Powiem Ci,że dzisiejszy dzień - spokój. Z rana tylko mlaskał i lizał, aż w koncu wstałam, bo się przestraszyłam,że coś nie tak.
Teraz grzecznie siedzi obok mnie

O, już nie. Poleciał polować na owada
Być może, to dziwne zachowanie, nie zdziwiłoby mnie tak bardzo, gdyby pudełko było nowe, albo jakiś nowy zapach. Ale tu wszystko było bez zmian.
Jak Zenuś ?