Wątek dla nerkowców - VI prośba o zamknięcie

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro lip 13, 2011 20:17 Re: Wątek dla nerkowców - VI

fiszka13 pisze:Dzięki.
Sprawdziłam - 103 mmol/l (norma 143,6-156,5). Tak mam wpisane.

Wobec tego wszyskie oznaczenia z tej próbki nalezy powtórzyć. Badanie jest niewiarygodne.

fiszka13 pisze:Dr Neska będzie go na razie konsultować mailowo. Jeśli powie po wstępnej konsultacji, że woli go osobiście obejrzeć, wtedy pojedziemy. Na razie trzeba mu oszczędzić stresu.
Obie choroby - białaczka i to ewentualne PNN stres lubią....

Najpierw konieczne jest stwierdzenie skad powstaje niewydolność. Erytrocyty w moczu mogą wskazywać na kamicę - konieczne jest USG. Konieczne jest również wykluczenie/potwierdzenie UTI. To są sprawy o priorytecie wyższym niż stres. Jeśłi chodzi o posiew, da się złapać mocz ze środkowego strumienia nie zanieczyszczając go. Jeśli z tak złapanego moczu uzyskasz wynik negatywny - masz z głowy UTI. (Nie do końca to prawda jest.)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 13, 2011 20:20 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Erin pisze:...
I ponowię moje pytanie:

Erin pisze:Czy ktoś z Was ma dojście do EPO lub aranesp?
Szukam dla mojej nerkowej Pingusi.

Jeśli ktoś by miał, to by ci odpisał. Nie ma potrzeby w TYM wątku robić się wiekszym, niż się jest.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 13, 2011 20:26 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:...ciach...

Jak się pilnie czegoś szuka bo kocie życie jest zagrożone i czeka się na odpowiedź, można pomysleć, że czytający nie zauważyli, czyż nie?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 13, 2011 20:36 Re: Wątek dla nerkowców - VI

casica pisze:
PcimOlki pisze:...ciach...

Jak się pilnie czegoś szuka bo kocie życie jest zagrożone i czeka się na odpowiedź, można pomysleć, że czytający nie zauważyli, czyż nie?

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dobra, dobra. Jak kocie życie jest zagrożone robi się wiele różnych rzeczy, ale niekoniecznie przenosi nawyki z wątku do wątku. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jedną z tych rzeczy jest zadanie sobie trudu poczytania wątku od tyłu i zorientowania się kiedy i kto przyznawał się do posiadania potrzebnego leku. Mi się zdaje, że koty, które anaresp dostawały, już odeszły. W związku z tym ich opiekunowie nie czytają niniejszego. Z tego wynika, że do kontaktu z posiadaczami potrzeba jednak odrobinę wysiłku. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 13, 2011 20:42 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Ja tam, szczerze mówiąc nie pamiętam w ogóle kto tymi lekami dysponował. Jutro będę pytać o możliwosć załatwienia w Łodzi. Może ktoś jeszcze spyta w jakimś innym mieście?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 13, 2011 20:46 Re: Wątek dla nerkowców - VI

W moim przypadku EPO jak i aranesp miała nasza lecznica, ale pytałam wcześniej w paru aptekach w Warszawie i były problemy. Czy nie możesz, Erin pogadać z aptekami na mieście? Powinni Ci sprowadzić, na rp ma się rozumieć.
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Śro lip 13, 2011 20:47 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Casico, dziękuję!
A na te "wywody" nie zwracaj uwagi, nie warto.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 13, 2011 20:48 Re: Wątek dla nerkowców - VI

malwina pisze:W moim przypadku EPO jak i aranesp miała nasza lecznica, ale pytałam wcześniej w paru aptekach w Warszawie i były problemy. Czy nie możesz, Erin pogadać z aptekami na mieście? Powinni Ci sprowadzić, na rp ma się rozumieć.

Dziś pytałam, jutro ma być odpowiedź.
Ale z doświadczenia wiem, że u nas nie jest wcale tak łatwo z takimi mało chodliwymi lekami.
Dlatego na wszelki wypadek szukam tutaj.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 13, 2011 20:56 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Erin, tak, zgodziła się. Oczywiście, z zastrzeżeniem, że to nie zastępuje badania klinicznego, co jest dla mnie oczywiste.

PcimOlki pisze:
fiszka13 pisze:Dzięki.
Sprawdziłam - 103 mmol/l (norma 143,6-156,5). Tak mam wpisane.

Wobec tego wszyskie oznaczenia z tej próbki nalezy powtórzyć. Badanie jest niewiarygodne.

Dlaczego?

PcimOlki pisze:Najpierw konieczne jest stwierdzenie skad powstaje niewydolność. Erytrocyty w moczu mogą wskazywać na kamicę - konieczne jest USG. Konieczne jest również wykluczenie/potwierdzenie UTI. To są sprawy o priorytecie wyższym niż stres. Jeśli chodzi o posiew, da się złapać mocz ze środkowego strumienia nie zanieczyszczając go. Jeśli z tak złapanego moczu uzyskasz wynik negatywny - masz z głowy UTI. (Nie do końca to prawda jest.)

Tu niestety trochę zawaliłam sprawę, a trochę mnie *** panie z labu. Pytałam telefonicznie o badania (czy takie robią) czytając im z listy, potem byłam tam z kotem na pobraniu krwi (i ponownie z lista i pytaniem czy mi to zrobią). A jeszcze później przywiozłam dwie próbki moczu z cystocentezy. Panie otworzyły obie próbki, zrobiły analizę, a dopiero później powiedziały, że posiewu nie robią. No...*** ciśnie się na usta. A kota trzeba było ogłupić, bo nie dał się zbadać. Zebrać moczu nie potrafię. Próbowałam kiedyś przez trzy tygodnie codziennie, on wychodzi z kuwety, jak widzi, że za nim idę i coś podstawiam. :(
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 13, 2011 21:05 Re: Wątek dla nerkowców - VI

fiszka13 pisze:Erin, tak, zgodziła się. Oczywiście, z zastrzeżeniem, że to nie zastępuje badania klinicznego, co jest dla mnie oczywiste.

No tak, dla mnie też. Leczyć przez net można katar, co najwyżej.
Ale dobrze, że można napisać i jakąś odpowiedź dostać.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 13, 2011 21:23 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Erin pisze:
malwina pisze:W moim przypadku EPO jak i aranesp miała nasza lecznica, ale pytałam wcześniej w paru aptekach w Warszawie i były problemy. Czy nie możesz, Erin pogadać z aptekami na mieście? Powinni Ci sprowadzić, na rp ma się rozumieć.

Dziś pytałam, jutro ma być odpowiedź.
Ale z doświadczenia wiem, że u nas nie jest wcale tak łatwo z takimi mało chodliwymi lekami.
Dlatego na wszelki wypadek szukam tutaj.

Najprościej napisać maila z tej strony:
http://www.amgen.pl/kontakt/zamowienia_ ... uktow.html

i zapytać, z którą apteką w Białymstoku Amgen współpracuje.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro lip 13, 2011 21:40 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Dzięki za info, zaraz napiszę.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 13, 2011 21:55 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze: Mi się zdaje, że koty, które anaresp dostawały, już odeszły.


Pogrzebałeś właśnie Yennę i Smolika Malwiny :ryk: :ryk: A oboje są kwitnący i zadowoleni i nijak im się nie ma na odchodzenie....

Aranesp zamawiała dla mnie apteka wskazana przez Amgen Polska (http://amgen.polandtrade.pl/ )- można zadzwonić lub napisać maila. Odpowiedź na maila jest następnego dnia roboczego. Dostawa do apteki jest w Łodzi następnego dnia (max 3 dni). Koszt ampułki to 106zł. My podawaliśmy 6,25 mikrogramów (niezależnie od wagi kota) raz w miesiącu.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 13, 2011 21:56 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Slonko_Łódź pisze:Aranesp zamawiała dla mnie apteka wskazana przez Amgen Polska (http://amgen.polandtrade.pl/ )- można zadzwonić lub napisać maila. Odpowiedź na maila jest następnego dnia roboczego. Dostawa do apteki jest w Łodzi następnego dnia (max 3 dni). Koszt ampułki to 106zł. My podawaliśmy 6,25 mikrogramów (niezależnie od wagi kota) raz w miesiącu.

Dzięki za informacje. A jaka jest objętość ampułki?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 13, 2011 21:58 Re: Wątek dla nerkowców - VI

fiszka13 pisze:Erin, tak, zgodziła się. Oczywiście, z zastrzeżeniem, że to nie zastępuje badania klinicznego, co jest dla mnie oczywiste.

PcimOlki pisze:
fiszka13 pisze:Dzięki.
Sprawdziłam - 103 mmol/l (norma 143,6-156,5). Tak mam wpisane.

Wobec tego wszyskie oznaczenia z tej próbki nalezy powtórzyć. Badanie jest niewiarygodne.

Dlaczego?

Ponieważ niemożliwy jest taki poziom Na u żywego zwierzaka. W związku z tym pozostałe oznaczenia też są wątpliwe. Poziom sodu znać musisz, więc badanie musi zostać powtórzone.
fiszka13 pisze:
PcimOlki pisze:Najpierw konieczne jest stwierdzenie skad powstaje niewydolność. Erytrocyty w moczu mogą wskazywać na kamicę - konieczne jest USG. Konieczne jest również wykluczenie/potwierdzenie UTI. To są sprawy o priorytecie wyższym niż stres. Jeśli chodzi o posiew, da się złapać mocz ze środkowego strumienia nie zanieczyszczając go. Jeśli z tak złapanego moczu uzyskasz wynik negatywny - masz z głowy UTI. (Nie do końca to prawda jest.)

Tu niestety trochę zawaliłam sprawę, a trochę mnie *** panie z labu. Pytałam telefonicznie o badania (czy takie robią) czytając im z listy, potem byłam tam z kotem na pobraniu krwi (i ponownie z lista i pytaniem czy mi to zrobią). A jeszcze później przywiozłam dwie próbki moczu z cystocentezy. Panie otworzyły obie próbki, zrobiły analizę, a dopiero później powiedziały, że posiewu nie robią. No...*** ciśnie się na usta. A kota trzeba było ogłupić, bo nie dał się zbadać. Zebrać moczu nie potrafię. Próbowałam kiedyś przez trzy tygodnie codziennie, on wychodzi z kuwety, jak widzi, że za nim idę i coś podstawiam. :(

Posiew jednak wykonać należy. Brak negatywnego posiewu pozostawia dużą lukę ryzyka. Nie opłaca ci się to.

Erin pisze:Casico, dziękuję!
A na te "wywody" nie zwracaj uwagi, nie warto.

viewtopic.php?p=7458025#p7458025

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości