Wet na Mokotowie

Informacje i opinie o lekarzach weterynarii, klinikach i gabinetach.

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw wrz 18, 2008 16:39

Ilona Blanc w przychodni weterynaryjnej na Modzelewskiego 23 dojazd 174 4 przystanki z wierzbna. Kompetentna osoba - kociara ;-) z super podejściekm i do kota i do właściciela. Nie owijajaca w bawełnę w trudnych przypadkach.

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 18, 2008 17:13

A jakie ma podejście do psa bo kotka aktualnie nie mam?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 18, 2008 19:43

Mysza pisze:
Yachtsmenka pisze:http://www.marcel2.pl/ To tutaj? Czy powinnam celować w jakiegoś konkretnego lekarza czy wszyscy są godni zaufania? Byłam dwa razy na odrobaczaniu w Elwecie ale jakimś dziwnym przeczuciem mnie napawa to miejsce :( i boję się o moje kochane kocię
tak to tu

z opowieści to Dąbrowski, Seweryn, Niedziela
o tych słyszałam, reszty nie znam

Elwet nie jest ogólnie polecany, moze jakiś pojedynczy wet, ale ja nie znam ich


A czy znasz może kogoś kto sterylizował/kastrował w Marcelu kotka? Zależy mi na wybraniu lecznicy, do której wezmę potem moją koteczkę na sterylizację.

Yachtsmenka

 
Posty: 57
Od: Sob sie 23, 2008 22:57
Lokalizacja: Warszawa Mokotów/Tychy

Post » Czw wrz 18, 2008 20:50

ja kastrowalam i sterylizowalam!
kocurka kastrowalam u grzesia bogdanskiego, do sterylizacji kotki polecam natomiast - doktora zajaca
generalnie to "moja" lecznica i bardzo ja sobie chwale :)
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Czw wrz 18, 2008 23:01

kussad pisze:A jakie ma podejście do psa bo kotka aktualnie nie mam?


nie wiem bo nie mam psa ;-P ale pewnie takie samo ;-)

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 20, 2008 1:18

magoska_ pisze:Ilona Blanc w przychodni weterynaryjnej na Modzelewskiego 23 dojazd 174 4 przystanki z wierzbna. Kompetentna osoba - kociara ;-) z super podejściekm i do kota i do właściciela. Nie owijajaca w bawełnę w trudnych przypadkach.

Dr Blanc to bardzo dobry wet.
Kiedyś była wetem prowadzącym moją białaczkową kotkę, chodziłam też do niej z moimi pozostałymi futrami.
Przestała być naszym wetem, jak zmieniła miejsce pracy i teraz mam do niej za daleko, a naszej lecznicy na szczęście zostali inni doskonali weci. Ale gdyby ich nie bło, to pewnie bym do niej jeździła.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 21, 2008 16:41

Isia23

 
Posty: 605
Od: Nie lut 11, 2007 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 21, 2008 20:07

Isia23 pisze:www.weterynarz.waw.pl


Kogoś konkretnego tam polecasz czy w ogóle lecznica jest dobra?

Yachtsmenka

 
Posty: 57
Od: Sob sie 23, 2008 22:57
Lokalizacja: Warszawa Mokotów/Tychy

Post » Czw paź 30, 2008 18:19

Zapytam od innej strony:
a kogo w Marcelu (na Wołoskiej) stanowczo nie polecacie?

Mam również Kotka do kastracji. Czy mogę sobie wybrać, że będzie go kastrował dr Bogdański, czy mogę trafi na kogoś innego?

Pisaliście, że dr Zając to rzeźnik. czy to aktualne?
A dr Dąbrowski? I reszta?
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi

MMKD

 
Posty: 670
Od: Nie paź 19, 2008 14:12
Lokalizacja: Warszawa - Mo-Kotów/Siemianowice Śl.

Post » Czw paź 30, 2008 18:20

Zapytam od innej strony:
a kogo w Marcelu (na Wołoskiej) stanowczo nie polecacie?

Mam również Kotka do kastracji. Czy mogę sobie wybrać, że będzie go kastrował dr Bogdański, czy mogę trafić na kogoś innego?

Pisaliście, że dr Zając to rzeźnik. Czy to aktualne?
A dr Dąbrowski? I reszta?
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi

MMKD

 
Posty: 670
Od: Nie paź 19, 2008 14:12
Lokalizacja: Warszawa - Mo-Kotów/Siemianowice Śl.

Post » Czw paź 30, 2008 23:45

MMKD pisze:Zapytam od innej strony:
a kogo w Marcelu (na Wołoskiej) stanowczo nie polecacie?

Mam również Kotka do kastracji. Czy mogę sobie wybrać, że będzie go kastrował dr Bogdański, czy mogę trafić na kogoś innego?

Pisaliście, że dr Zając to rzeźnik. Czy to aktualne?
A dr Dąbrowski? I reszta?
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi

nie znam za dobrze nowych pracownikow, ale wetow wymienionych z nazwiska moge spokojnie polecic. lacznie z dr zajacem :) milo stwierdzic ze np sterylizacja kotki w jego wykonaniu jest pierwsza na liscie sterylek z jakimi sie zetknelam!
mozna telefonicznie sie umowic do konkretnego weta - tam pracuja na zmiany i idac "w ciemno" trudno przewidziec na kogo sie trafi
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Sob lis 01, 2008 18:48 Elwet i Anima

Co do Elwet - znalazlam sporo zlych opinii na miau, ale znam osobiscie historie kota wzietego z piwnicy, w fatalnym stanie, ktory w Elwecie zostal doprowadzony do zdrowia, dzieki staraniom Starskiego. Kot byl klebkiem nieszczescia, niedozywiony, z zaburzeniami trawienia. Spedzil z 2 tygodnie w ich szpitalu, lekarz opracowal dla niego diete itd. i teraz jest pieknym wspanialym kotem - wciaz pod opieka Elwetu, na oprac. przez lecznice diecie.
W kazdym razie, kot nie zostal potraktowany gorzej niz koty niepochodzace z piwnicy. Byc moze, w gre wchodzilo to, ze opiekunowie kota byli w stanie zaplacic kazda sume za doprowadzenie kota do zdrowia. Mozliwe, ze Elwet nie jest klinika nastawiona na charytatywne pomaganie bezdomnym kotom, ze nie jest to miejsce takie jak lecznica na Sreniawitow, gdzie oprocz komercyjnej dzialalnosci jest miejsce na wsparcie dla kociarzy. Ale nie mozna odmowic im profesjonalizmu, przynajmniej Starskiemu.

A co do Animy na ul. Różanej (niedaleko Metra Racławicka) - ja bardzo polecam. Leczyly sie tam moje koty, nasze rodzinne psy, przynosilismy do nich tez koty bezdomne - i nie mam zadnych zastrzezen.
Szczegolnie dr Pawłowski z Animy to doswiadczony, swietny lekarz.
Bylam juz u chyba wszystkich przyjmujacych tam lekarzy, i wszyscy sa w porzadku. Ceny tez maja niewygorowane.
Obrazek

Katiusza

 
Posty: 136
Od: Wto mar 04, 2008 20:22

Post » Wto lis 04, 2008 9:34

Zetknęłam się dziś z panem Dąbrowskim - uważam, ze jest niepoważny.
Nie zbadawszy nawet Kota, "na gębę" zalecił kontynuację antybiotyku, bo "nie wiadomo, co jest kotu" (dla zainteresowanych: w "Kotach" wątek: "Interpretacja przypadku Kici. Wet zawiódł?").
Duży minus.

Co do Elwetu, mam bardzo niedobre doświadczenia.
Zadzwoniliśmy tam, kiedy nasza Kicia urodziła pierwszego martwego Kotka. Zaspany lekarz o kobiecym głosie powiedział, że to zupełnie normalne, poród przebiega prawidłowo i że mamy czekać jeszcze 2-3 godziny. Po 2 godzinach - to samo, mimo że akcja porodowa stanęła.

W końcu zdesperowani trafiliśmy tam o 3.30 nad ranem. Najpierw ochroniarz długo go budził, potem lekarz (ok. 30-tki, nizbyt wysoki, z ogoloną na łyso głową) przyszedł, spojrzał na Kicię i bez słowa wyszedł do pokoju RTG. Na nasze pytanie, czy nie można zrobić USG, odparł opryskliwie, że w tym mieście (Warszawa) o tej porze "Nikt pani nie zrobi usg).
Traktując biedną Kicię jak worek, trzasnął zdjęcie. Po chwili orzekł, ze w brzuchu są dwa koty i trzeba ciąć, a on dzwoni po chirurga.
Cały czas był orpyskliwy, nie odpowieadał na pytania, tylko coś sobie pisał na kartce. W końcu powiedział:
"Są mi państwo winni 576 złotych. Połowa teraz, przed operacją".
Zapytany, co tyle kosztuje, odparł, że 120 to wizyta u niego, a 450 - cesarka.
Zabraliśmy szybko kota, zapłaciwszy 120 złotych i w książce telefonicznej znaleźliśmy adres lecznicy na Kulczyńskiego.

Miły pan doktor natychmiast wezwał chirugra. Przedtem zrobił Kici usg. Cesarka ze sterylką kosztowały łącznie 450 zł,ala tam przynajmniej wiedzieliśmy, że nikt nie traktuje nas jak intruzów, a Kota - jak szmacianej lalki. Operacja się udała, Kicia przeżyła, ale prawdopodobnie jakis czas nosiła w brzuchu martwe kotki.
Lecznica na Kulczyńskiego, choć nietania - godna polecenia.

Elwet - No comments.

MMKD

 
Posty: 670
Od: Nie paź 19, 2008 14:12
Lokalizacja: Warszawa - Mo-Kotów/Siemianowice Śl.

Post » Wto lis 18, 2008 22:50

magoska_ pisze:Ilona Blanc w przychodni weterynaryjnej na Modzelewskiego 23 dojazd 174 4 przystanki z wierzbna. Kompetentna osoba - kociara ;-) z super podejściekm i do kota i do właściciela. Nie owijajaca w bawełnę w trudnych przypadkach.



tak - zdecydowanie polecam :):):):):):)

karunia

 
Posty: 2224
Od: Pon kwi 26, 2004 22:10
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 18, 2008 22:53

karunia pisze:
magoska_ pisze:Ilona Blanc w przychodni weterynaryjnej na Modzelewskiego 23 dojazd 174 4 przystanki z wierzbna. Kompetentna osoba - kociara ;-) z super podejściekm i do kota i do właściciela. Nie owijajaca w bawełnę w trudnych przypadkach.



tak - zdecydowanie polecam :):):):):):)




co do elwetu - to odradzam
dostałam swego czasu rtg psa - jak robiłam rtg mojej kici
i to nie wszystko :((

karunia

 
Posty: 2224
Od: Pon kwi 26, 2004 22:10
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości