Edyta i Sebastian pisze:krysiak pisze:
Acha... co to ten poprawiacz apetytu?
Ja podawałam przez ok. 5-7 dni Peritol. Efekt był natychmiastowy, Biri w zasadzie bez przerwy jadła, dzięki czemu przetrwalismy najgorszy okres. Ale kicia niestety była po nim bardzo otumaniona.
Trzymam mocno kciuki.
Jest jeszcze coś, którego nazwa zaczyna się na "C" i nazwa leku kojarzy mi się jako "żeńska" (kończy się na "a"). Te nazwę na pewno będzie znała Nan. To podobno coś nowego, tylko nie ma takich skutków ubocznych jak Metoclopramid, ale można podawać nie dłużej niż tydzień. A to by, chyba, już wystarczyło, żeby "rozbujać" kwestię jedzenia poprawiając parametry nerkowe (bo tu jedno na drugie przecież wpływa).