saabina2 pisze:witam! Chciałabym się o coś poradzić. Kilka dni temu przygarnęłam kotka -dachowca. Ma ok 6 tygodni. Nie mam doświadczenia z kotami, ale coś mnie niepokoi. Wydaje mi się, że kotek zbyt często siusia. A mianowicie ok 12 razy na dobę. je mokrą karmę, chlebek, pije mleczko i wodę. Ale nie pije jakoś szczególnie dużo, żeby aż tak siusiać. Sprawa wygląda tak, że pije ok 6 razy dziennie po 4 łyżeczki (łyżeczki mają 3 ml) picia mleka lub wody, do tego zjada ok 1 saszetkę whiskas z chlebkiem. Po ok godzinie od napicia od razu idzie siusiu. w związku z tym, że kotek nie pije dużo, daję mu pić częściej. zastanawiam się jednak czy on nie za dużo siusia. Rozmawiałam z weterynarzem. Pani dr weterynarz mówiła, że być może jest to norma, że jeżeli mocz nie pachnie dziwnie, kot nie jest apatyczny i zachowuje się normalnie to pewnie tak ma, bo małe kotki siusiają częściej tak jak dzieci. mimo wszystko mnie to nie uspokaja. czy powinnam udać się do weterynarza??? Z moczem? jak pobrać od kota mocz? I czy zanieść go do weterynarza czy do ludzkiego labolatorium? Czy to może wskazywać na jakieś problemy z nerkami? a może przesadzam? będę wdzięczna za odpowiedzi.
Koty sikają z różną częstotliwością, miałam i takiego, co sikał 1-2 razy na dobę, i takiego, co koło 10 razy na dobę.
Mocz warto zbadać, jeśli Cię to niepokoi. Mocz pobiera się albo wyparzoną chochelką/łyżką, którą podsuwa się w decydującym momencie pod kota, albo łapie się do wyparzonej kuwety- jeśli kotu to nie przeszkodzi siusiać do kuwety bez piasku
Mleko i mokry whiskas zawierają wodę, tak więc kot ma czym siusiać,
Wiele kotów jest uczulonych na mleko, miewają po nim biegunkę, ale jeśli Twój kotek nie ma - nie ma sprawy.
Natomiast absolutnie nie powinnaś dawać kotu chleba!!!! Najwyżej okruszek na posmakowanie, jako przysmak - jeśli go lubi. Kot nie przyswaja węglowodanów jak człowiek czy pies, i Twój kotek od takiej diety łatwo może się pochorować. Whiskas to też kiepska karma, zawiera tylko 4 (cztery!) % mięsa, jeśli zajrzysz do składu zawartości, ale jeśli dodajesz do whiskasa jeszcze chleb, to w ogóle wychodzi karma dla kur czy gołębi i kociak nie będzie zdrowo rósł
6 tygodni to za wcześnie, by odbierać kociaka mamie, jeszcze powinien być z rodziną i uczyć się kocich zachowań, może mieć np. kłopoty z wyczuciem, czy nie drapie lub gryzie zbyt mocno, może mieć chorobę sierocą. Powinien też jeszcze pić mleko mamy, które daje mu odporność na choroby
Oczywiście, jeśli zaistniała sytuacja, że inaczej się nie dało- to trudno.
Ale nie karm go chlebem!