Wątek dla nerkowców - VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob gru 31, 2011 23:28 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

W nadchodzącym Nowym Roku życzę wszystkim z kotom KN obniżenia poziomu kreatyniny we krwi, spadku mocznika, no i wzorowych wyników morfologii...
Oraz cudu, wyleczenia kota/kotów z PNN
najszczesliwsza
 

Post » Sob gru 31, 2011 23:35 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Nemi pisze:
PcimOlki pisze:Spoko, już po wizycie.

I co przeżyjesz ? Dobrze by było, bo nauczanie jest trudne :wink:
....
Pewne szanse istnieją, ale wiesz jak to jest w medycynie - nigdy nie można stwierdzić czegoś z całą pewnością.

Ja natomiast, korzystając okazji dnia ostatniego, chciałbym wyrazić życzenie, by wątek niniejszy definitywnie zniknął, w wyniku braku potrzeby jego istnienia.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 31, 2011 23:39 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

...
Ostatnio edytowano Śro sty 11, 2012 23:14 przez najszczesliwsza, łącznie edytowano 1 raz
najszczesliwsza
 

Post » Sob gru 31, 2011 23:49 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

najszczesliwsza pisze:...
Co oni ci dali na tą dupę ukłutą?
8O
To tylko jeden kot, a ile uratowanych?

FUT -> viewtopic.php?p=8389395#p8389395

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 31, 2011 23:51 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PcimOlki pisze:(...)

Ja natomiast, korzystając okazji dnia ostatniego, chciałbym wyrazić życzenie, by wątek niniejszy definitywnie zniknął, w wyniku braku potrzeby jego istnienia.

To się niestety nie uda, bo życie to nie je bajka... 8)
Ale zawsze możemy sobie życzyć nawzajem, żeby wszyscy nasi Podopieczni trafiali na mądrych wetów, wiarygodne laby i rzetelnych laborantów :wink: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sty 01, 2012 1:11 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Żeby wiedza wetom zaczęła się mnożyć i szerzyć. I żeby im się chciało chcieć, w metropoliach i na prowincji.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie sty 01, 2012 2:00 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

A ja sobie tu przybędę tak na...wszelki wypadek, bo nadmiar wiedzy jeszcze nikomu nie zaszkodził, choć nie jest moim marzeniem wykorzystać ją praktycznie.
W Nowym Roku - zdrowych nerek :piwa:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie sty 01, 2012 13:21 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

THE EFFECTS OF RHEUM OFFICINALE ON THE PROGRESSION OF FELINE CHRONIC KIDNEY DISEASE by ANDREW S. HANZLICEK

The commercially available Chinese rhubarb extract (Rubenal®) is safe when administered to cats with Stage II or III CKD. In the studied population of cats, based on the analysis of easily measured clinical indicators of renal exocrine and endocrine function, this study failed to find a significant difference in the progression of feline CKD between cats administered oral benazepril, Rubenal®, or both at recommended doses. Further investigation into the effects of rhubarb extract as it relates to specific subsets of the cat population affected with CKD and as compared to no treatment may be indicated.

Department of Clinical Sciences
College of Veterinary Medicine
KANSAS STATE UNIVERSITY
Manhattan, Kansas
2011


http://link.pcimol.eu/wbooks/AndrewHanzlicek2011.pdf

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 03, 2012 9:09 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Czy ktos z Was uzywa Alugastin?Doktor Neska zaproponowala,zebym dodala do Famidyny 1,5ml 2x dziennie Alugastin.
Nie udalo mi sie zalatwic inhalacji na astme kota-dal mi inne lekarstwo BRICANYL.Nie wykupilam,bo przeczytalam,ze trzeba byc bardzo ostroznym przy cukrzykach :( Poprosilam o wypis karty choroby -ide dzisiaj szukac innego lekarza.
Znalazlam laboratorium,ktore zrobi mi posiew moczu bez skierowania od weta i za znosne pieniadze :D .Pytalam o posiew moczu-nie bylo problemu,ale jak zapytalam o UPCR-nie wiedziala co to jest.
Mam pytanie-nie chce stresowac kota wozeniem do weta na pobranie krwi-czy bedzie dobrze,jak zrobia te proby w domu(jak zawsze).Piszecie o badaniu cisnienia krwi-czy moze to lekarz zrobic w domu?
I najwazniejsze-chce byc pewna,ze czegos nie przegapie,jak zrobie liste potrzebnych badan.
-kreatynina
-mocznik
-morfologia
-jonogram
-badanie moczu
-posiew moczu
Czy powinnam cos dopisac?

lucyper

 
Posty: 44
Od: Śro gru 07, 2011 23:51
Lokalizacja: Stockholm

Post » Wto sty 03, 2012 9:28 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

- Na szybko zerknałem: w opisie BRICANYL powoduje zrzut potasu.
- UPCR - Urine Protein to Creatinine Ratio. Wymaga oznaczenia ilości białka i kreatyniny w moczu. Podzielić jedno przez drugie można sobie samoręcznie.
- Pobrać krew oczywiście można w domu, ale:
--- 1. Czas dostarczenia do labu winien być jak najkrótszy.
--- 2. Próbki powinny być w próbówkach odpowiednich do rodzaju badania.
- Jeśli chodzi o posiew, to sterylne pobranie bez pomocy weta (z mikcji) nie jest sprawą prostą. W którejś z poprzednich częście jest obszerna rozprawka na ten temat. Właściwie jedynym wiarygodnym wynikiem z takiego posiewu jest neg. Właściwie poinno się uznawać wynik pozytywny, jeśli co najmniej dwukrotnie wychodzi to samo.
- Ciśnienie POWINNO się mierzyć w domu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 03, 2012 10:43 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PcimOlki pisze: --- 2. Próbki powinny być w próbówkach odpowiednich do rodzaju badania.
Odpowiednich, tzn. z antykoagulantem w probówce z materiałem do morfologii. I trzeba od razu wybełtać, żeby się skrzep nie zrobił. Ale to vet będzie wiedział, tylko warto mu na wszelki wypadek przypomnieć, żeby ze sobą zabrał. No i trzymać auto pod domem, żeby w miarę szybko zawieźć próbki do labu.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24748
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto sty 03, 2012 11:57 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

Badania ciśnienia krwi kotom większość wetów nie praktykuje (nie umie), na amerykańskich stronkach czytałam, tak więc się nie zdziw, jak Twój sie zdziwi.

Mojemu mocz pobierano strzykawką z pęcherza, po podgoleniu brzuszka, kot nawet nie piknął, nie bolało.

Jak będziesz u jeszcze innego weta, może niech tą astmę sprawdzi
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto sty 03, 2012 12:43 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

taizu pisze:Badania ciśnienia krwi kotom większość wetów nie praktykuje (nie umie), na amerykańskich stronkach czytałam, tak więc się nie zdziw, jak Twój sie zdziwi....
Dlatego nie koncentrował bym się zanadto na tym, przed uzyskaniem pozostałych.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 03, 2012 14:45 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

lucyper pisze:Czy ktos z Was uzywa Alugastin?Doktor Neska zaproponowala,zebym dodala do Famidyny 1,5ml 2x dziennie Alugastin.

Czy Ty masz na myśli alugastrin?
Jeśli tak, to ta zawiesina była niejadalna dla mojego Smolika - ona ma leciutko miętowy posmak. Dlatego zażywamy alusal. Ale my dodajemy do jedzenia, jako chwytacz fosforu. Jeśli dr Neska zaleciła do famidyny, to pewnie w celu "odkwaszenia" żołądka, bo on może mieć dwa zastosowania, w zależności od tego kiedy podasz kotu (w odniesieniu do posiłku)
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Wto sty 03, 2012 17:16 Re: Wątek dla nerkowców - VIII

malwina pisze:
lucyper pisze:Czy ktos z Was uzywa Alugastin?Doktor Neska zaproponowala,zebym dodala do Famidyny 1,5ml 2x dziennie Alugastin.

Czy Ty masz na myśli alugastrin?
Jeśli tak, to ta zawiesina była niejadalna dla mojego Smolika - ona ma leciutko miętowy posmak. Dlatego zażywamy alusal. Ale my dodajemy do jedzenia, jako chwytacz fosforu. Jeśli dr Neska zaleciła do famidyny, to pewnie w celu "odkwaszenia" żołądka, bo on może mieć dwa zastosowania, w zależności od tego kiedy podasz kotu (w odniesieniu do posiłku)

No to juz wiem,ze Twist tego tez nie ruszy.Mialam podawac po jedzeniu.
Ja podaje kotu czasami ipaktine,czasami alusal a czasami renalzin(ten najczesciej)On w tej chwili je prawie tylko "nerkowe",wiec nie podaje duzo wylapywaczy fosforu.

lucyper

 
Posty: 44
Od: Śro gru 07, 2011 23:51
Lokalizacja: Stockholm

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości