Przelicznik jednostek, proszę o pomoc.

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro cze 10, 2015 13:50 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

W razie złych wyników badania moczu radzę podać 2 razy dziennie po 1/4 tabletki furaginy. Często antybiotyk nie pomaga , a furagina tak. Kuracja powinna trwać przynajmniej 2 tygodnie, chybaże kot wymiotuje po tabletkach. Moje koty pieknie wyleczyły się z zapalenia pęcherza. Teraz podaję żurawinę w tabletkach na zakwaszenie moczu i jest dobrze.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro cze 10, 2015 16:39 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Na razie, czekamy na wyniki i mam nadzieję ,że będą dobre ( w końcu ). Prosimy o mocne kciuki. :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro cze 10, 2015 19:32 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

kciukam, ile dam radę, za Was :)


w naszym przypadku furagina nie daje rady, jedynie kleksy powoduje :(

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Śro cze 10, 2015 19:53 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Biedny Zenuś. Nie wiem , jak u nas by zadziałała ( w razie "wu"). Mam nadzieję,że nie będę musiała pakować w kociaczki,żadnej chemii.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro cze 10, 2015 20:20 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Furagin jest o tyle dobry, że można rozkruszony wrzucić do mięsa/mokrego. Praktycznie nie ma smaku :) przez to leczenie znam smaki niektórych leków i sposoby podawania ale wolałabym jednak nie musieć tego robić. Np no spa w maśle u mnie nie przejdzie- albo rozkurczowa w zastrzyku z buscopanem i papaweryną albo zamknięta w małej rozpuszczalnej kapsułce :)

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Śro cze 10, 2015 20:44 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Jak ja zobaczylam reakcję mojej kici na no-spę , to myslałam,że na zawał zejdę :(
Kotek reagował bardzo podobnie.
Nie miałam pojęcia,że to takie wredne świństwo :evil: W maśle, też nie przeszła. :201461

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro cze 10, 2015 21:04 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Zenon mi po pierwszej próbie podania zwymiotował, a teraz już się nie certolę, tylko w kapsułkę rozpuszczalną, tak, żeby nie było duże - mniejszą połówkę zaginam, żeby kantów nie było i wkładam głęboko do gardła- jest ok. Jak gorzkiego smaku nie czuje to się tak nie broni ;) ale jak tylko widzi, że coś będzie do łykania to się chowa spryciarz

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Śro cze 10, 2015 21:08 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Mądre kotki są. Ach, mądre jak nie wiem co.
Dzisiaj polowałam na siusiu kotki. Ona tego nie lubi. Poddalam się , nie mialam czasu czekać, bo musialam lecieć do weta. Uparła się, krązyła w pobliżu kuwety,ale nie wysikała się.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt cze 12, 2015 21:32 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Zastanawia mnie, czy mocz , na posiew - powinien być jakoś "specjalnie" przechowywany ?
Czy czas, od chwili oddania moczu - do chwili badania , jest istotny ?

Czekamy na wyniki,a że żadnej odpowiedzi nie ma , to obawiam się,że cos tam być może wyrosło :cry:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt cze 12, 2015 21:42 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Wyniki powinny być po 2-3 dniach, bo przecież sieją i lekooporność sprawdzają a to chwilę trwa. Zależy od laboratorium, w jednym ludzkim wyniki miałam po 2 dniach w innym po 7! A mi mówili, żeby przed oddaniem jednak nie wkładać do lodówki.

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Pt cze 12, 2015 21:54 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

No wiem, wiem... u nas , jak robiłam w *ludziowym*, to po 3 dniach. Ale jak był jałowy, to raz dwa był wynik.

Chodzi mi o to, czy czas i przechowywanie, ma wpływ na zafałszowanie w jakis sposob wyników posiewu...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob cze 13, 2015 0:17 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

gatiko pisze:Zastanawia mnie, czy mocz , na posiew - powinien być jakoś "specjalnie" przechowywany ?
Czy czas, od chwili oddania moczu - do chwili badania , jest istotny ?

Mi kiedys jedna wetka mowila, ze mocz na posiew powinien byc dostarczony do laboratorium jak najszybciej, najlepiej w ciagu 30min i raczej powinien byc przechowywany w warunkach chlodniczych. Ale rowniez slyszalam i czytalam, ze moga to byc 2-4 godzin (od pobrania do badania). Ja mocz na posiew wysylam najczesciej do Bydgoszczy do Vetlabu w specjalnych probowkach z kwasem bornym - wtedy mocz jest "zakonserwowany" i moze byc przechowywany do 48 godzin (wowczas nie trzeba trzymac moczu w lodowce). Takie probowki mozna zamowic bezposrednio w laboratorium (nie wiem, czy w kazdym - moi weci zamawiaja w vetlabie).
Slyszalam, ze moczu nie powinno przechowywac sie w lodowce, jesli chcemy zbadac osad, bo wtedy moga wytracac sie krysztalki.

Musze chyba ktoregos razu wyprobowac to polecone przez Nortishia laboratorium (jesli chodzi o posiew), bo tak do konca nie jestem przekonana do tego bydgowskiego vetlabu. Na poczatku bylam zadowolona i niektore badania robia naprawde dokladnie, ale co do posiewu, to mam watpliwosci. Na poczatku mialam wyniki po 4-7 dni, a teraz juz po 2 dniach (troche szybko, bo podobno u zwierzat dluzej to powinno trwac).

Kate23

 
Posty: 838
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob cze 13, 2015 7:06 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Kate23 pisze:Mi kiedys jedna wetka mowila, ze mocz na posiew powinien byc dostarczony do laboratorium jak najszybciej, najlepiej w ciagu 30min i raczej powinien byc przechowywany w warunkach chlodniczych. Ale rowniez slyszalam i czytalam, ze moga to byc 2-4 godzin (od pobrania do badania).

Odnośnie badania moczu - bad ogólne + osad, to faktycznie, tak czytałam. Odnośnie posiewu , że aż takiego pośpiechu nie ma, jak przy ogólnym, ale jednak ten cas ważny.
Kate23 pisze:Slyszalam, ze moczu nie powinno przechowywac sie w lodowce, jesli chcemy zbadac osad, bo wtedy moga wytracac sie krysztalki.

Też tak czytałam. Kiedyś, tak skołowana, zapytałam pani z laboratorium ( ludzkiego ) , jak to faktycznie trzeba ten mocz przechowywać. A ona mówi do mnie,że przez kilka godzin, najlepiej w lodówce - zaraz po tym, jak złapiesz, wsadzasz do lodówki. 8O I to dla mnie było zupełnym ... szokiem (?) Owszem, nawet jak (gdzieś) wyczytałam o przechowywaniu w lodówce, to na pewno nie było to "zaraz po oddaniu moczu", tylko jak się sam z siebie schłodził.
Kate23 pisze: Na poczatku mialam wyniki po 4-7 dni, a teraz juz po 2 dniach (troche szybko, bo podobno u zwierzat dluzej to powinno trwac).

A jak miałaś po -2 óch dniach, to też coś tam wyhodowali ?

Reausmując... otrzymam wyniki i nie będe znowu pewna, czy faktycznie wszystko zostało zrobione jak należy. Czyli... najlepiej, jak sama pobierałabym krew, sama ją badała. Odnośnie moczu to samo. Wtedy, byłabym przynajmniej pewna,wielu rzeczy.

U nas sytuacja była taka ( ostatnio ),że kilka godzin siusiu czekało,aż zostało zaniesione do lecznicy. Potem w lecznicy, może stało 1- 2 godz ? Potem kurier i do *stolnicy*. Zanim ktoś się za to zabrał... być może dnia następnego ??? :201436 :201429

edit: "moi" weci u nas , twierdzą,że jak mocz przebadany tego samego dnia, to zupełnie wystarczy.Nie ma co, włosów z głowy rwać,że postał kilka godzin. Jeeeśliby leżał z dnia następnego, to jasne... że bez sensu,ale żeby 'gonić" i badać szybko. To już nie. ( Mowa o badaniu ogólnym + osad).

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob cze 13, 2015 17:08 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Oprócz tego są przecież specjalne podłoża transportowe. A do dwóch dni, niektórzy twierdzą, że jak do tych dwóch dni nie wyhodują to posiew jałowy, bo przecież od razu powinny wyjść. Tak na dobrą sprawę sama jestem tego ciekawa, trzeba by zapytać jakiegoś bakteriologa jak to jest naprawdę.

Nortishia

 
Posty: 65
Od: Czw sty 29, 2015 15:49

Post » Sob cze 13, 2015 18:00 Re: Podwyższona kreatynina.Proszę o pomoc.

Rozumiem, tylko sam fakt,że zanim materiał pojawił się w lecznicy, minęło parę godzin. Później na pewno leżał na wierzchu, dopóki nie zabrał go kurier.
No i tak dalej ...
O tym pisałam,że spotkałam się z czymś takim,że wynik pojawił się szybko - bo był jałowy.

Ktoś stosował któryś z tych olejów ? Wyczytałam kiedyś na forum,że wzmacnia nerki.
http://www.zooplus.pl/esearch.htm#q=ole ... 5%82ososia

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości