.Mia. pisze:gatiko pisze:Witam. Może tym razem ktoś się odniesie...?
Renalvet.
Jak to wygląda w praktyce. Biszkopcik mial delikatnie po as normę fosfor. Badanie w kwietniu.
Zalecono renalvet. Czytałam jednak na forach, że przy podawaniu tego suplementu, należy monitorować jonogram.
Czy jest jakiś bezpieczny, inny, który będzie dobry?
Chodzi o to, że badania będziemy robić za jakiś czas dopiero.
gatiko,
Nie czytałam całego wątku, odniosę się tylko do tego postu.
Na etapie jeszcze delikatnie jak napisałaś podwyższonego fosforu, najlepiej spróbować obniżyć go
za pomocą jedzenia które zawiera jak najmniejszy poziom tego pierwiastka.
Trzeba czytać skład gotowego jedzenia lub jeżeli dajesz kotu surowe mięso, wybierać takie z niskim fosforem.
Najlepsze to łata wołowa, zawiera najmniej fosforu, należy dawać z tłuszczykiem.
Renalvet zawiera węglan wapnia który jest wyłapywaczem fosforu.
Jeżeli coś wyłapuje fosfor, trzeba stale monitorować aby wiedzieć jak/czy działa.
Dziękuję za odzew.
Zawsze zwracałam uwagę na ilość fosforu w karmach.
Zawsze fosfor, mieliśmy w dolnej granicy.
W marcu wyszło delikatnie ponad normę.
Wtedy wet powiedziała, żeby podawać renalvet.
Od kwietnia albo marca, przez cały czas dostaje.
Rozmawiałam z wetka, odnośnie badań.
Odkładam ten moment, zresztą wet jest tego samego zadania.
Nie wspomniała nic na temat uważności i badań, przy stosowanu suplementu :/
Sama trafiłam na inf, na necie.
I nie wiem co mam robić.
Badania, przewiduje po nowym roku.
Czy kotki po apelce i amodipie sikają bardzo często?
Z mies, podaje czasami indora albo kurza nogę gotowana (bez kości). A najczęściej wołowe gulaszowe _gotowane.
Muszę uważać na trzustkę.
Jak to jest u kotka seniora, z białkiem?
Jak karmić, żeby było bezpiecznie dla trzustki i nerek?
Okradać z tłuszczy, z białka... A kotek stracił masę mięśniową.
Jak to jest z amodipem?
Moja kotka (*) dostawała przez 4 lata Lotensin, o którym czytałam chyba nawet na tym forum (nieprzychylne ibf).
Kotka najprawdopodobniej dostawała lek, a nie miała nadciśnienia.
( inf od innego weta, ale to już niestety przeszłość!

)
Biszkopcik, dostaje amodip, ponieważ wet założył, ze na pewno ma nadciśnienie z uwagi na nadczynnośc tarczycy.
Żeby miał zbadane w miarę sensownie, musimy jechać 35 km
Ciśnienie miał podwyższone (bywało), ale zakładam stres.
Wtedy nie bral leków.
Kiedyś wspomniałam że miał zaordynowany lek, bo miał wysokie, ale... Stres po śmierci Ciastusi, droga -samochód. Badanie echo serduszka, USG -dwa razy klucie pęcherza żeby pobrać mocz. A potem badane ciśnienie!
Wet powiedział, ze to bez znaczenia.
Kotek w drodze dyszal, był niespokojny, bal się. Tak na początek.
Wet powiedział,ze amodip tłucze wątrobę, (wyniki były podwyższone, trzustka podwyższona i t4 wysokie)
Ale mam podawać , bo zawsze coś rozwali.