Cukrzyca kota.Czy to mozliwe?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon lis 12, 2012 16:48 Cukrzyca kota.Czy to mozliwe?

Ujawniam sie tutaj pierwszy raz.. choc wątek czytam jak lekturę od dwóch miesiecy.I musze przyznac, ze nie ma drugiego równego portalu o cukrzycy zwierzat. Dzieki za to ze powstał . Mój problem to oczywscie kot cukrzyk i moja całkowita dezorientacja.Może przedstawie chorego:
Kot czy kotka? -Kot
Jak się nazywa?- Miniu
Ile ma lat? - 11
Ile waży?- 7,5
Za gruby /za chudy? - przed choroba wazył ok 10 kg, ale nigdy nie uważalm ,ze jest za gruby.Minio jest po prostu duzy, ale jak zaczął chorowc to zmniejszyły mu sie głownie mięsnie a własciwie zanikły.
Kiedy zdiagnozowano cukrzycę? - wrzesien 2012
Jak jest kontrolowana choroba? - Na poczatku glukometrem tzn. przez tydzien raz dziennie, obecnie jak sie uda raz w tygodniu. Częsciej paski testowe do badania moczu.
Czy mierzysz u kota cukier glukometrem? - czasami- jak sobie da zmierzyc
Jeśli tak, to jakim? - diagnostic gold strip
Jaką podajesz insulinę? - caninsulin
U 40 czy U 100? - U40
Ile kresek (IE)? - na poczatku bardzo maleńkie ilosci- włosek,stopniowo zwiększane do 4j
Raz dziennie czy dwa razy dziennie? -2 x dziennie co 12 h

Aktualny poziom glukozy we krwi? - ostatni pomiar tydzień temu-84
Czy kot dostaje lub dostawał sterydy? - nie wiem
Czy robione były badania tarczycy (test T4)? -nie
Czy wynik badania tarczycy był w normie? -
Czy występuje u Twego kociaka neuropatia (osłabienie kończyn, chwiejny chód)? - wystepowała straszna neuropatia, kot nie był w stanie bez kilku przysiadów wrócic z kuwety do pokoju
Jaką podajesz karmę? - mokra Diabetic-Animonda
Mniej więcej ile? - przy dawkach 4j -2 tacki- czyli 8j=4 tacki po 100g
Karmienie przed podaniem insuliny, czy po? - przed
Inne choroby? -podwyższone wyniki watrobowe, ciągle łzawi mu jedno oko
(Czy podajesz jakieś leki? Jeśli tak, to jakie - Esantiale Forte,Amylan
Czy znane są wyniki laboratoryjne? (dopisz wartości brzegowe) - Za dwa tygodnie wybieramy sie na powtórzenie wynikówtzn. po miesiacu stosowania w/w leków
Jakiej konsystencji i jakiego koloru jest stolec? - ciemny,twardy
Opisz swój problem:
Choroba mojego kota załamala mnie na poczatku, teraz juz sie oswoiłam dzieki temu portalowi. Gdy stwierdzono cukrzyce u weta Minio miał cukier ok 250. Dostał odrazy u weta 2j.caninsuliny i na drugi dzien miał 70. Wet powiedział zebym podawala jedynie karme dla cukrzyków i nie podawano dalej insuliny. Po kilku dniach cukier MIńka sie rozbujał na calego 320, 17- taki rozbieg. Włosy mi stawały na sztorc a on wygladał jak siódme nieszczęście. Zrobiono badania, poziom fruktozaminy-powyzej 500, cukier powyzej 400 i złe wyniki watrobowe- ALT_ok400 ( nie mam teraz przy sobie wynikow,wiec pisze w przyblizeniu). Zaczęłam stopniowo systematycznie co tydzień zwiekszac dawki po pomiarach glukometrem w domu- cukier w granicach 380-440. Gdy dojechałam do 4j cukier zaczął spadac i i gdy doszło do 86 zaczełam zmniejszac dawki stopniowo od 3,5 zaczynajac. Cukier spadał- doszlismy do 56- przestraszyłam sie i przestałam w ogóle podawac insuline. Miniu od tygodnia ma cukier 74-84 i modle sie zeby nie urósł. Tak marzę sobie zeby juz tak pozostało-lecz czy to mozliwe???? Mierze paskami mocz i nic narazie sie w nim nie pojawia. Miniu jest bardzo nerwowym kotem i nie daje sobie mierzyc cukru. Ostatnie pomiary u weta były w normie. Obserwuje go i widze ze jest fajniejszy, neuropatia sie cofnęła. Lecz nie chce chwalic dnia.... Boje sie czasami wypowiadac ,ze jest lepiej bo to moze zmienic sie w kazdej chwili...Narazie trzymam kciuki i obserwuje.... Czy ktos miał podobe przejscia ???
Obrazek

Iwooona

 
Posty: 229
Od: Śro paź 10, 2012 12:24

Post » Pon lis 12, 2012 23:49 Re: Cukrzyca kota.Czy to mozliwe?

Iwooona pisze: Choroba mojego kota załamala mnie na poczatku, teraz juz sie oswoiłam dzieki temu portalowi. Gdy stwierdzono cukrzyce u weta Minio miał cukier ok 250. Dostał odrazy u weta 2j.caninsuliny i na drugi dzien miał 70. Wet powiedział zebym podawala jedynie karme dla cukrzyków i nie podawano dalej insuliny. Po kilku dniach cukier MIńka sie rozbujał na calego 320, 17- taki rozbieg. Włosy mi stawały na sztorc a on wygladał jak siódme nieszczęście. Zrobiono badania, poziom fruktozaminy-powyzej 500, cukier powyzej 400 i złe wyniki watrobowe- ALT_ok400 ( nie mam teraz przy sobie wynikow,wiec pisze w przyblizeniu). Zaczęłam stopniowo systematycznie co tydzień zwiekszac dawki po pomiarach glukometrem w domu- cukier w granicach 380-440. Gdy dojechałam do 4j cukier zaczął spadac i i gdy doszło do 86 zaczełam zmniejszac dawki stopniowo od 3,5 zaczynajac. Cukier spadał- doszlismy do 56- przestraszyłam sie i przestałam w ogóle podawac insuline. Miniu od tygodnia ma cukier 74-84 i modle sie zeby nie urósł. Tak marzę sobie zeby juz tak pozostało-lecz czy to mozliwe???? Mierze paskami mocz i nic narazie sie w nim nie pojawia. Miniu jest bardzo nerwowym kotem i nie daje sobie mierzyc cukru. Ostatnie pomiary u weta były w normie. Obserwuje go i widze ze jest fajniejszy, neuropatia sie cofnęła. Lecz nie chce chwalic dnia.... Boje sie czasami wypowiadac ,ze jest lepiej bo to moze zmienic sie w kazdej chwili...Narazie trzymam kciuki i obserwuje.... Czy ktos miał podobe przejscia ???
Hej Iwooona, nie mam teraz aż tak dużo czasu, żeby odnieść się choćby do części tego, co opisałaś. Pozwól, że odpiszę jedynie w punktach, nie formułując pełnej wypowiedzi. Przejścia, o których piszesz, doznało wielu właścieleli, obecnych w naszym wątku cukrzycowym.

1. Twój wet był i jest niestety wielką porażką w leczeniu cukrzycy.

2. To rozbujanie cukru było logicznym następstwem odstawienia insuliny i zdania się jedynie na regulację poziomu glukozy we krwi, podając karmę cukrzycową 8O Specjalistyczną cukrzycową karmą weterynaryjną nigdy nie da się wyrównać poziomu glukozy we krwi u kota, bo podnosi ona cukier. To niezaprzeczalny fakt. Gdyby każdy wet, zanim zaordynuje kotu cukrzycowemu karmę leczniczą, usiadł na spokojnie, sprawdził ilość węglowodanów zawartych w karmach leczniczych dla kotów cukrzycowych, zechciał również sobie przypomnieć, jaki jest metabolizm kota i to że kot ma bardzo krótki przewód pokarmowy, to na pewno doszedłby do wniosku (ergo :!: ), że karma wyprodukowana dla kotów cukrzycowych jest tylko chwytem marketingowym.

3. Nie wiem, jak często i o ile zwiększałaś dawki, ale było to chyba bardzo chaotyczne.

4. Miniu ma teraz normalny poziom glukozy we krwi. Miałaś wielkiego farta, że tak się udało. Jesteś po prostu wielką szczęściarą.

5. Remisja jest często krucha. Pilnuj swojego Kocura. Monitoruj teraz co kilka dni poziom glukozy we krwi glukometrem i najczęściej jak tylko możesz, sprawdzaj poziom glukozy w moczu. Twój kot pozostanie na zawsze w grupie ryzyka.

6. Każdego kota możemy nauczyć, żeby dawał sobie mierzyć cukier. Wszystko zależy od Ciebie samej. To tylko w Twojej głowie zakodowało się: „mój kot nie daje sobie mierzyć cukru”.

7. Szkoda, że nie odezwałaś się wcześniej w naszym wątku cukrzycowym.

Pozdrawiam ciepło
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sandi870 i 3 gości