TRÓJMIASTO i Pomorze

Informacje i opinie o lekarzach weterynarii, klinikach i gabinetach.

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon maja 16, 2005 23:40

GDAŃSK

Ze spokojnym sumieniem polecam dwóch, przetestowanych w nader kryzysowych sytuacjach lekarzy:

1. Dr Tadeusz Popławski, przyjmuje w małej, całodobowej lecznicy przy ul.Bitwy Oliwskiej oraz w klinice dr Rutkowiaka przy ul. Migowskiej (UWAGA: polecam w tych lecznicach konkretnie TEGO lekarza, co do innych nie mam zdania).
Dr Popławski leczy wszystkie moje zwierzęta. Dwukrotnie uratował Szarotkę, a wcześniej Pesteczkę. Ma świetne podejście do zwierząt, bardzo go lubią. Rozmawiałam z wielu ludźmi, którzy zawdzięczają dr Popławskiemu życie swoich zwierząt, których inni weterynarze przekreślili.
08.2008 Sin pisze:Polecam polecanego już ;) pana Popławskiego z lecznic na Bitwy Oliwskiej i Migowskiej. Niezaprzeczalną i teraz dla mnie bardzo ważną zaletą jest to iż nie obciąża kieszeni. Naprawdę w porównaniu do innych wetów jest duzo taniej. Oczywiście nie to jest najważniejsze - oprócz tego jest kompetentny, zawsze doradzi i odpowiada rzeczowo na pytania - a ja ich zadaję mnóstwo :twisted: Po kilku próbach u innych wetów - w końcu mojemu kotu wraca odporność - nie jest jeszcze idealnie ale o prawie 100% lepiej.
Leczę u niego od niedawna ale jestem zadowolona i na razie nie znalazłam dziury w całym ;)

Anka pisze:Tylko jeszcze drobna poprawka - lecznica z Migowskiej przeniosła się ostatnio na Potokową. Wiem napewno, bo tam była operowana Maniusia.

02.2009 hyka pisze:Polecam Popławskiego z Bitwy Oliwskiej

12.2009 mumka27 pisze:Polecam Doktora Popławskiego, przyjmuje na Bitwy Oliwskiej 20, tam ma tez dyżury całodobowe, oprócz tego na Potokowej 20 w Gdańsku.
ma ogromna wiedzę i doświadczenie w dziedzinie wszelkich urazów, jest dokładny bardzo, wywiad przeprowadza wnikliwie, badania również, zawsze ma czasu tyle ile trzeba dla pacjenta, o wszystkim informuje tak, żeby laik zrozumiał, i jest bardzo opanowany, nawet jeśli przypadek jest trudny i dużo się dzieje.Jest bardzo dobrym lekarzem i uczciwym człowiekiem-zawsze pomoc na pierwszym miejscu.

04.2011 mimi75 pisze:Bardzo polecam doktora Poplawskiego z Bitwy Oliwskiej! Fantastyczny, miły, spokojny, kompetentny Czlowiek! Wszystko spokojnie tłumaczy, mój kot go lubi i nie boi się wizyt. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu! Szczerze i z serca POLECAM!!!

Marea 17.03.2013 pisze:GDAŃSK

Moje małe podsumowanie...

TOP 1. Dr Popławski, lecznica przy Bitwy Oliwskiej. Oliwa.
Mały gabinet w którym Dr leczył przed laty już nieczynny.Wybudowali dużą piękną Klinikę, świetnie wyposażoną, na miejscu zrobisz wszystkie badania swojemu zwierzakowi. Dr jest cudownym spokojnym człowiekiem i działa kojąco zarówno na włąściciela jak i na zwierzaki. Ma wiedzę doświadczenie i wciąż się rozwija, jest otwarty, potrafi się przyznać do błędu. Naprawdę nieoceniony specjalista. Nawet od innych wetów słyszałam b dobre opinie na jego temat podczas gdy innych co poniektórych mieszali w błotem.
Zawsze jestem u niego gdy choroba bądź sytuacja jest trudna i nigdy nie zawiódł. Ceny też nie są b wygórowane np usg 40 zł


Izabela 19.03.2013 pisze:
Dr Popławski to mój guru wet :) polecam za rzetelność, solidność, wielkie serce dla pacjentów i cierpliwość dla opiekunów ;)


Anka 19.03.2013 pisze:
Podpisuję się obiema łapkami :)





2. Dr Artur Ławecki, przyjmuje w Gdyni-Karwinach przy ul. Gryfa Pomorskiego oraz czasem (nie regularnie) dyżuruje nocami przy ul. Bitwy Oliwskiej.
Tak się szczęśliwie złożyło, że miał dyżur akurat wtedy, gdy Szarotka miała zapaść. Wówczas go poznałam. Potem jeszcze chodziłyśmy do niego przez weekend. Jestem pod wrażeniem tego, jak z ogromnym zaangażowaniem ratował zwierzątko, które praktycznie umierało. Jestem przekonana, że większość lekarzy zaproponowałaby uśpienie. On robił wszytko aby uratować - i udało się. Kasy wielkiej też nie zdarł. Widać, że weterynaria to jego pasja. Jest w pewnym sensie uczniem dr Popławskiego (już w liceum przychodził pomagać mu do lecznicy).

Obu wymienionym lekarzom winna jestem wielką wdzięczność.
Ostatnio edytowano Pon kwi 03, 2006 22:00 przez Anka, łącznie edytowano 2 razy

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 20, 2005 21:51

GDAŃSK

Przejrzalam ten temat, ale chyba nikt o tym nie pisal..
Ja polecam weterynarzy z Obrońców Wybrzeża 12 (Przymorze, przy najwiekszym falowcu) - przemili lekarze (niestety nie pamietam nazwisk pan, ktore zajmuja sie moimi kotkami), sterylne warunki i co najwazniejsze, powazne traktowanie pacjentow :wink:
05.2009 Plusia pisze:Dopisuję się. Ponad dwa lata temu leczyliśmy tam naszego, wtedy kociaka, za pół darmo bo był znajdką. Pirat miał naprawdę niewielkie szanse. Dzięki zaangażowaniu lekarzy mamy teraz 9kg szczęśliwego kastrata. Bardzo ładnie usunięte oko. Polecam.
Niestety nazwisk teraz nie wymienię bo nie pamiętam, ale wszystkich lekarzy dobrze wspominam i do dziś jestem wdzięczna za Pirata.

10.2009 Sin pisze:Przychodnia s.c. Błaszczyk, Ziemkiewicz
Obrońców Wybrzeża 12
Gdańsk

Nie polecam.

Dwóch pracujących tam panów nie zdiagnozowało i źle potraktowało mnie i mojego psa. Do dziś mam wielki żal do nich.
Podejście pana nr 1: wymienił wszystkich możliwych członków mojej rodziny żeby przyszli bo ja psa nie utrzymam do czyszczenia uszu (infekcja)...nawet nie próbował! Pies owszem był duży ale pan założył od razu, że się nie uda. Drab się szarpał ale nie był takim wariatem. Dałoby radę. Nie można tak postępować. Nie badać, nic nie robić bo się "nie da"...

Podejście pana nr 2: pies ma biegunkę, nie spojrzał, nie zbadał, nie dotknął, zadał tylko jedno pytanie - czy więcej pije, po czym przepisał nifuroksazyd i po sprawie - pies odszedł z powodu choroby trzustki...nienawidzę podejścia - "och, to początek infekcji - przepiszemy antybiotyk"...do tego nie trzeba studiów :evil: po prostu nie toleruję niedokładności! Tylko, że to było w czasach gdy miałam zaufanie do wetów...

Poza tym - usypianie kota do pobierania krwi - standard - dla mnie to pójście na łatwiznę, naprawdę można bez, czasem trzeba dodatkowych rąk ale można. Oni nawet nie chcą próbować. Czasem jak totalny dzikus - rozumiem, że trzeba ale zawsze? Do tego badanie bez przegłodzenia też jest u nich normalne, a przecież wyniki nie muszą być wtedy miarodajne...

Młoda pani wetka - Natalia Bagińska - nie wiem kto dał jej dyplom, jest miła i to wszystko co mogę dobrego powiedzieć. Nie potrafiła wymacać nic w kocie, a wątroba była tak ogromna, że jakoś mój wet nie miał z tym problemu...ja rozumiem, że nie zawsze wszystko się da ale w tym przypadku...było można. Jakbym wiedziała - pojechałam bym szybciej na USG i krew... :(

Plusem jest to, że lecznica, z tego co wiem, uczestniczy w programie sterylizacji kotek pod kierunkiem UM. Że mają na miejscu aparat do badania krwi i RTG. Że mają dużo karm leczniczych na miejscu - bez zamawiania. Ale to za mało na pozytywną opinię. Zawiodłam się bardzo na tej lecznicy :(

01.2010 Marcepan pisze:w tej lecznicy pracuje też Adriana Janicka, kobieta o złotym sercu, a także nieczęstej umiejętności przyznawania: 'nie wiem'; za którą idzie: 'sprawdzę, dowiem się'. Ada ma też świetne podejście do zwierząt.
nie zdarzyło się, żeby mi usypiali (ani Janicka, ani Ziemkiewicz) kota do badania krwi, więc pisanie: 'standard' jest nadużyciem, moim zdaniem.

to moja lecznica od ponad ośmiu lat. mam pewność, że przez ten czas nie stoją w miejscu. rozwijają się i kształcą, a ja razem z nimi lub niezależnie - jako hodowca - ale żyjemy w symbiozie.
nie wymagam, by byli nieomylni, szczęśliwie nie zawiodłam się na nich nigdy.
polecam.

Immortality

 
Posty: 785
Od: Sob paź 15, 2005 21:32
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 19, 2005 11:41

Słupsk

Mam pytanie: sama chodze z moimi zwierzakami na Zygmunta Augusta, ale zastanawiam sie, czy nie zmienic. Nie wiecie moze przypadkiem czegos o tej klinice na Z. A.?? Fakt faktem - uratowali mi psa po wypadku samochodowym i zrobili zabieg na dysplazje, szczepia, odrobaczaja, robili mojemu Łakotowi zabieg kastracji, po telefonie o 20 przyjeli nas o 22 z psem ledwo zywym, ale mimo wszystko chcialam zapytac o zdanie, moze faktycznie na Armii Krajowej byloby lepiej?? Czy zostac tam juz i nie zmieniac weterynarza, z ktorego jakby nie patrzec jestem zadowolona??
Ehh, pojawiaja sie czasami watpliwosci i w koncu znalazlam miejsce, w ktorym moge o cos zapytac :D
01.2010 Dyktatura pisze:Słyszałam, że na Z.A. pracują sami rzeźnicy i na co by zwierzak nie był chory to zawsze chcą kroić. Sama jednak tego nie sprawdziłam więc nie chcę się źle wypowiadać.
Słyszałam też, że świetni lekarze są na ulicy Gierymskich czy Koszalińskiej. Tam jest taka mała lecznica przy bloku mieszkalnym, wchodzi się schodkami w dół.
Te opinie mam do mojej cioci, która leczyła tam swojego psa.

Miaurolcia

 
Posty: 9
Od: Śro lis 16, 2005 14:00

Post » Wto sty 31, 2006 21:40

GDYNIA

dr Kinga i Maciej Dymerscy
ul.Płk.Dąbka 157
81-107 Gdynia
tel.058 665 69 05
pon.-pt. 10.00-13.00 i 15.00-19.00
soboty-15.oo-17.00

BARDZO POLECAM!
Fachowość, wspaniałe podejście do zwierząt, dogodne ceny i ogólnie są bardzo sympatyczni.Leczę u nich moje koty od lat i jestem bardzo zadowolona.Poza tym sami posiadają koty.Naprawdę polecam.

07.2009 tygrysek@kajetan pisze:Uratowali mi juz 2 kotki!swietne podejscie do zwierzakow,kotki sie nie boja o dziwo a wczesniej w innych gabinetach rozne rzeczy o nich slyszlam(((((podaje tel.do gabinetu 66-56-905!polecam))))) :D
Ostatnio edytowano Śro lut 01, 2006 11:04 przez Shana, łącznie edytowano 1 raz

Shana

 
Posty: 63
Od: Nie sty 15, 2006 23:11
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 01, 2006 10:23

To i ja polecę gdyńską lecznicę :)

GDYNIA

Przychodnia weterynaryjna
lek.wet. Dariusz Kreft
Gdynia Centrum
ul. Bema 10
tel. 058 662 38 54

czynne od pon. do pt. 9-13 i 15-19
w soboty 9-13

Młody ale kompetentny wet. W przyszłości zamierza robić specjalizację w chirurgii, tym się interesuje. Zna się na kotach, sam niedawno przygarnął kota znalezionego przez klienta na śmietniku.
Super podejście do pacjenta, zagaduje, przytula :lol:
Pomógł mi wyleczyć kociaki, które przez innego weta były faszerowane antybiotykami. Ostatnio w sytuacji kryzysowej, gdy moja kotka miała obrzęk płuc, przychodził do nas do domu, nawet w niedzielę, kiedy lecznica była nieczynna. Nie zdziera kasy, ceny naprawdę przystępne.
W lecznicy przyjmuje także starszy wet Bogumił Rafalski, bardzo sympatyczny aczkolwiek troszkę zakręcony :wink: zdecydowanie polecam Dariusza Krefta :)
I jeszcze co ważne- w tym roku już po raz drugi będą brali udział w ogólnopolskiej Akcji Sterylizacji.
Już niedługo lecznica będzie czynna cały dzień bez przerwy.
Stronka www :arrow: http://weterynarzwgdyni.webpark.pl/

rambo_ruda pisze:Przychodnia Weterynaryjna
lek. wet. Bogumił Rafalski, Dariusz Kreff
ul. Bema 10

Ja niestety mam wątpliwości co do obu tych lekarzy- mój Franz choruje już 3 tydzień, dr Kreft po obejrzeniu ogona stwierdził że to infekcja bakteryjna, jeśli przyszłabym pare dni później że ogon byłby do amputacji. i kazał chodzić 10dni na zastrzyki. Kiedy plamy na ogonie znowu wyszły wet z kieleckiej powiedział że ogon jest daleki od amputacji z powodu... grzybicy. Pozatym kiedy byłam tam pierwszy raz i zwróciłam uwage na krwawienie z łapki, dr Rafalski powiedział że pazur jest wyrwany i sam sie zaleczy. Okazało sie że pazur był ułamany tak że przy każdym ruchu kot sobie rozcinał łapkę, pazur trzeba było usunąć co elegancko zrobił drugi wet. Oprócz tego założył młodemu szwy na dupsku, tak że ja bym lepiej to potrafiła zrobić, Franz oczywiście wygryzł akurat środkowy szew i wszystko sie rozlazło, dopiero dr Kreff założył podwójne szwy i sie zagoiło. A jeszcze- dr Rafalski nie umiał nawet kotu tabletki podać...
Bardzo ich lubie ale wydaje mi sie ze Kreft jako chirurg bedzie wspaniały, a Rafalski jest zbyt zakręcony. Moja znajoma też chodziła z kotem, miał coś z okiem już nie widział na nie prawie i nic specjalnie nie robili w tym temacie a sie okazało że było zakażenie krwi, z kolei inna ich kotka jako kilkumiesięczne kocie zaczeła krawić, obficie... pan dr powiedział że ma okres. Po wizycie u innego weta sie okazało że miała torbiele i dzień przed zabiegiem mała niestety zeszła..


rambo_ruda 23.07.2008 pisze:GDYNIA

Dr. Krefft
Urzęduje w lecznicy na Stryjskiej w Redłowie oraz na Cechowej na Obłużu.
Mając porównianie z innymi weterynarzami, tego darzę największym zaufaniem. Nie zdziera, jest bardzo sympatyczny, zwierzaka ogląda z każdej strony, tłumaczy i wyjaśnia.


08.2010 goplana pisze:PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA AGATA GOTZ, DARIUSZ KREFFT
ul. WOLNOŚCI 4/2, GDYNIA
792-084-701
pon.-pt. : 10:00-19:00, sob. 10:00-14:00

Dr Krefft przyjmował na Stryjskiej, w Redłowie ale otworzył przychodnię na Wolności.
Nie dajcie się nabrać, że jest na urlopie, kilka razy dzwoniłam na Stryjską pytając kiedy przyjmuje dr Krefft i mówiono mi, że jest na urlopie a tym czasem przyjmuje całkiem niedaleko.


07.2011 rambo_ruda pisze:Ja po raz kolejny posmaruję wazeliną Darkowi Krefftowi- ma gabinet na ul. Wolności w Gdyni. W lecznicy stoją nowiutkie maszyny do badania krwi na miejscu- 10min i wszystkie wyniki mamy w ręku, w razie potrzeby można od razu coś dorobić jeśli pokaże się coś niepokojącego. i po raz kolejny podkreślę- mega ambitny lekarz z bardzo dużą wiedzą i miłością do zwierzaków.
Dziś miałam mały maraton- pies i dwa koty, wszystkie po badaniu krwi, pies po usg, rtg, jeden kot po czyszczeniu zębów- i jak zwykle jestem zachwycona "serwisem" :D

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Sob mar 18, 2006 16:43

Trójmiasto

Witam,
które z niżej wymienionych lecznic weterynaryjnyh w trójmieście możecie polecić, a które odrawdzacie? (chodzi tym razem o sterylizację suczki). Dziekuję za pomoc!
Gdańsk
Awet. Gabinet Weterynaryjny
lek. wet. Adam Makowski
ul. Matejki 22
tel. 341-51-75
www.awet.com.pl

Lecznica dla zwierząt s.c.
lek. vet. Dominika Sontag-Patoka, Katarzyna Taube
ul. Michałowskiego 37
tel. 556-03-08

Gdańsk-Oliwa
Klinika dla Zwierząt
ul. Kaprów 10A
tel. 552-45-51

w/w klinka przeprowadzi akcję w dniach 16-17 marca 2005 r

Gdynia
Przychodnia Weterynaryjna
lek. wet. Bogumił Rafalski, Dariusz Kreff
ul. Bema 10
tel. 662-38-54

Gabinet Weterynaryjny, Włodzimierz Złoch
ul. Imbirowa 7
tel. 0-509-682-677

Crisvet. Lecznica dla Zwierząt
lek. wet. Rafał Chorosiński
ul. Warszawska 42
tel. 620-44-84

lista pochodzi ze strony Arki http://www.arka.strefa.pl/Akcja-2005/Ma ... rskie.html

Immortality pisze:GlorRriA, ja z podanych lecznic znam tylko te pierwsza - wczoraj sterylizowalam tam dwie moje kotki. Na razie wrazenia po operacji sa zbyt swieze, zebym mogla obiektywnie ocenic te klinike, ale zapytaj sie nikagdy - jej kotka przezyla operacje :wink: i z powrotem do zdrowia, tez nie bylo wiekszych problemow..

Ja natomiast moge poleci z czystym sumieniem lecznice na Obroncow Wybrzeza 12 - przesympatyczni weterynarze, ktorzy wyleczyli moje kotuchy z niejednej dolegliwosci :D
PatrycjA
Obrazek
Bura 3-miesięczna kotka szuka domu!

GlorRriA

 
Posty: 291
Od: Pon gru 05, 2005 0:17
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 15, 2006 8:53

Gdynia

Polecam przychodnie weterynaryjna w Gdyni.
Lek.wet Pawel Benkowski i Jaroslaw Hajdo.
http://www.przychodniavet.pl

Sa lekarzami prowadzacymi w schronisku, gdzie wspaniale lecza moje schroniskowe kicie i te domowe tez :)

acjali 23.07.2008 pisze:Gdynia

Polecam przychodnie weterynaryjna w Gdyni, ul. Apisa 1
Lek.wet Pawel Benkowski i Jaroslaw Hajdo.
http://www.przychodniavet.pl

Tez polecam. Po pierwsze, Medek bardzo lubi ich odwiedzać. Po drugie zawsze maja czas żeby wytłumaczyc co i jak. I ceny tez ok.

scarlett pisze:a ja się na tych panach nieco zawiodłam :roll: . Mój kot miał narośl między dziąsłami i jeden z wetów powiedział mi, że on takie coś widzi często u kotów, i że to nawraca, ale nie wie co to jest!!!
I jeszcze jedno- nie myją rąk pomiędzy pacjentami. Przede mną lekarz p[rzyjmował koteczka z infekcją górenych dróg oddechowych - wirusową i nie umył rąk. Dopiero jak mu zwróciłam uwagę!

szkoda, bo panowie mili są, szczególnie Benkowski mi się spodobał ze swoim podejściem do zwierząt.


mpacz78 pisze:Gabinet Weterynaryjny Gdynia, ul. Apisa:

Nie polecam, byliśmy z kotką już dorosłą, która przebyła w dzieciństwie bardzo ciężko koci katar, ale była już zaleczona i w miarę w dobrym stanie, teraz problemem były stany zapalne przyzębia - wet. z Apisa zaordynował Metranidazol w tabletkch, 1/4 tabletki 2x dziennie, po 3-4 dniach podawania tych tabletek ogólny stan kotki bardzo się zdestabilizował, uaktywniły się wirusy kk, znów zaczęła jej lecieć ropa z oczu, wyciek z nosa....
a wet. z Apisa mówił że kk nie ma tu nic do rzeczy, moim zdaniem ma dużo do rzeczy bo wirus zostaje w organizmie, prawdopodobnie paskudny stan w pyszczku był skutkiem przebycia tej choroby wcześniej, że kotka jest pokatarowa wet był informowany, zreszta na pierwszy rzut oka widać bo ma jedno oko zmętniałe po tym.
poszłam do innego wet. który powiedział mi że nigdy nie podałby kotu w tym stanie tak silnego leku w tak dużej dawce, bo to jak strzał z armaty że może zaszkodzić na inne rzeczy poza zabiciem bakterii, na usunięcie zębów kici umówiłam kotkę do dr. Ratajskiego na Stryjskiej, zabieg został przeprowadzony bardzo dobrze - dziąsła bardzo szybko sie zagoiły dziś mija już ponad 2 mies od zabiegu i kotka jest w bardzo dobrym stanie, ma apetyt, nie ma wycieków z nosa ani z oczu. Leczenie kotki kontynuowałam na ul. Stryjskiej z dobrym skutkiem.
Wetów z Apisa nie polecam uważam że nie są dociekliwi w stawianiu diagnoz, że nie przestrzegają odpowiednio higieny w gabinecie, nie zlecają koniecznych badań.

Anka pisze:Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią o lecznicy na Apisa. Nie polemizuję z konkretnym przypadkiem leczenia, tak już jest, że różni weci mają różne koncepcje, być może faktycznie w wypadku kotki można było zastosować leczenie łagodniejsze.
Natomiast:
- Byłam szereg razy w lecznicy na Apisa z kotami z Ciapkowa, a także parę razy z własnymi. Nigdy nie zaobserwowałam braku higieny, stół był zawsze ścierany, ogólnie lecznica bardzo czysta.
- Siedząc w kolejce bardzo wiele razy słyszałam, jak właściciele chorych zwierząt otrzymywali skierowania na szereg badań dodatkowych (schroniskowe też).
- Bardzo precyzyjnie odczytują USG i RTG. Byłam tam z moją umierającą Babunią. Niestety stan był nie do uratowania (była z wielu konsultowana), ale wyniki odczytali o wiele precyzyjniej niż w innej lecznicy.
- Panowie, zwłaszcza jeden, mają dość specyficzne poczucie humoru, ale do tego trzeba się po prostu przyzwyczaić.

02.2010 lidjanb pisze:A ja dr.Benkowskiemu nie pozwoliłbym nawet na zrobienie zastrzyku mojemu zwierzakowi.Cztery lata temu-był wtedy chyba jeszcze na Stryjskiej-zrobił zastrzyk podskórny mojej spanielce tak że zrobił się krwiak na jej boku jak kiełbasa,który potem trzeba było odbarczać
i tym samym przyprawić więcej bólu zwierzęciu.Nigdy więcej do dr.Benkowskiego!!!!

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 23, 2007 19:44

Gdynia

Witam,w Gdyni polecam lecznice na ulicy Rozewskiej25,mili ,profesjonalni lekarze "czujący" zwierzaki,ceny ok.Chodzimy tam z moją susią i kotkiem,bo mamy zaufanie do pana doktora Bandury. :D

06.2009 magradz pisze:Male sprostowanie: gabinet przeniesiony na ul. Chełmińska 2, Gdynia - Chylonia.
http://www.lecznicachylonia.pl/
Od kilku lat leczymy tam nasze kotki. Zdecydowanie polecam p. doktora Bandurę i młodego p. doktora Nowaka - za wiedzę, profesjonalizm i podejście do zwierząt.
Gabinet czyściutki, świetnie wyposażony (rtg, usg).
Ceny takie sobie, dla od stałych klientów i osób dbających i swoje zwierzaki zawsze jakiś rabat się znajdzie :)
Lecznica całodobowa, a przyjechać można o każdej właściwe porze (byliśmy już i bladym świtem, i po 22-giej)

Niestety, nie polecam dr Zaranka. Nie mam do niego zaufania, niestety, a do tego jest mało delikatny wobec zwierząt. Staram się go unikać, a spotykamy się, gdy już nie ma innego wyjścia, gdy np. akurat wypada podać kolejna dawkę leku.

ola25 pisze:Po długim leczeniu mojej Milki (nerki, pęcherz, zapalenie zatok...) chciałabym polecić:

Całodobową lecznicę: Jarosław Andrzej Bandura
ul. Chełmińska 23
Gdynia-Chylonia

tel. (058) 782-70-70
tel. kom. 0604-294-186
fax.(058) 663-68-88
e-mail: chylonia@poczta.fm

Kot został szybko zdiagnozowany (wcześniej 4 innych wetów miało problem, a nawet wróżyło śmierć), leczenie okazało się skuteczne :)

09 2009 Lafei pisze:CAŁODOBOWA LECZNICA WETERYNARYJNA
lek.wet. Jarosław Andrzej Bandura

-ul Chełmińska 23
81-001 Gdynia Chylonia
-tel. (058) 782-70-70
fax (058) 663-68-88
kom. 604-294-186

- http://www.lecznicachylonia.pl
email: chylonia@poczta.fm

-pełen zakres usług
~chirurgia
~USG, RTG, EKG
~badania krwi
~czipy, paszporty
~leczenie stacjonarne, szpital
opieka pooperacyjna całodobowo
~hotel

Przyjmują tam trzej panowie, każdy bardzo miły z dużą wiedzą.
Jarosław Andrzej Bandura - USG, RTG, chirurgia, ortopedia, interna.
Jacek Zaranek - kardiologia (EKG), choroby wewnętrzne, chirurgia.
Piotr Nowak - kardiologia (EKG), ginekologią, choroby wewnętrzne, chirurgia.

Znam Pana Jarosława Bandurę od wielu lat, lecznica posiada profesjonalny sprzęt. Lekarze są mili, uprzejmi dążący do skutecznego i najmniej inwazyjnego a zarazem najskuteczniejszego sposobu na dobre samopoczucie Naszych pupili i zawsze pomogą, doradzą i wyjaśnią czasem zawiłe medyczne niuanse /to lubię ;) - gdy coś się dzieje lubię wiedzieć co? kto? jak? i po co? będzie podawane mojemu zwierzakowi-tu ta informacja to podstawa/. Ich wiedza jest na wysokim poziomie, nieraz zaskoczyli mnie swoim doświadczeniem, ale głównie ogromnym zaangażowaniem. Każdy "zwierz" traktowany jest jak ich osobisty... pogaduchy jak na kawce u "starych znajomych" I co również istotne, ceny leczeń, szczepień są przystępne.
Serdecznie polecam,
pozdrawiam.


maria_kania 30.09.2009 pisze:Gdynia-Chylonia

Całodobową lecznicę: Jarosław Andrzej Bandura
ul. Chełmińska 23
Gdynia-Chylonia

tel. (058) 782-70-70
tel. kom. 0604-294-186
fax.(058) 663-68-88
e-mail: chylonia@poczta.fm

Polecam tą lecznicę, nie jest najtańsza ale skuteczna, i naprawde 24h, co do dr. Jacka może wydaje sie troche zle nastawiony do zwierzat (lekko szorstki ale wie co mówi) ale z mojej sporego doświadczenia z współpracy z nim wiem ze ma serce, naprawde służy pomocą i nie jest mu ciezko pomagać, w tej lecznicy bywałam z psem i kotami (naprawde w trudnych i ostatnich chwilach.. również... ehh) minusem sa spore ceny ale lekarze sa tam dobrymi profesjonalistami.{/quote]

10.2009 afeni1 pisze:ALEŻ W ŻYCIU!! Są najdrożsi, czesto robią niepotrzebne badania, są niedelikatni (tj dr Bandura) każą przychodzić z kotem 1x w tygodniu (koty to baaardzo stresogenne zwierzaki - stres powoduje u nich 1/2 chorob i ja poglebiaja) zeby inkasowac pieniążki za kroplowke, kiedy kicia moze w domu dostawac na spokojnie leki moczopedne z takim samym efektem. Ceny lekow, karmy itp itd wyższe niż gdziekolwiek. + to to ze to lecznica calodobowa i dobrze wyposazona, jednak wydaje mi sie ze naprawde potrafia przeciagac leczenie zeby wiecej zarobic (wszyscy znajomi i sąsiedzi polecali mi dr Konczaka z Rumii i takie małużeństwo z pustek cisowskich, poniewaz dr Bandura zle leczyl/ wyciagal od nich kasę - teraz wydaje mi sie to mozliwe) Pamietam jak kilka lat temu kiedy dr Bandura przyjmowal jeszcze na ul kartuskiej - sterylizowalam moją kotkę - kiedy przyszlam ją odebrać (mieszkam niedaleko) jeszcze lezala na stole operacyjnym w narkozie ze swierzą raną a dr chodzil po gabinecie paląc papierosa ;/. leczenie jest mechaniczne, nie wyczuwa się jakiegokolwiek wspolczucia czy powolania. Teraz jestem na etapie poszukiwania nowego weterynarza

12.2009 zenia pisze:do tej lecznicy w zyciu nie poszalbym,chocby byla ostatnia na świecie
arogancki wszystkowiedzący Bandura
nie wie podstawowych rzeczy
z krwotokiem w ciązy pare dni przed terminem kaze jechac do domu i czekac, kiedy na usg widac juz częśc martwych serduszek :? co nie przeszkadza mu wziąść kasy z a usg i rzucic moja kotka na stole z przeklenstwem na ustach bo nie chce leżeć
poprzednio u innego kota diagnozuje wielororbielowatośc na podstawie rasy (pers)
wyrokuje dializy i zejscie
okazalo sie ze to tylko zapalenie pęcherza okrutne,po ktorego wyleczeniu kot wychodzi obronna reka

nie bede opisywac innych przypadkow u znajomych
ja nie polecam !!

11.2010 dora&leon pisze:PRZENIGDY!!! bardzo chciałam wierzyć, że to dobrzy specjaliści i... mój kot nie żyje. Szczególnie odradzam pana JACKA Z. pozostali dwaj starają się nieco bardziej...ALE...nie robią rutynowych, tanich badań - typu badanie krwi, tłumacząc, że są skomplikowane (sic!), żeby zastosować droższą diagnostykę, trwającą o wiele dłużej - a ty kliencie jesteś stałym źródłem dochodu. Naprawdę! nie dowierzałam w to co piszą ludzie. Co do p. Jacka - wiem jedno - ODRADZAM!!!

04.2011 anula790820 pisze:A ja polecam doktora Nowaka z tej lecznicy. Mialam ta przyjemnosc miec kontakt z wszystkimi trzema i stowerdzam, ze dr Nowak z nich ma najlepsze podejscie. Wzrocowo omowil wyniki badania krwi, wyjasnil wszystko w bardzo przystepny sposob, doradzil, delikatnie obszedl sie z kicią. Mimo, ze bylo to rano, doktor byl zmeczony (i przeziebiony) po dyzurze nocnym, to ani przez chwile nie wyczulam, ze jestesmy pacjentami, ktorych trzeba szybko zalatwic i zbyc, co niestety czesto mi sie zdarza u ostatnio odwiedzanych wetow (:x )
3 x TAK dla doktora Nowaka :ok:

05.2011 eplich pisze:Serdecznie polecam lecznicę w Gdyni Chyloni. Leczę tam 3 koty, najstarszą kotkę od 4 lat. Doktorzy profesjonalnie podchodzą do wykonywanego zawodu, do tego mają powołanie do bycia weterynarzami, nie traktują zwierząt jak przedmiotów, co zauważyłam w innych przychodniach.
Dr Bandura wyleczył moją kotkę z ropomacicza, a ostatnio odratował ją po połknięciu jakiegoś plastiku. U drugiego kota ładnie i bez powikłań wyleczył oczodół po amputacji oka, spowodowanej kocim katarem.
Lecznica naprawdę działa 24 h na dobę, nie ma problemu przyjechać z kotem rano przed pracą lub późno wieczorem. Kiedyś przyjechałam tam późno w nocy z kotką po sterylizacji u innego weterynarza, ponieważ dostała dziwnych drgawek i szczękościsku i nie wiedziałam co robić. Dr Bandura przyjął mnie bez żadnego problemu, zbadał kotkę, uspokoił mnie i wszystko wyjaśnił. I nie chciał słyszeć o zapłacie za pomoc.
Dla doktorów nie ma "bezsensownych" wizyt, zawsze podchodzą do problemu z pełnym zaangażowaniem.
Co do cen, może nie są najniższe, ale zdrowia i życia ukochanych kotów nie da się wycenić. Po za tym płaciłam drożej u poprzedniego weterynarza, który miał mało profesjonalny gabinet, ciągle brał za samo wejście do gabinetu i wciskał jakieś bzdury o urojonej ciąży zamiast zająć się ropomaciczem kotki.
Przychodnia współpracuje i pomaga Pomorskiemu Kociemu Domowi Tymczasowemu, którego członkowie opiekują się kotami wonobytującymi na terenie Trójmiasta.

Naprawdę serdecznie polecam !!!


alois 24.06.2011 pisze:Z poprzednich doświadczeń: Pan Jacek Badura - nie polecam! Gburowaty, sprawiał wrażenie jakby nie lubił kotów (a przynajmniej takich schroniskowych bid) i skasował jak za zboże. A potem jeszcze chciał żebyśmy przyjechali za tydzień na kolejne podanie leków. Jakbyśmy nie mogli dostać ich do podania do domu! Wyciąganie kasy i bezsensowne stresowanie kota częstymi wizytami:/
07.2011 Magdalena87 pisze:Lecznica Gdynia Chylonia dr Jarosław Bandura

Cóż... dopóki kot nie wymagał niczego poza odrobaczaniem i szczepionkami nie było problemu. Gdy przyszłam z kotem w stanie agonalnym zaczęła się sesja długiego wyciągania kasy. Tylko dr Nowak trafił z podawaniem leków. Niestety jeśli chodzi o resztę to kot chodził 2 tygodnie z grzybem i nikt na to nie wpadł choć łysiał z dnia na dzień, musiałam naciskać na przebadanie go przy każdej wizycie choć kot wyglądał tragicznie. Miał olbrzymie kleszcze zwierzęce, grzybicę, pchły, był zarobaczony przez co od toksyn chodził w kółko, nie mógł utrzymać głowy prosto i ogólnie równowagi... prawie miesiąc leczenia a kot łysy w 50 % i cudowanie... nigdy więcej. Do tego mój starszy kot zaraził się grzybica choć prosiłam od razu by go zaszczepić, już pierwszego dnia gdy doszło do spotkania dwóch kotów. Może by to nie miało sensu ale mogłam je trzymać jakiś czas z dala od siebie a tak miałam dwa koty z grzybem.


biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob lip 14, 2007 12:04

GDANSK - UJESCISKO

NIE POLECAM
Dr.Malgorzaty Soczówki-Frankowskiej - przyjmuje w dwoch gabinetach na ul. Łódzkiej i Łozy.

Mialam chore kociaki . Nie rozpoznala trafnie choroby.Wogole jej nie rozpoznala.
Na moje pytania , co dolega maluchom , dawala wymijajace odpowiedzi .
Na pytanie czy przezyja - odpowiedz "nie wiem , zobaczymy" :(

6 tyg. kocieta kazala mi glodzic przez dwa tygodnie . Przez dwa tygodnie robila wlewki podskornie. Na moja sugestie zeby podac kociakom Zylexis zareagowala bardzo niemilo , wrecz z niechecia , pomimo tego ze kociak byl w stanie agonalnym .
Kazda wizyta u niej to okolo 150 zl (codziennie , przez dwa tygodnie).
Na dzien dobry bierze 20 zl od zwierzaka , praktycznie placi sie jak w taxi , za otwarcie drzwi.
Wszystkie koszty skrupulatnie podlicza w slupkach.
Drozyzna straszna .
Doi z kasy , ile wlezie .
Nie umie rozpoznac choroby i wciska kity .
U niej liczy sie ilosc pacjentow ,a nie jakosc leczenia i dokladne rozpoznanie choroby.
Jest zarozumiala i pewna siebie , tylko wiedzy jej brak .
Totalny brak kompetencji.
Lekarz , ktory brzydzi sie dotknac zwierzaka , raczej nie powinien leczyc.
U malego kociaka rozpoznala przepukline odbytu i chciala ja operowac , a wystarczylo tylko oczyscic gruczoly okoloodbytowe (co zrobil inny wet).
Wiecej chyba nic juz nie musze pisac .

Po zmianie weta kociaki szybko wyzdrowialy.

(nie ma czegos takiego jak przepuklina odbytu , jest wypadniecie lub wynicowanie odbytu )

gisha pisze:Polecam specjalistę chorob psów i kotow
Malgorzata Soczówka-Frankowska
przyjmuje w Gdańsku ul.Osiek 19/20 przed poludniem
i po poludniu na Ujescisku, ul Łodzka 42
Swietne podejscie do zwierząt, duzo czasu poswięca kazdemu pacjentowi.
Opiekunowi wszystko wytłumaczy, bardzo sympatyczna i kompetentna.


ankak 5.10.2012 pisze:Witam :)
Jestem na Forum pierwszy raz, więc z góry przepraszam za ewentualne gafy:)
(...)
Udaliśmy się w końcu do gabinetu dr Małgorzaty Soczówka-Frankowskiej, Gdańsk-Ujeścisko ul. Łódzka 42 (obecnie pani doktor ma drugi gabinet w pruszczu Gdanskim ul. Rogozińskiego 5). Diagnoza po pierwszym badaniu - guz, prawdopodobnie złośliwy i termin operacji dwa dni później. Niestety guz okazał się bardzo rozległy i złośliwy. Dzięki wspaniałej opiece pani doktor nasza kotka przeżyła jeszcze dwa lata, bez bólu i pod troskliwą opieką lekarską. Mogliśmy kontaktować się tel, pytać o wszystko, zawsze otrzymywaliśmy odpowiedzi na wszystkie pytania. Poczekalnia zawsze pełna, podejście wspaniałe, zwłaszcza do zwierzat, ale również do ich właścicieli, gabinet czyściutki, doskonale wyposażona sala operacyjna. Do dziś żałuję, że właśnie do pani doktor nie udaliśmy się z pierwszą wizytą, ale tak to jest, jak się nie szuka, nie pyta, tylko idzie najbliżej domu...
Przepraszam za gorzkie słowa, ale bardzo przeżyliśmy stratę naszej kotki, zwłaszcza syn... Była z nami 13 lat, nawet z nami żeglowała... teraz zostały tylko fotki.
Mamy teraz inną koteczkę, charakternego tygrysdka... też sierotkę, jak tamta. Odchowaliśmy od maluszka mieszczącego się w dłoni, odchuchaliśmy, bo bardzo chorowała jako kocie nimowlę, ale dzięki pani doktor teraz jest zdrową, wspaniałą, półtoraroczną koteczką, straszliwie rozpieszczoną :D

Kikee

 
Posty: 622
Od: Czw sty 26, 2006 17:14

Post » Wto paź 02, 2007 11:29 Fantastyczna Pani Weterynarz!

SOPOT ( GDAŃSK )

BARDZO GORĄCO POLECAM Panią doktor Joannę Gólcz z lecznicy w Sopocie na ulicy Abrahama. :ok: [b]Rok temu mój kociak nagle bardzo podupadł na zdrowiu. Przestał siusiać i bardzo cierpiał . Oczywiście stało się to w piatek wieczorem. Pani doktor mimo , iż juz zakonczyla przyjmowanie i była juz w domu, po telefonicznej kosultacji przyjechała do lecznicy. :love: Cewnikowanie, narkoza leczenie do późnego wieczora. Następnego dnia powtórka, wszystko bardzo sprawnie, z dużą rozwagą. Kładzie nacisk na wiedzę o jednostkowym zwierzaku , jego przyzwyczajeniach , normalnych zachowaniach. Czerpie duzo z informacji jakie uzyskuje od opiekuna. Widać , że jest to lekarz z prawdziwego powołania i praca ze zwierzętami jest dla Niej istotą a nie sposobem na zarabianie pieniędzy jak u niektorych innych wetów. Postawiła kicia na nogi szybko i sprawnie, uratowała mu zycie. Dziś ma się dobrze, kupujemy u niej karmę i zawsze pyta i PAMIĘTA co z kotem.
Polecam bardzo gorąco, tym bardziej , że moja rodzina leczy także u Niej swoje pieski i też są Nią zachwyceni i sobie cenią Jej pomoc w trudnych sytuacjach. Kiedyś Pani dr miała lecznicę w Nowym Porcie - Gdańsk, teraz Sopot, a ja pomimo odległości I CIĄGŁYCH KORKÓW NA TRASIE :strach: jeżdzę taki kawał.
Ceny , myslę , że bardzo przystępne.

05.2009 Oana pisze:A ja właśnie bardzo nie polecam tej Pani.
Jest bardo miłą - to prawda, ale po pierwsze - ma wysokie ceny, a po drugie - ciągle każe do siebie przyjeżdżać z byle czym, kasując przy tym ogromne pieniądze.
Kieruje na badania do ludzkich szpitali - które nie dość są 20km od jej gabinetu, nie są w stanie dobrze przebadać próbki (brak niektórych odczynników w ludzkich przychodniach).
moonir

moonir

 
Posty: 28
Od: Wto lip 18, 2006 11:31
Lokalizacja: gdansk

Post » Śro lip 16, 2008 22:28

GDYNIA

Przychodnia Weterynaryjna Małgorzata i Paweł Łukuć s.c.
ul. Korczaka 25
81-473 Gdynia
Zdecydowanie polecam. To młodzi ludzie z pasją i zaangażowaniem. Mają bardzo dobrze wyposażony gabinet, jest czysto a jednocześnie przytulnie. Pan Paweł ma fantastyczne podejście do zwierząt. Bada dokładnie, o wszystko się wypytuje. Zupełnie inaczej niż na Stryjskiej, gdzie jest typowa "taśmówka".
12.2008 mpacz78 pisze:Bardzo polecam, to dla mnie optymalne wyjście teraz, mam niedaleko, mam mozliwość leczenia zwierząt u jednego weta, co ułatwia sprawę bo zna on problemy moich zwierzaków, ułatwia to diagnozę.
Pan Paweł dał się poznać jako człowiek wrazliwy na problemy zwierzat bezdomnych, odkad chodze tam częściej stara sie bardzo koszty weterynaryjne były jak najmniejsze, jednocześnie jest dociekliwy i zleca konieczne badania, szuka przyczyny a nie ordynuje tylko drogich leków w ciemno (co zdarza sie innym weterynarzom).
Leczę tam koty moje i tymczasy, jestem zadowolona.

09.2009 casiopeia pisze:Państwo Łukuć [Gdynia Redłowo]
Lecznica Pana Brzeskiego [Gdynia Wzg. św. Maksymiliana]


Od samego początku chodziłam z kocicą do Państwa Łukuć. Naprawdę rewelacyjni weterynarze! Niesamowite podejście do zwierzaka, zero powikłań po zabigu strylizacji. Przemiła atmosfera, zero stresu dla mnie i dla zwierzaka.
Od czasu złamania łapki byłam zmuszona zmienić wetrynarza na przychodnię Pana Brzeskiego ze względu na skomplikowanie zabiegu oraz specjalistyczny sprzęt, którym dysponuje ta właśnie klinika.

Mam jednak nadzieję, że jak tylko wyleczymy do końca łapkę, to powrócimy do Pana Pawła Łukuć:)


alois 24.06.2011 pisze:
Państwo Łukuć w Redłowie - Bardzo sympatyczni i naprawdę dokładnie badają. Niestety ceny trochę za wysokie. Za pierwszą wizytę zapłaciłam 45zł plus koszt szczepionki na grzybicę, ale to było do przyjęcia, bo pan naprawdę porządnie kicię obejrzał z każdej strony, czego nie zrobił wcześniej żaden weterynarz. Jednak druga wizyta trochę mnie zbulwersowała, bo trwała może z minutę - podanie drugiej szczepionki - a znów skasowali 45 zł za samą wizytę plus szczepionka 20zł:/ To trochę przegięcie:/



skal.mar 4.04.2012 pisze:
Koszt szczepienia p-ko grzybicy (jednokrotne podanie) to 65 zł.
Zatem zarówno przy pierwszej wizycie, jak i drugiej zapłaciła Pani tylko za szczepienie (czyli nie zapłaciła Pani dodatkowo za wizytę).
Pozdrawiam :)


RatMaga 31.05.2012 pisze:
Również mogę polecić lecznicę państwa Łukuć. Sterylizacja Luny wykonana została wzorcowo, obyło sie bez najmniejszych powikłań. Miła atmosfera i troska o zwierzaka - a nie tylko o zawartość portfela właściciela :).


olciak84 7.08.2012 pisze:


Po ostatnich przeżyciach z pp wychwalam pod niebiosa p. Łukuć, - co prawda miałam tylko do czynienia z P. Małgosią ale wychwalam pod niebiosa :-)

Ruth

 
Posty: 26
Od: Pon lip 31, 2006 12:58
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 19, 2008 19:31

SOPOT

Lecznica na ul.23 Marca, tel0585513118

Polecam dr.Iżyłowskiego ,panią Dominikę i Monikę, lecznica wykonuje badanie USG, badania krwi, opieka całodobowa i wizyty domowe na telefon, bardzo profesjonalne podejście do zwierzaków i ludzkie do właścicieli, nigdy mnie nie zawiedli, zawsze moje kociaste mogą na nich liczyć.

biamila 22.04.2012 pisze:
Kate23 pisze:Możesz coś wiecej powiedzieć na temat tej lecznicy i lekarzy (moze być na pw)? ;)

Napisz co cię interesuje, zarówno dr Jacek, dr Madzia, dr Monika są jak najbardziej godni polecenia opiekują się moimi kotami, kotami które są u mnie na dt mam do nich zaufanie. Maja też drugą lecznicę na 23 Marca w Sopocie.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto sie 26, 2008 10:04

Gdańsk Wrzeszcz

Zdecydowanie polecam gabinet Dr Marcina Czernielewskiego na Lelewela we Wrzeszczu. Od lat moje zwierzaki są pod jego opieką - do niego trafiaja też wszystkie znajdki i psie i kocie, które do mnie trafiają. Nie zawiodłam się nigdy. Parę razy dokonał cudów wyciagając zwierzaki ze stanów praktycznie beznadziejnych.
Ulib pisze:Ja też polecam Pana Marcina!

Swietne podejście do zwierzaka. Mój kitek nie wie co to strach rpzed pójściem do weta! Zawsze wychodzi napchany kocimi ciastkami i zadowolony ;)
Super podejście, niedrogo i przemiła obsługa!
polecam

makrejsza pisze:Ja u pana Marcina leczyłam mojego szczura, podejście ma rewelacyjne (Sophii nie udało się uratować najprawdopodobniej dlatego, że wcześniej była nieprawidłowo leczona przez innego weta). Z kotem też się do niego wybieram...

08.2009 kosmarta1988 pisze:również polecam pana doktora Czernielewskiego. moja kicia trafila do mnie z hodowli, niestety poprzedni weterynarz i hodowca najwyrazniej nie mial czasu lub tez ochoty obejrzec kota dokladnie, mala miala stan zapalny w uchu, ropialy jej oczy i miala katar. byla tez ospala. wchodzac po raz pierwszy do gabinetu nie mowilam nic, pan doktor sam wszystko zauwazyl,sprawdzil wszystkie "zakamarki kota", osluchal i zalecil leczenie po ktorym juz na drugi dzien mala brykala a teraz to juz szaleje. poza tym mala nie wiadomo dlaczego przerazliwie bala sie kitla pana doktora (nie sadze zeby bala sie samej jego osoby poniewaz jest bardzo towarzyska i smiala wobec ludzi), a pan doktor wyglaskal, wytulił i kotek fruwa po gabinecie i w ogole nie interesuje sie tym ze zaraz dostanie zastrzyk:)

06.2010 JUSTINE.24 pisze:dr Marcin Czernielewski
ul. Lelewela 23
80-442 Gdańsk Wrzeszcz
tel. 0 58 344 63 45
godziny przyjęć: pon-pt. 10.00 - 12.00 i 16.00-19.00;
sob. 10.00-12.00

Ja także serdecznie mogę polecić Pana Marcina, Moja opinia :
Rewelacyjny chirurg, perfekcyjnie przeprowadzane sterylizacje i kastracje, niedrogi,
super podejście do zwierząt i właścicieli, nie wydziwia [jeśli jakiś zabieg jest zbędny to mówi to otwarcie i pomimo widzi-mi-się właściciela takiego zabiegu nie wykona bo uważa że to na szkodę zwierzaka], otwarty i szczery [nie ciągnie kasy jeśli nie widzi szans na wyleczenie, mówi otwarcie o tym że trzeba nastawić się na najgorsze], nie przepisuje udziwnień, bardzo często poleca sprawdzone tanie specyfiki z apteki zamiast drogich leków "wetowskich". Kastrował, i sterylizował wszystkie nasze koty [bez problemów], prowadzi naszą kotkę Ragdollkę i jestem z niego bardzo zadowolona.

Uwagi : straszne kolejki, niekiedy trzeba czekać bardzo długo by się dostać do gabinetu.

JoannaW

 
Posty: 4
Od: Wto sie 26, 2008 7:06
Lokalizacja: Gdańsk-Elbląg-Dłużyna

Post » Śro wrz 10, 2008 9:55

GDAŃSK


Prześledziłam cały wątek i nie znalazłam jeszcze tej przychodni. Tak naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć, czy pani doktor sprawdza się w superskomplikowanych przypadkach, moja kotka ma już 15 lat i zawsze była gotowa jej pomóc, jest osobą przesympatyczną, kochającą zwierzęta, czasami kiedy przychodziłam do niej ze znajdami brała tylko symboliczne opłaty za szczepienia, odrobaczanie, sterylizowałam u niej moją drugą kicię i byłam naprawdę zadowolona. Widać, że to jej powołanie, przychodnia jest malutka, ale przytulna. Pani Wiarka ma moje pełne zaufanie :)

lek. wet. Polakowska Wiarosława
Przychodnia dla zwierząt
Paderewskiego 9
80-170 Gdańsk

julienna

 
Posty: 6
Od: Czw wrz 04, 2008 12:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 17, 2008 16:09 Re: Tczew

lega pisze:Jestem nowa zakocona i proszę o namiary na dobrego VETA w Tczewie


Tczew

Maciej Malec, Przychodnia Weterynaryjna

Tczew, al. Zwycięstwa 11, tel. 058 7770033

Polecany w swoim czasie dla Trójmiasta, zwłaszcza jako chirurg.

Anka pisze:Tak, jeżeli Tczew to napewno dr Malec. Nie byłam osobiście, ale mnóstwo dobrego słyszałam, także od mojego weta.
Ostatnio edytowano Śro wrz 17, 2008 19:10 przez Estraven, łącznie edytowano 1 raz

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości