Moczówka - jak diagnozować i leczyć?

Jest u mnie na leczeniu oczu kot. Przy okazji badań kontrolnych wyszło podejrzenie moczówki.
Kot ma ok. 1,5 roku. Je wyłącznie mokrą karmę a oprócz tego dużo pije. Mocz rozrzedzony - ciężar właściwy wynosi 1,019.
Zaczęłam szukać informacji o moczówce. myamya podała kilka linków: viewtopic.php?f=36&t=168530#p11067645, ale diagnostyka proponowana przez autora strony - weterynarza endokrynologa (tak o nim napisała myamya) jest super obszerna i nawet nie wiem, czy wszystkie badania w Polsce się wykonuje (mignęły mi dwie rzeczy, których nie kojarzę z cenników z labów).
Innym wyjściem jest podawanie testowo wazopresyny.
Poniżej wyniki (ciężar właściwy wynosi na nich 1,021, ale mam pomiar świeżego moczu, nim trafił do labu):

*

Czekam na wyniki jonogramu, potem tu wkleję.

Szukałam wazopresyny i poprosiłam weterynarz o spytanie w hurtowni. Obecnie jest kłopot ze zdobyciem. Hurtownia nie ma w ogóle, ja na stronach aptek znalazłam wyłącznie leki teraz niedostępne (dwa z nich w kwietniu zostały wycofane). Choćbym chciała, nie mam obecnie jak kota sprawdzić wazopresyną.
Znalazłam analog wazopresyny - dezmopresynę. Ta jest dostępna:
https://apteline.pl/noqturina-25-mikrog ... at-doustny
https://apteline.pl/noqturina-50-mg-30- ... -doustnych
https://apteline.pl/minirin-melt-60-mcg ... 0-tabletek
Nie wiem tylko, czy jest różnica dla kota między wazopresyną a dezmopresyną.

U ludzi jest możliwość sprawdzenia poziomu wazopresyny. W laboratoriach zwierzęcych nie znalazłam tego w ofercie. Wet dzwoniła do Vet-Labu i powiedziano jej, że nie.
O USG ktoś pisał, że nie będzie widać zmian w początkowym etapie choroby. Tutaj, jeśli w ogóle mam do czynienia z moczówką, jest to początkowy etap. Dlatego nie wydaje mi się zasadne, aby wykonywać właśnie USG.
Moczówki są dwie. Jedna to brak wytwarzania wazopresyny przez organizm, druga to niewrażliwość na wazopresynę. Testowe podanie leku pomoże tylko w pierwszym wypadku. Co jeszcze się bada? Jak się leczy kota z moczówką drugiego typu? Kontrolnie bada się krew i na bieżąco uzupełnia niedobory pierwiastków?

Ciężar właściwy moczu nie pasuje do moczówki, ponieważ jest jednak trochę zagęszczony. Przy ciężarze 1,019-1,021 nerki jednak mają zdolność zagęszczania.

Pierwotnej moczówki nerkowej się nie leczy, bo u kotów nie występuje (tzn nie była dotąd opisana). Jeśli już występuje to jest wtórna do innych schorzeń w organizmie.
Moczówkę przysadkową leczy się desmopresyną i można też w ten sposób próbować diagnozować (przez leczenie), ale wcześniej trzeba wykluczyć inne możliwe schorzenia.
Warto też rozważyć test z odstawieniem wody dla zróżnicowania czy jest problem pierwotnie z polidypsją czy też z poliurią.

Zrób mu koniecznie posiew moczu (a nawet czasem trzeba i dwa...) i USG mimo wszystko też by warto rozważyć.

Yocia - dziękuję za informację

Kot od 50 dni dostaje doksycylinę oraz azytromycynę co 3 dzień w ramach leczenia oczu (chlamydie). Myślę, że gdyby jakaś odporna bakteria się uchowała w pęcherzu, to byłoby jej na tyle dużo, iż kolonie udałoby się zobaczyć gołym okiem. Nawet tak zastrzegłam: jeśli będzie widać w preparacie, poproszę o posiew.
Co jeszcze należałoby wykluczyć u młodego kota? Bo u starszych zwierząt tarczycę, a u tak młodych?

Rozjechany jonogram, np. podniesiony wapń albo sód. Ale to już zrobione.
A ile razy badany miał mocz?

Mocz na razie badany raz, ale będę powtarzać.
Mam jonogram:

Jak widać podwyżoszny fosfor. Z drugiej strony w moczu oksalaty. Czy wyłapywacz fosforu nie będzie przypadkiem działał antagonistycznie do preparatu Uroforce, wiążącego wapń i tworzącego rozpuszczalny w wodzie cytrynian wapnia?: https://www.recovet.pl/uroforce-plus-50-caps.html
Sód blisko górnej granicy normy.

Powiedz mi - skąd podejrzenie akurat moczówki?
I kto je postawił?
Na podstawie czego?
Bo mam nadzieję że nie wet na podstawie jednorazowego badania moczu i to z takim wynikiem, w dodatku przy takim hematokrycie?

Kotka ma delikatnie podwyższoną lipazę i to jest to wyjaśnienia, czy coś z trzustką się nie dzieje.
Przyczyn podwyższonego pragnienia i zwiększonego wydalania moczu -( i tu cała finezja sprawy, trzeba się dowiedzieć czy kot ma zwiększone pragnienie i dlatego więcej sika, czy więcej sika i dlatego więcej pije - co jest pierwotne a co wtórne) - jest naprawdę wiele.
Moczówka wcale nie jest najczęstszą. Wręcz przeciwnie.

Koteczka nie ma niedoborów żelaza?
MCHC ma bardzo niskie, acz hemoglobina ogólna ok.
Ta koteczka od wielu tygodni dostaje antybiotyki. To może powodować zaburzenia fory jelitowej i przenikanie większej ilości toksyn do krwioobiegu - co może spowodować zwiększone pragnienie. Naprawdę jest potrzeba tak długotrwałej antybiotykoterapii?
Bo 50 dni na antybiotykach... To bardzo długo :roll:

Stres, nuda (kotka siedzi w klatce?) i ból (trzustka?) też są przyczynami dla których niektore koty znacznie więcej więcej piją.
Niektóre koty po prostu lubią dużo pić.
Fosfor jest podniesiony tylko trochę, nie ruszałabym tego absolutnie - co najwyżej zwróciłabym uwagę na to co kotka je i skontrolowałabym za jakiś czas.

Podsumowując - nie mam pojęcia skąd podejrzenie moczówki w tym przypadku :roll:

Ile ta kotka dziennie pije?
Ile razy dziennie sika?
Napisz o niej coś więcej

To kocurek

O moczówce wspomniała znajoma technik, nie wet. (Wet po otrzymaniu wyników jonogramu powiedziała, że są zbyt dobre na moczówkę i jej zdaniem to nie to.)
Kocurek pije od początku dużo. Jeszcze zanim zaczął dostawać antybiotyki.
Stąd podejrzenie. Że od początku bardzo dużo pije. Żaden inny mój kot nie pije tyle przy jedzeniu wyłącznie mokrej karmy. Badanie moczu było tylko potwierdzeniem moich obserwacji.
Był robiony PCR kontrolny w połowie leczenia, ale chlamydie wciąż wypadły dodatnie, więc przedłużyło się o kolejne tygodnie. A że na wynik PCR czekam 10 dni (mimo tego, że lab chwali się czasem 3-5 dni), to w prosty sposób robi się dużo tego czasu.
Lipaza i ALAT podniesione, ale po tylu dniach antybiotyków jakoś nie jestem zaskoczona...
Na żelazo zabrakło krwi. Będę musiała zrobić je osobno.
Kocurek ma do dyspozycji łazienkę. Jest nad wyraz grzeczny, prawie nigdzie nie wchodzi (raptem kilka razy przeszedł się po krawędzi wanny), ale brakuje mu kontaktu z człowiekiem (zaglądam do niego, lecz w łazience nie mieszkam

) i nudzi się.
Ilość wody będę musiała zmierzyć. Do tego potrzebne są mi dwie takie same miski, żeby mieć porównanie, ile wody paruje w łazience. Mam plan, muszę wprowadzić w życie.
Ile razy dziennie oddaje mocz to już trudne pytanie. Jakby troszkę więcej razy niż pozostałe koty (którym stale dolewam wody do mokrego żarcia, suchego nie jedzą), ale nie jakoś drastycznie. Powiedziałabym, że pozostałe koty 3-4 razy a ten kocurek to może z 5? Czyli nie ma częstomoczu. Żwirku też przesadnie więcej nie wywalam z kuwety.
Kolejne badanie moczu mam zrobić po zakończeniu leczenia (które - mamy nadzieję - niebawem nastąpi).
Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale jakieś 3 tyg. po drugiej dawce Quanifenu w stolcu pojawiły się żywe glisty. Na razie nie ponawiam odrobaczania, żeby kota nie wykończyć, chociaż ogólnie mam w planach. Zakładam, że osłabiony organizm nie był w stanie zwalczyć pasożyta, z którym poradziłby sobie zdrowy kot, dlatego pasożyt się rozhulał.

Poobserwowałabym kocurka - bo z jednej strony piszesz że bardzo dużo pije, z drugiej - jonogram ma prawidłowy (poza leciutko podwyższonym fosforem), hematokryt podwyższony, nie wyrzucasz w widoczny sposób dużo więcej żwirku niż po innych kotach.
Może jest tak że Twoje pozostałe koty piją po prostu mniej a ten - np. z powodu nudy i trochę z wyjałowienia przewodu pokarmowego (plus glistnica) pije faktycznie więcej, ale w żaden patologiczny sposób.
Mocz ma faktycznie nieco niski ciężar - ale też nie świadczący o patologii.

Coś sprawia że nudzący się kocurek zamknięty w łazience siedzi tylko na podłodze?
Jaki on ogólnie ma stan zdrowia?

Na temat leczenia chlamydii się nie wypowiem - to już sprawa między Tobą a wetem.

Blue - dziękuję za odpowiedź

Udało się jeszcze zrobić z krwi żelazo. Nie starczyłoby jej na lipazę specyficzną, bo Vet-Lab gdzieś dalej wysyła, ale na żelazo robione u nich było jeszcze dość. Teraz nie mam jak wstawić, ale w normie, powyżej środka widełek.
Zważyłam też ilość wypijanej wody. Moim kotom dolewam do mokrej karmy łącznie 30 ml wody w ciągu dnia. Kocurek sam z siebie wypija 59 ml (kontrolnie druga identyczna miska w łazience i odliczyłam to, co wyparowało).

Czemu kocurek nigdzie nie wskakuje to tylko on wie

Sądzę, że po prostu nie ciągnie go nigdzie wysoko. Raz wskoczył na szafkę, jak się przestraszył pralki, a tak poza tym jest napodłogowy. Nawet na muszlę nie wskakuje.

Kocurek ma wrażliwy układ pokarmowy, nawet niewielka zmiana wywołuje u niego biegunkę. Myślę jednak, iż jest to zrozumiałe w obecnej sytuacji.
Jest szczupły, chociaż przestał być chudy (przed leczeniem boczki już mu się zaczynały zapadać. Może z powodu robaków).
Na pyszczku raz na kilka dni pojawia mu się trochę osadu podobnego jak u mojej kotki. Tylko że u niej następny etap to koszmarny trądzik, zaś u kocurka potem to samo znika.
Poza tym jest dobrej formie. Nic innego mu nie dolega. Jak przychodzę, to najchętniej by się tylko bawił.

Ja raczej też nie widzę powodów, by podejrzewać moczówkę. Brane leki i zarobaczenie mogły rozchwiać funkcjonowanie organizmu. Usg jamy brzusznej pewnie warto by było zrobić - zwrócić uwagę na nerki i trzustkę. Bo z krwi, jak zauważa Blue, to najbardziej naruszają normę wyniki trzustkowe. Zwiększone picie to też objaw problemów cukrzycowych, tzn nie od razu cukrzycy, ale jej początków...

A jak diagnozować początki cukrzycy? Glukoza, fruktozamina, trzustka do kontroli? Czy mierzenie glukometrem w domu i krzywa cukrzycowa?

Od niedzieli do poniedziałku kot wypił 67 ml wody. Od poniedziałku do dziś pomiaru nie mam, bo wczoraj wylał w zabawie.

Żelazo: 26,8 - - - - Norma: 9,5 - 30,4

PCR wreszcie ujemny, koniec z antybiotykiem!

Stomachari pisze:A jak diagnozować początki cukrzycy? Glukoza, fruktozamina, trzustka do kontroli? Czy mierzenie glukometrem w domu i krzywa cukrzycowa?

Chyba fruktozamina
https://magwet.pl/32659,kilka-praktyczn ... ow-i-kotow

Ciekawy artykuł, dzięki

Moczówka - jak diagnozować i leczyć?

Kto przegląda forum