edka11 pisze:A robisz jakieś mydełka, które są dobre, jak ktoś ma łuszczycę?
z dziegciem nie robię, ale jak uda mi się zdobyć surowiec, to będą .
edka11 pisze:A robisz jakieś mydełka, które są dobre, jak ktoś ma łuszczycę?
Megana pisze:Megana pisze:Mruczeńka1981 pisze:Megana pisze:A co byś szefowo polecała dla cery w środku tłustej, po bokach suchej, z nieoczekiwanymi pryszczami niewiadomoskąd, zaczynającej obwisać - u osoby lekko zdumionej brakiem menopauzy?
Wiem, jestem marudna...
dla takiej cery powstanie już wkrótce mydełko cedrowe z kozim mlekiem i masłam shea
Czy można się ewentualnie na jakiś termin zapisać na nienatłuszczające takie cudo?
jozefina1970 pisze:Mruczeńka, to ja już wiem, co bym chciała![]()
- lawenda
- ziarno kawy, płatki (peeling)
- z olejkiem różanym (który zapach intensywniejszy? Z olejkiem, czy z płatkami?) i ew. jeżeli uznasz to za dobre połączenie to i z olejkiem cytrynowym? Dobry by to było połączenie? Róża z cytryną?
Ale to całkiem spokojnie, może być termin wrześniowy, październikowy.

Mruczeńka1981 pisze:będzie sierpień/wrzesień.
Mruczeńka1981 pisze:IMO bardzo pasuje.
jozefina1970 pisze:Dopisz jeszcze jakieś mydełko do mojego zamówienia, wg. Twojego uznania - może komu na prezent się przyda

Mruczeńka1981 pisze:edka11 pisze:A robisz jakieś mydełka, które są dobre, jak ktoś ma łuszczycę?
z dziegciem nie robię, ale jak uda mi się zdobyć surowiec, to będą .

jozefina1970 pisze:Dopisz jeszcze jakieś mydełko do mojego zamówienia, wg. Twojego uznania - może komu na prezent się przyda
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość