Nie, no jasne, tylko czasem są niedomówienia przy takich "rzutach na taśmę" Myślę, że jessi74 nie bedzie miała nic przeciwko Twojej wygranej, piszę do niej
Piszę w takim razie do agada. A pozostałe fanty są u mnie, więc jeśli ktoś jeszcze trafiłby tutaj, można zalicytować. Wpływ z tego bazarku idzie na ratowanie oczek Pana Kuleczki.
Mam nadzieję, że zestaw kwiatkowy wkrótce dotrze do celu, a ja przypominam, że nie kupione rzeczy są u mnie, dochód na leczenie oczu Kulka-Pomponiusza!
Zostały smyczki, biżuteria (czerwono-czarny komplet i "drewniane" koraliki), notesik. Zapraszamy, Kulek już po pierwszej wstępnej konsultacji, teraz czeka go wizyta u okulisty w Olsztynie.