Była z kicią u weta. Dostała dawkę ADVOCATE - uważam że i tak za dużo na tak małą kicię oraz mam dawkować jej Oridermyl. Za całośc wizyty z tym wszystkim pani zażyczyła sobie 80zł, czy to dużo?
Moim zdaniem dużo - zwłaszcza, że to nie Warszawa.
Ja za odrobaczanie dwóch kotów vetminthem, który uchodzi za drogi, płacę w Warszawie 40 zł. Z badaniem.
A kiedy trzeba iść na to USG, jeśli kotka spodziewa się młodych?
Chodzi mi o taki najpewniejszy termin, żeby było na pewno wiadomo ile tych maluszków będzie...
Wydaje mi się, ze starsza Pani nie zdecyduje się więcej, niż raz, na taki wydatek, jak USG...
Może ktoś podzielić się informacją ile średnio kosztuje leczenie kociego kataru? Kot jest w trakcie kuracji, ale mam niemiłe odczucie że ktoś robi ze mnie 'jelenia' :-/