Malati nie mam pojecia co zaburzaja takie leki ale to ze kot nie wymiotuje nie zmienia faktu ze przy takim poziomie mocznika jak ma Twoj kitulec to raczej bym ranitydyne czy ranigast czy polprazol podawała. Taki poziom mocznika sprawia ze kot odczuwa dolegliowsci jelitowe i to ze sie je skutecznie osłania sprawia ze moze jesc i ma wzgledny apetyt.
Jezeli chodzi o lespewet to diuretyk delikatniejszy w swym działaniu niz furosemid. Ale przy intensywnym kroplowkowaniu nalezy pamietac o kontroli podanych płynow. Nadmiar ich w organizmie moze doprowadzic do gromadzenia sie płynu w płucach.