KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Forum na prywatne aukcje, oferty i ogłoszenia.

Post » Pt cze 13, 2025 6:10 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

W zuchach nie byłaś we wczesnej podstawówce? Pamiętam, że chodziło się na "zbiórki", może nie wszędzie.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 13, 2025 18:16 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Katia K. pisze:W zuchach nie byłaś we wczesnej podstawówce? Pamiętam, że chodziło się na "zbiórki", może nie wszędzie.

A chodziło ,chodziło,w podchody się bawiliśmy ,fajnie było :D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26913
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob cze 14, 2025 11:56 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Fajnie, ja pamiętam śpiewanie piosenek, dziewczyny, które te zbiórki prowadziły (zdaje się ósmoklasistki z naszej szkoły), grały na gitarze.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie cze 15, 2025 15:28 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Nie, nie należałam do zuchów. Pamiętam,że tylko jedna klasa (na 5), tam gdzie wychowawczyni była z ZHP zaadaptowała swoje pierwszaki. Prawdę mówiąc, należałam do klasy, gdzie nauczycielka była hmm.. jakby to określić.. najmniej dobra w tym co robi?
Jedna klasa miała wychowawczynią z bogatym zapleczem pedagogicznym, jej spontan rezonował na cała szkołę, mimo iż wówczas wszystkie nauczycielki wychowania początkowego, to kobietki 40+ to nasza zachowywała się jak "babcia".
Druga to miłośnicza muzyki z umiejętnością gry na instrumentach. Trzecia to ta ze związku harcerstwa. Czwarta miała osiągnięcia w gimnastyce, chyba trafiła do szkoły po kontuzji.
Każda z klas jakby przejmowała pasje swoich pań, a my byliśmy w szkole określani mianem "ciap" :?

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie cze 15, 2025 15:43 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Potem w harcerstwie byłam kilka miesięcy. Trafiłam do takiej zastępowej, gdzie było nudno, mało robiliśmy, dziewczyna się spóźniała i początkowo nie było miejsc, żeby się przenieś do innych grup. Dopiero będąc w liceum Jarek - jeden z zastępu - namawiał, żebym wróciła, ale wtedy to już były oazy :P
Patrząc na różne sytuacje z dystansu możemy zauważyć, jak czasem trudno sie wstrzelić w danym czasie w odpowiednie struktury :wink: I tez gdzieś z ludzmi się mijamy.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie cze 15, 2025 15:44 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Dobra, ale my tu o zgrupowaniach, a książki czekają :twisted:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 18, 2025 10:17 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

O, to tylko taka podpucha z Twojej strony była, że żadna z Ciebie harcerka. Nudno czy nie, ale doświadczenie masz. A ja tu z zuchami wyskakuję :wink:
Atta pisze:Dobra, ale my tu o zgrupowaniach, a książki czekają :twisted:

:!:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 18, 2025 17:15 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Atta a të wodę perfumowaną też można poczytać?
Po składzie zapach niby odpowiada,ale gydys mogła powiedzieć,czy duszny czy taki bardziej kwiatowy?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26913
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 18, 2025 18:07 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Katia K. pisze:O, to tylko taka podpucha z Twojej strony była, że żadna z Ciebie harcerka. Nudno czy nie, ale doświadczenie masz. A ja tu z zuchami wyskakuję :wink:
Atta pisze:Dobra, ale my tu o zgrupowaniach, a książki czekają :twisted:

:!:


Ale to było krótkie doświadczenie. Na tyle, że nie zapadło szczególnie w pamięć, brak przygód, jakiś historii :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 18, 2025 18:17 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

alessandra pisze:Atta a të wodę perfumowaną też można poczytać?
Po składzie zapach niby odpowiada,ale gydys mogła powiedzieć,czy duszny czy taki bardziej kwiatowy?


Jest ciepły, słodki i z tych mocniejszych, u mnie też dłuugo trzymał. Określany jako orientalno-kwiatowy, a ja bardziej odbieram ten zapach jako owocowy. Słodycz brzoskwini i wanilia wybija się u mnie mocniej.

Tu poczytasz zdanie innych: https://www.fragrantica.pl/perfumy/Jean ... -5660.html

Sucha skóra tak nie absorbuje, na tłustej lepiej rozkwitają zapachy, są wielowymiarowe. I co zauważam z doświadczeń z koleżankami, że jeśli mamy szczupła rąsie, szyję (miejsca, gdzie się skrapiamy mają mniej tłuszczu podskórnego) to chyba zapach nie jest w stanie sie tak rozwinąć. Pamiętam koleżankę z pracy sprzed lat, sprzedałam jej piżmowy perfumy, a potem namiętnie wąchałam po nadgarstkach. Dziwne to było :mrgreen: :ryk:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 23, 2025 15:22 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Atta pisze:
alessandra pisze:Atta a të wodę perfumowaną też można poczytać?
Po składzie zapach niby odpowiada,ale gydys mogła powiedzieć,czy duszny czy taki bardziej kwiatowy?


Jest ciepły, słodki i z tych mocniejszych, u mnie też dłuugo trzymał. Określany jako orientalno-kwiatowy, a ja bardziej odbieram ten zapach jako owocowy. Słodycz brzoskwini i wanilia wybija się u mnie mocniej.

Tu poczytasz zdanie innych: https://www.fragrantica.pl/perfumy/Jean ... -5660.html

Sucha skóra tak nie absorbuje, na tłustej lepiej rozkwitają zapachy, są wielowymiarowe. I co zauważam z doświadczeń z koleżankami, że jeśli mamy szczupła rąsie, szyję (miejsca, gdzie się skrapiamy mają mniej tłuszczu podskórnego) to chyba zapach nie jest w stanie sie tak rozwinąć. Pamiętam koleżankę z pracy sprzed lat, sprzedałam jej piżmowy perfumy, a potem namiętnie wąchałam po nadgarstkach. Dziwne to było :mrgreen: :ryk:

O no to u mnie oj, ma się gdzie rozwijac :ryk:
Atta chciałam podziękować baaardzo,entuzjastycznie sięgnęłam po telefon,ale wszak ludziska pracują i pewnie Ty także masz zajęcia,więc tutaj pozwolę sobie piac a nawet pjac zachwyty :1luvu:
Nie wiem czy zakupy czy nie aby reszta zawsze mnie bardziej ekscytuje ,gdy przychodzi paczka od Ciebie :1luvu:
Koty swoją drogą uwielbiają,bo zawsze się coś trafi dla nich :kotek: Podziwiam nieustająco Twoją inwencję twórczą i zaangażowanie :1luvu:
Z serca dziękuję i w końcu ,gdy czas mnie tak nie goni, postaram się jakoś bardziej niż tylko słowami okazać pidziekowanie :1luvu:
Zapach od jakiegoś czasu wciąż się na mnie rozwija :mrgreen: i bardzo mi się podoba :ok:
Z książką,jak zwykle,gratka dla kolekcjonera, dziękuję :roll:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26913
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon cze 23, 2025 20:03 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

alessandra pisze:O no to u mnie oj, ma się gdzie rozwijac :ryk:
Atta chciałam podziękować baaardzo,entuzjastycznie sięgnęłam po telefon,ale wszak ludziska pracują i pewnie Ty także masz zajęcia,więc tutaj pozwolę sobie piac a nawet pjac zachwyty :1luvu:
Nie wiem czy zakupy czy nie aby reszta zawsze mnie bardziej ekscytuje ,gdy przychodzi paczka od Ciebie :1luvu:
Koty swoją drogą uwielbiają,bo zawsze się coś trafi dla nich :kotek: Podziwiam nieustająco Twoją inwencję twórczą i zaangażowanie :1luvu:
Z serca dziękuję i w końcu ,gdy czas mnie tak nie goni, postaram się jakoś bardziej niż tylko słowami okazać pidziekowanie :1luvu:
Zapach od jakiegoś czasu wciąż się na mnie rozwija :mrgreen: i bardzo mi się podoba :ok:
Z książką,jak zwykle,gratka dla kolekcjonera, dziękuję :roll:


Twą ekscytację słyszeliśmy w gabinecie, a już leżałam i narzędzia dentystyczne tak magicznie na mnie oddziałują, że nie śmiałam sięgać po torebkę :mrgreen:

Cieszę się,że samo rozpakowanie Cię ucieszyło, bo wewnątrz szału nie było. No wiesz, gdybym umiała zrobić tak,że po otwarciu konfetti wystrzeliwuje O! to by było extra :o Kiedyś tam próbowałam, ale marnie wyszło, a po teście miałam w olere sprzątania, bo wsadziłam cekinowe drobiny, takie foliowe i to się elektryzowało. Noooo obdarowana nie poczuła tego, ale mnie ogarnęło coś na wzór podniecenia w połączeniu z udarem :201427 Za to materia owijająca zapach nada się jako ozdobnik bieżnikowy w porze świątecznej :mrgreen:
Zapach jest przyjemny, pudrowy, więc otuli Cię w dzięń, w nocy, latem i zimą :mrgreen: Nie dzielę zapachów na wiosenno-letnie i jesienno-zimowe, choć wiadomo, te same akordy inaczej wybrzmiewają ze względu na warunki otoczenia.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 24, 2025 20:56 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Atta pisze:
alessandra pisze:O no to u mnie oj, ma się gdzie rozwijac :ryk:
Atta chciałam podziękować baaardzo,entuzjastycznie sięgnęłam po telefon,ale wszak ludziska pracują i pewnie Ty także masz zajęcia,więc tutaj pozwolę sobie piac a nawet pjac zachwyty :1luvu:
Nie wiem czy zakupy czy nie aby reszta zawsze mnie bardziej ekscytuje ,gdy przychodzi paczka od Ciebie :1luvu:
Koty swoją drogą uwielbiają,bo zawsze się coś trafi dla nich :kotek: Podziwiam nieustająco Twoją inwencję twórczą i zaangażowanie :1luvu:
Z serca dziękuję i w końcu ,gdy czas mnie tak nie goni, postaram się jakoś bardziej niż tylko słowami okazać pidziekowanie :1luvu:
Zapach od jakiegoś czasu wciąż się na mnie rozwija :mrgreen: i bardzo mi się podoba :ok:
Z książką,jak zwykle,gratka dla kolekcjonera, dziękuję :roll:


Twą ekscytację słyszeliśmy w gabinecie, a już leżałam i narzędzia dentystyczne tak magicznie na mnie oddziałują, że nie śmiałam sięgać po torebkę :mrgreen:

Cieszę się,że samo rozpakowanie Cię ucieszyło, bo wewnątrz szału nie było. No wiesz, gdybym umiała zrobić tak,że po otwarciu konfetti wystrzeliwuje O! to by było extra :o Kiedyś tam próbowałam, ale marnie wyszło, a po teście miałam w olere sprzątania, bo wsadziłam cekinowe drobiny, takie foliowe i to się elektryzowało. Noooo obdarowana nie poczuła tego, ale mnie ogarnęło coś na wzór podniecenia w połączeniu z udarem :201427 Za to materia owijająca zapach nada się jako ozdobnik bieżnikowy w porze świątecznej :mrgreen:
Zapach jest przyjemny, pudrowy, więc otuli Cię w dzięń, w nocy, latem i zimą :mrgreen: Nie dzielę zapachów na wiosenno-letnie i jesienno-zimowe, choć wiadomo, te same akordy inaczej wybrzmiewają ze względu na warunki otoczenia.

:ryk: o rany,jak doszłaś już do skonstruowania czegoś,co eksploduje,nie wiem czy się bać ,czy lizusostwo uskuteczniać,bo czady niepewne s warto się nauczyć od kogoś :mrgreen:
Piękna szafka będzie na opakowanie świąteczne jak ulał :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26913
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 27, 2025 14:34 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Tak, masz rację. Na opakowanie też się sprawdzi :ok:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11588
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 01, 2025 20:55 Re: KSIĄŻKI + Sultane Jeanne Arthes

Szafka miało być,pisząc z idiotische telefonu szlag człowieka może trafić,niby piszesz słowo ,a gad zmienia w trakcie wstawiania :evil:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26913
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość