Moderator: Moderatorzy
nan pisze:Ja szczepilam Lunka w zeszlym roku, Nobivakiem, katar i panleukopenia. Dochodzil do pelni sil moze ciut dluzej niz zdrowy kot ale ogolnie bylo ok, jestem zadowolona ze go zaszczepilam. W tym roku nie zamierzam, Lunek nie wychodzi a szczepionki dzialaja dluzej niz rok, min. 2 lata jak sadze.
Daga pisze:Trzymam kciuki za kociambra
Olinka pisze:nawet jeśli niewydolność nerek mojego kota okazałby się przewlekła - to da się z tym żyć!
Pedro pisze:Moja Krawatka dostaje kroplowki pod skore.
nan pisze:Jednak tak czy tak wskazan do kroplowek dozylnych moim zdaniem nie ma, troche niepotrzebne meczenie kota...
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 10 gości