Yocia pisze:Marcel2003 pisze:Marcel2003 pisze:taizu pisze:1030 to nie jest niewydolność.
To znaczy niektóre skale uważają taki wynik za niewydolność I stopnia, ale tak ma większość kotów chyba. Białko ileukocyty w moczu oznaczają stan zapalny układu moczowego i to to jest głównym problemem według mnie, a nie pnn. Kot nie miał ostatnio jakichś stresów? CHorób gardła?
Coś mnie tknęło i zajrzałam jeszcze raz do badania moczu Marcela:
Białko 2+ 100 mg/dL
URO 1+ 2 mg/dL
LEU 500 cell/uL
pH 6,5
Ciężar właściwy > 1030
Reszta nieobecna (ani cukru, ani krwi,...)
Czy ten ciężar właściwy, białko i leukocyty to coś poważnego? Fakt ze Marcel mało pije. Jak zawsze. Je pół na pół chrupki i mokre. Może nawet mokrego więcej. Zaczęłam do mokrego dodawać mu po 1 ml wody. Czy takie dopajanie ma sens? Czy tylko kroplówka?
Czy to tylko odwodnienie? We krwi cukru tez miał w normie.
Kot wiele razy w swoim życiu wyleciał mi przez okno na chodnik (wysoki parter) i raz z III piętra. Czy to może odbijać się na obecnym stanie nerek?
1. Tak, urazy, w tym właśnie upadki z dużych wysokości (okna,balkony) wpływają na stan nerek, ale bardziej powodują ostrą niewydolność. Chociaż możliwe jest oczywiście "podkliniczne" uszkadzanie, które potem przejdzie w pnn.
2. Proszę, zrób kotu badanie laboratoryjne, nie paskowe. Znajdź taką lecznicę, która współpracuje z labem i wysyła. Fakt, przy długim transporcie niektóre parametry mogą się zmienić, ale akurat CW i LEU będą miarodajne. Paski zaniżają ciężar i tak jak na tę metodę jest dość wysoki. Możliwe, że tak naprawdę jest w normie. A leukocytów to w ogóle nie powinno się brać pod uwagę.
Dziękuję. Wyślę tym razem mocz do zbadania. Skoro miał SUK i ciągle sika napinając się czasami wręcz z głową w dół a tyłkiem do góry to chyba ma problem z cewką i pęcherzem. Ilościowo sika normalnie. Ostatnio w mniejszej objętości, bo dużo mniej pije (je karmę mokrą i serce wieprzowe).
Jeszcze raz dziękuję. Mam nadzieję, że to faktycznie nie pnn.