się tam określenie "idiopatyczne".
...

Jestem skłonny zauważyć, jeśli ty zauważysz, że równie często nie pojawia się nic, jedynie PNN. Nie są podejmowane żadne próby rozpoznania przyczyny. Dlaczego?

pixie65 pisze:Może więc zdarzyć się i tak, że nie uda się dotrzeć do pierwotnej przyczyny kłopotów, zwłaszcza, że trochę umyka w tym zestawieniu jeszcze jeden (moim zdaniem) niezwykle istotny czynnik czyli CZAS.
Z jednej więc strony zgadzam się jak najbardziej z Twoim podejściem, że szalenie ważna jest dokładna diagnostyka.

Oczywiście, ze może się zdarzyć - obecnie jest regułą.
Czas czego? Wiek kota? Nie łapię.

pixie65 pisze:Z drugiej zaś strony wiem, że w niektórych przypadkach, z rozmaitych powodów to może nie mieć sensu.

Leczenie kota może nie mieć sensu? Może oczywiście. Takiego kota się usypia po diagnozie PNN, a nie "leczy" kroplówkami etc. Sens ratowania zwierzaka jest decyzją opiekuna.

pixie65 pisze:
PcimOlki pisze:Czy steryd może obniżyć UREA?

A możesz podpowiedzieć jaki widzisz związek?
Bilans azotowy?

Gdybym widział związek, nie zadawał bym durnowatych pytań. Widzę, że ktoś tak zrobił i chcę wiedzieć po co.

pixie65 pisze:Hmmm...moim zdaniem "przyczyna immunologiczna" to może być na przykład ta reakcja poszczepienna, o której już wspominałam.
Natomiast problem autoagresji, chociaż też związany z układem odpornościowym to jakby nieco inna sprawa.

A czy wynikiem reakcji poszczepiennej nie jest atakowanie własnych komórek przez własny system odpornościowy?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości