Wątek cukrzycowy - V

[Liwia]

to może mój Cześ jest dziwolągiem - nawet by mnie to nie zdziwiło specjalnie

[iwona_Spike]

Podstawa, to trafić w żyłkę, ułamek milimetra obok i krew nie chce lecieć.

Teraz to się wymądrzam, a jak mieliśmy mierzyć, to nieraz nam nie wychodziło. Kwestia wprawy

[Avian]

Wbiłam sie w uszko igiełką 0,45.
Mam swój pierwszy pomiar

godz.22 - 300

Wygląda na to, ze Agatka ma cukier na dość stabilnym, wysokim poziomie.
Na razie w ciągu tygodnia miała 4 pomiary w różne dni i wyniki wyglądały podobnie : 320, 300, 298, 300.

Czyli ostatecznie mam dawać pół kreski, tak?

A czy są strzykawki, na których pół jednostki to będzie jedna kreska?

Edit : dostałam wyniki z ostatniego badania :
0006 AST (GOT) 40,8 U/L ( <55 )
0004 ALT (GPT) 46,7 U/L ( <90 )
0005 AP 14,5 U/L ( <120 )
0020 Glukoza 127,7 mg/dl ( 56-124 )
0023 Kreatynina 0,9 mg/dl ( < 1,8 )
0021 Mocznik 58,4 mg/dl ( 30,2-68,1)
0019 Białko całkowite 7,1 g/dl ( 5,7-9,4)
0063 Albuminy 35,8 g/l ( 26-56 )
3011 Fruktozamina 387,8 umol/l ( <340 )

Wetkę zaniepokoił poziom glukozy, ale pisze, ze może dlatego, ze robiony po ponad 4 godzinach.

[iwona_Spike]

Avian gratulacje

Jeśli masz strzykawki 0,5ml, to tak

A nie masz dodatkowej podziałki po stronie przeciwnej (tam gdzie nie ma cyferek)? Powinny odmierzać połówki.

[jadziam]

Kikin ale się cieszę ,że Bociek tak sobie poradził Super masz kociaki są naprawdę śliczne
Trzymam za was kciuki a ja z Kajtkiem dalej walczę
Pozdrawiam

[Beata Szczecin]

Do Tinki (nie dotyczy cukrzycy)

Tinko kochana pomóż!

Mój problem nie jest związany z cukrzycą ale wiem, że na tym wątku najczęściej jesteś więc i szansa, że przeczytasz moją wiadomość jest największa.
Mój kot to nerkowiec, od diagnozy minęło 10 miesięcy. Czuł się dobrze, przy kroplówkach rzędu 50-70ml dziennie, miał apetyt, nie wymiotował. W lipcu kiedy dawałam więcej kroplówek miał azot mocznika 50, ale chlorki 155. Więc zmniejszyłam ich ilość, do poziomu w którym kot czuł się dobrze, choć azot mocznika wzrósł do 80 w październiku i 73 w styczniu. Chlorki spadły do 117.
W środę zjadł normalnie śniadanie, potem już nie miał apetytu, coś dziubnął wieczorem a potem już nic. W czwartek wieczorem zauważyłam zamiast odchodów krew. Gęstą, ciemną ze śluzem, a nawet paseczkami błony.
Wczoraj byłam u weta. Kot dostał vitakon, shotapen, steryd krótko działający. Dziś po nocy znowu plama gęstej krwi. Wet zrobił zdjęcie jelit, nic niepokojącego na zdjęciu nie zauważył. Jelita są puste. Temperatura 40 stopni. Kot pije dużo i siusia normalnie. Ostatnie dwa dni daję mu większe kroplówki. Czy to możliwe, że ten wysoki mocznik był przyczyną uszkodzenia jelita?
Pytałam o USG, ale wet powiedział, że USG nie pokazuje dobrze jelit. Co mogę jeszcze dla kota zrobić? Przecież on nie może tak długo nic nie jeść.
Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Beata

[kikin]

Dzień dobry

dziś rano PRE 82

miłego dnia Wam życzę

jadziam - trzymam kciuki za Kajtusia

i oczywiście za wszystkie pozostałe nasze słodkie kotki

[jadziam]

Kikin bardzo dziękuje a Tobie życzę dalej takich wspaniałych wyników
Miłego dnia

[jadziam]

Dzień dobry Tinko
Wczoraj PRE 310 podałam 0.5 WOS
dziś PRE 168 podałam kropelkę WOS(jeszcze) śniadanko będę dzielić i obserwować co dalej!
Tak sobie pomyślałam, że ten wczorajszy skok do 300 to była przyczyna wizyty u innego weta, bo moja wetka miała pilny wyjazd! Dziś i jutro jeszcze zastrzyk u tego nowego weta obawiam się,że to będzie dziś tak samo wyglądać. Jak sądzisz czy dobrze myślę i czy dobrze zrobiłam?
Pozdrawiam

[Inessa]

DzieńDobry

U mnie nadal wysoko PRE 487. Pierwszy dzień z Levemirem rozpoczętny i szczegółowy monitoring kota
Od wczoraj Pusiek zaczęła bawić się swoją piłeczką co było bardzo rozczulające zwłaszcza, że wczesniej nie miała w ogóle na to siły.
Gdybym tutaj nie trafiła to kot wykończyłby się na tej suchej karmie...

Kikin - piękne koty!

Pozdrawiam Wszystkich

[jadziam]

Tinko Jeszcze jedno pytanko, czy dziś jak przyjadę od weta ok 14 i cukier będzie ok 300 to czy mogę jeszcze dostrzelić kropelkę czy lepiej czekać do PRE do godz 20 ?

[jadziam]

Witam Inessa To piękny moment u Pusiek ,aż łezka się w oku kręci i miło jest patrzeć na kotka który zaczyna wreszcie się czymś interesować Życzę powodzenia dla was

[jadziam]

Witam ponownie Tinko i spójrz swoim okiem
Oto Kajtka cukier:
PRE 168 (kropelka)
130 godz. 10
148 godz. 11
120 godz.12
Ciekawe jak będzie dalej po wizycie u weta

[Avian]

No to mamy pierwszy dzień kłucia prawie za nami.
Wyglądało to tak od rana :
10.00 - 280
14.00 - 323
18.00 - 268 i dałam pierwszą dawkę Levemiru (0,5 kreski).

Teraz czekam jak na igłach na pomiar za 4 godziny - po pierwsze, żeby zobaczyć jak zadziała insulina, po drugie, żeby sie upewnić, że w ogóle ją wstrzyknęłam To jest tak minimalna ilość, a igiełka jest tak maleńka, że nie jestem pewna, czy wpuściłam płyn pod skórę.

Czy igłą 0,3ml będzie łatwiej odmierzyć pół kreski?

[kikin]

Dobry wieczór

PRE 51 (teraz to nawet zastanowiłam się, czy wynik nie za niski, nie było nas w domu po południu i niestety wypadło nam karmienie o 15, czy to mogło mieć wpływ? a może szukam dziury w calym? )

apetyt Bociek ma spory, to znaczy nie taki jak sprzed diagnozy (wtedy rzucał się na jedzenie), ale bardzo chętnie je (chętniej niż kiedyś, w czasach kiedy był zupełnie zdrowy), zjada wszystko co mu podam i nawet rozgląda się po miskach współbiesiadników, więc go pilnuję
to co na pewno zauważyłam, po tym jak cukier się ustabilizował, że wyraźnie poprawiło mu się futro i lepiej się czuje, jest żwawszy, chętny do zabawy

trzymam kciuki za wszystke terapie

miłego wieczoru