wątek cukrzycowy III

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto mar 10, 2009 16:58 Re:komentarz

.

- w mojej strzykawce 1 jednostka = 5 kresek

W każdej strzykawce U 100 1 jednostka Caninsuliny to 2,5 kreski.

PS: Proszę, usiądź na spokojnie i przelicz chociaż te nieszczęsne jednostki.
[/quote]


no właśnie nie w każdej - moje maja pojemnosc 0,5 ml - podaje dobre dawki.Ale wprowadziłaś mi taki zamet,że po prostu wzięłąm strzykawke U 100 - o pojemności 1 ml, i moja ta która podaje U-100 o pojemnośc 0,5 ml , naciągnęłam wody i policzyłam kreski - w mojej 1 jednostka to tak jak napisałm 5 kresek.

angania

 
Posty: 11
Od: Pon mar 09, 2009 10:39
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Wto mar 10, 2009 20:55 Re:komentarz

wylicz to bazując na stężeniu insuliny a nie pojemności bo pojemność strzykawki danego typu jest bez znaczenia.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15707
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto mar 10, 2009 20:58 Re:komentarz

angania pisze:
angania pisze:
- w mojej strzykawce 1 jednostka = 5 kresek
W każdej strzykawce U 100 1 jednostka Caninsuliny to 2,5 kreski.
PS: Proszę, usiądź na spokojnie i przelicz chociaż te nieszczęsne jednostki.

no właśnie nie w każdej - moje maja pojemnosc 0,5 ml - podaje dobre dawki.Ale wprowadziłaś mi taki zamet,że po prostu wzięłąm strzykawke U 100 - o pojemności 1 ml, i moja ta która podaje U-100 o pojemnośc 0,5 ml , naciągnęłam wody i policzyłam kreski - w mojej 1 jednostka to tak jak napisałm 5 kresek.
Anganio, nie denerwuj się. Postaram się Ci to jeszcze raz wytłumaczyć :)

Oczywiście, że Twój eksperyment musiał przynieść takie same rezultaty. Wszystko jedno, jakie strzykawki U 100 będziesz ze sobą porównywać. Może to być pojemność 1 ml, 0,5 ml lub nawet 0,3 ml. Wynik będzie zawsze taki sam. To tak jakbyś odmierzała dwiema linijkami 5 cm; raz linijką o długości 50 cm, a raz o długości 1 m. 5 cm równa się zawsze 5 cm, nie? :wink:

Strzykawki U 100 o pojemności 0,5 ml mają 50 kresek. Strzykawki U 100 o pojemności 1 ml mają 100 kresek. Znaczy to w dalszym ciągu, że jedna kreska równa się jednej jednostce insuliny setki. Jeśli naciągniesz 5 kresek wody do insulinówki U 100 o pojemności 1 ml, potem ją wypuścisz i naciągniesz ją znowu do insulinówki U 100 o pojemności 0,5 ml, to będziesz miała zawsze ten sam wynik, bo 5 kresek na jednej strzykawce równa się 5 kreskom na drugiej (porównaj przykład z linijką i centymetrami) :wink: Najpóźniej chyba teraz wykrzykniesz: "Ergo, to przecież w obu przypadkach strzykawki U 100, więc musi wyjść to samo :!:"

Anganio, skoncentrowałaś się niestety jedynie na pojemności strzykawki i do tej pory nie wzięłaś pod uwagę stężenia Canisuliny. I tu zaczyna się Twoje błędne rozumowanie. Pomyśl teraz o stężeniu alkoholu, to może będzie Ci łatwiej to zrozumieć.

Stężenie Canisuliny wynosi 40 (obrazowy przykład z 40 proc. alkoholu), Ty jednak używasz insulinówek U 100, przystosowanych do insuliny o stężeniu 100 (obrazowy przykład z 100 proc. alkoholu).

Zadanie:
Lekarz weterynarii zalecił mojemu kotu cukrzycowemu podawanie insuliny "Caninsulin" o stężeniu 40. Jednorazowa dawka ma wynosić 1 jednostkę. Dostałam dziś w aptece jedynie strzykawki U 100 o pojemności 0,5 ml i 1 ml. Ile kresek mam naciągnąć, żeby podać jedną jednostkę Caninsuliny?

Rozwiązanie:
1 kreska (= 1 jednostka) - U 40
x kresek - U 100

100 x 1 : 40 = 2,5

Odp: Jedna jednostka Caninsuliny równa się 2,5 kreskom, naciągniętym na insulinówce U 100. Pojemność insulinówek U 100 nie ma żadnego znaczenia.

Gdybyś dziś wzięła insulinówkę U 40, którą odmierza się insulinę o stężeniu 40 (Caninsulina), nabrała do niej jedną kreskę wody, wypuściła i ponownie nabrała tę wodę do insulinówki U 100, to byś się pewnie zdziwiła, że wchodzi tam tylko 2,5 kreski wody a nie 5 kresek. I wtedy byłoby też wszystko jedno, czy wzięłabyś insulinówkę U 100 o pojemności 1 ml czy o pojemności 0,5 ml. Gwarantuję Ci, że wynik byłby taki sam.

Kup proszę w aptece choć jedną insulinówkę U 40, przystosowaną do odmierzania insuliny 40, i wtedy zrób ponownie eksperyment z wodą. Nabierz do insulinówki U 40 jedną kreskę wody, wypuść zawartość ze strzykawki i nabierz ją do insulinówki U 100. Nie zapomnij napisać, co Ci wyszło :wink:

Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio edytowano Czw gru 03, 2009 21:15 przez Tinka07, łącznie edytowano 2 razy
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw mar 12, 2009 9:46 wyjaśnienie

SOry,że dopiero dzisiaj ale wczoraj zupełnie nie siadałam do kompa.
Napisze króciutko - cały rozgardiasz wziął sie z w sumie banalnego faktu - kreski narysowane i kreski faktyczne;-)

Na insulinówce U100 o pojemności 1 ml NARYSOWANA jest jak gdyby co druga kreska, czyli jadna narysowana kreska to tak naprawde dwie - te o których cały czas mowa.Tak patrząc 2, 5 kreski NARYSOWANEJ na U100 o poj 1 ml to jest 5 kresek NARYSOWANYCH na insulinówce U100 o pojemności o,5 ml.
Z wetka juz wszystko wyjaśnione.

Udało mi sie wytłumaczyć?;-)

pozdrawiam ciepło razem z Karbonem który dzisiaj czuje sie bardzo dobrze, nawet rano miał chęc sie bawić.TYlko cały czas strasznie kiepsko mi pije.Ale myśle,że bedzie lepiej.

angania

 
Posty: 11
Od: Pon mar 09, 2009 10:39
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Czw mar 12, 2009 20:54

Kochane Dziewczyny,

mam wielką prośbę, żebyście sprawdziły na swoich insulinówkach U 100 o pojemności 0,5 ml, ile jest tam kresek. Czy są w Polsce dostępne takie insulinówki U 100 o pojemności 0,5 ml, na których są kreski z zaznaczoną połową jednostki?

Wyjaśnienie Anganii jest dla mnie w dalszym ciągu niezrozumiałe. Sorry, podejrzewam tu wielkie nieporozumienie co do ilości podawanej insuliny, ale najpierw chciałabym wyjaśnić sprawę z kreskami.

Dzięki :D
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw mar 12, 2009 20:57

Anganio, wklej zdjęcie swoich insulinówek, jak możesz.
Z Kubą cienko. Je słabo, cukier ma niski więc, o peritol nie pytałam zaraz idę na kroplówkę.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt mar 13, 2009 10:13

Ja używam te strzykawki. BD demi U-100 o pojemności 0,3 ml Nie można ich kupić w Polsce.
Obrazek

W Polsce można kupić (oprócz polskich U-40) insulinówki firmy Becton Dickinson:
BD Micro-Fine Plus z wtopioną igłą o rozmiarze 0,33x12,7 mm, pojemność 0,5 ml (lub 1 ml) U-100.
Są też U-40 z krótszą i cieńszą igłą.

Angania, napisz proszę co jest napisane na strzykawce: litery, symbole, cyfry. Gdzie kupiłaś strzykawki, czy dostałaś od swojej wetki.
Nie ma w Polsce strzykawek odmierzajacych 0,5 jednostki. A obecnie strzykawki BD U-100 o pojemności 0,5 ml mozna kupić w sklepie medycznym w Ursusie. Od producenta importuje je furtownia hand-prod.

Kiedy szukałam odpowiednich strzykawek dla Matyldy w aptece pokazali mi małe strzykawki - nie były to typowe insulinówki, ale zwykłe malutkie strzykawki. Na nich rzeczywiście było wiele kresek - dłuższych i krótszych.

Dla mnie też jest zagadką ile insuliny otrzymuje kociak Angany.

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 1:37 przez "Kociara", łącznie edytowano 1 raz

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pt mar 13, 2009 10:18

ZNALAZAŁAM JESZCZE TO. Te można było kupić w Polsce.

[quote="Iburg"]Ogladałam ta strzykawke na kazda strone . Tam nie ma żadnego U 40 ani U 100
tak wygląda cała strzykawka od strony podzialki
Obrazek
tak z drugiej strony
Obrazek
tutaj z linijka zaznaczyłam ile Wiewiórek dostał insuliny , ale zaznaczylam źle o jedna kreseczke za duzo. Dostał tylko 4 kreseczki, licząc od pierwszej. Teraz był odblask z lampy i niedowidziałam,
Obrazek
Obrazek
A to strzykawka w opakowaniu
Obrazek

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Czw mar 19, 2009 9:27

trzynaście miesięcy cukrzycy za nami. Oswoiliśmy się z chorobą, mniej więcej wiem czego się spodziewać, jak reagować, jak postępować z tą cholerą.
W zasadzie jest lepiej ale wciąż nie jest dobrze. Wyniki pre - jak od linijki: 283-287 przy każdym pomiarze ale krzywa do bani. Czesiek czuje się dobrze, wygląda dobrze, humor mu dopisuje, leje inne koty jak trzeba ale... wciąż pije więcej niż reszta. Wciąż ma wysoki ten cukier :(
Czarnowidztwo mnie dopadło dziś, przecież to młody kot - mniej więcej we wrześniu skończy 5 lat....
Z początkiem kolejnego miesiąca czeka nas badanie krwi w Laboklinie, mam nadzieję że wreszcie się uda. I bardzo martwię się tym, że on nie szczepiony a tu wiosna idzie, wypadałoby wirusówki i wsciekliznę odświeżyc, odrobaczyć porządnie.
Tinka, mogę?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15707
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw mar 19, 2009 12:26

Liwia pisze:W zasadzie jest lepiej ale wciąż nie jest dobrze. Wyniki pre - jak od linijki: 283-287 przy każdym pomiarze ale krzywa do bani.

Witaj Liwio !
Nie miałam czasu pogadać z Tobą na temat diety Barf. Ale za ponad tydzień wiele zmieni się w moim życiu, będę mogła bardziej zająć się Matyldą i Maćkiem, a przede wszystkim rozruszać je by w ciągu dnia nie miały jedynego zajęcia jak spanie i czekanie na mój powrót z pracy.
Od 6 lutego stopniowo przyzwyczajałam żołądki kociaków do jedzenia BARF- może nie do końca Barf ale diety domowej opartej na surowym mięsie i suplementach.
Muszę przyznać , że udało się. Na początku było trochę wymiotów, albo mdłości, ale kiedy ilośc surowego była równa karmie puszkowej żołądeczki ładnie zaczęły trawić surowiznę. Dzisiaj jedzą wyłącznie surową wołowinę i bardzo sobie chwalą nową dietę, nie mogą doczekać się posiłków, a przygotowane porcje pałaszują, aż się uszy trzęsą. :lol:
Jeszcze dopasowuję składniki diety i rozpoczęłam dostosowanie dawki insuliny do diety. Przygotowanie takiej diety domowej wcale nie jest takie pracochłonne. Wiele rzeczy można przygotować wcześniej na przykład na tydzień i potem tylko wyciągać odmierzone porcje i mieszać składniki.

I tu zaczęły się schody. Matylda w klasyczny sposób "przerabia" wołowinę na glukozę i ma wysokie wyniki. Nowa karma okazała się za bardzo kaloryczna w porównaniu do puszkowej i musiałam ją "odchudzić". Tinka z pełnym zaangażowaniem pomaga mi jak tylko może.
Tinka piękne dzięki za pomoc w przeliczaniu kalorii itp - jest to dla mnie czarna magia.

Dieta oparta na surowym mięsie podwyższa cukier, trzeba zwiększać dawkę insuliny i mam pełną świadomość, że jeśli nie uda się wyrównać cukru tą dietą będę musiała powrócić do jedzenia gotowego (puszkowego). Ale wierzę że się uda, tylko trzeba trochę czasu i dopracowania ilości składników.
W dzienniczku Matyldy założyłam oddzielny arkusz pn. kalorie BARF, modyfikuję arkusz w miarę zdobywania wiedzy o naturalnym żywieniu - można podglądać.

Pozdrawiam

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Czw mar 19, 2009 14:06

Liwia pisze:I bardzo martwię się tym, że on nie szczepiony a tu wiosna idzie, wypadałoby wirusówki i wsciekliznę odświeżyc, odrobaczyć porządnie.
Tinka, mogę?

To znaczy, że są jakieś przeciwskazania do szczepienia przy cukrzycy?
Alex ostatnio był odrobaczony i szczepiony (jak co roku) w maju ub.r. Wtedy jeszcze nie miał żadnych objawów cukrzycy. Czy to znaczy, że nie mogę go zaszczepić teraz w maju?
Obrazek
Mój ukochany Alex:)

Alexis2

 
Posty: 277
Od: Śro lut 16, 2005 13:02
Lokalizacja: z serca Wawy

Post » Czw mar 19, 2009 15:08

Z tego co pamiętam, Kuba był szczepiony. Miał również usuwane zęby, czyli zabieg w znieczuleniu
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw mar 19, 2009 20:03

nie byl szczepiony bo wciąż plątała się jakaś infekcja, no i wciąż ma niskie leukocyty :( Jakoś boję się go zaszczepić, może to głupie ale boję się :(
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15707
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw mar 19, 2009 20:24

Liwia, nie wiem co doradzić. Ja Kuby nie szczepię od kilku lat ze względu na wiek i na to, że był kilka razy szczepiony. Na panleukopenię raczej nie zejdzie.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw mar 19, 2009 20:29

Wyniki Kuby
sód 144mmol/l
potas 5,7 mmol/l
mocznik 132,4 mg/dl
kreatynina 2,8 mg/dl
fosforany 2,32 mEq/l
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 32 gości