Teraz dodatkowo na grzbiecie pojawil sie łysy placek na grzbiecie i jego wilizywanie do krwi az (wet powiedzial ze po iniekcji, czasem sie podobno zdarza, choc zastrzyk ostatni był jakies 1,5 - 2 miesiecy temu, kociak dostal sterydy ale lysego placka lize az do krwi)
wrzuce ponizej wyniki moze ktos mi podpowie co robic dalej - karmie go juz miesem i puszkami, suchego dostaje niewielka ilosc tylko rano, do tego dopajam pastami miamora z wodą (choc to strasznie trudne)
oto wyniki kota wg kolejnosci
28.06 - robine u weta paskowo

18.07 robione u wetra paskowo

04.08 - robione w ludzkim labolatorum, jak sie dowiedzialam z forum ze paskowe badania sa gucio warte, tu w wyniku zakwaszania zleconego przez weta pojawiły sie szczawiany i ketony

22.08 a tu znowu stuwity i wiecej białka
