TRÓJMIASTO i Pomorze

[KOTY Z NARNII]

WEJHEROWO
To i ja polecę
Przychodnia Weterynaryjna FUTRZAK
ul.Ofiar Piaśnicy 4 ( obok LIDL-a)
84-200 Wejherowo
Poleciła mi ją koleżanka. Skorzystałam pierwszy raz w związku ze skomplikowaną ciążą kotki. koniec ciąży monitorowany, cesarka połączona ze sterylką, na świat przyszedł piękny i zdrowy miot. Od tamtej pory zwierzaki leczymy tylko tam. Miła, profesjonalna obsługa, świadomość, że nie jesteś załatwiany metodą ,,następny proszę". Polecam.

Ja również serdecznie polecam Futrzaka. Na szczęście nie miałam z moim kocurkiem większych problemów zdrowotnych, jednak właśnie tam został zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany. Tam też miał leczoną po pogryzieniu łapkę . Panie (niestety nie pamiętam nazwisk) które nas obsługiwały są bardzo serdeczne, widać że kochają to co robią. W gabinecie nigdy nie czułam żadnej presji czasowej, na każde pytanie otrzymałam wyczerpującą odpowiedź oraz wiele porad.

Poniżej zacytowana opinia jest jedynym postem użytkownika na forum. N/K

Wejherowo
Zdecydowanie Futrzak:) trafiłam tam przez przypadek, wcześniej leczyłam moje koty w Rumii, ale wydarzyło się coś, z czym nie mogłam czekać i pojechałam do pierwszgo weterynarza po drodze..i był to tak naprawdę strzał w 10-tke, juz nigdy później nie pojechałam nigdzie indziej (z własnym kotem, bo fundacyjne woziłam gdzie kazali). Dziewczyny mają serce do tego co robią, wkładają w diagnostykę i leczenie dużo więcej pracy niż wymaga tego obyczaj:) i obojętnie czy przypadek jest tzw łatwy (szczepienie ) czy wymagający wkładu własnego, to wiem ze moge na nie liczyć. Zdiagnozowały mi kota nad którym juz 2 lecznice postawiły "krzyżyk". Z innymi weterynarzami nie współpracowało mi się tak dobrze, gorąco polecam wszystkim pytającym o radę, wiem również ze wszyscy którzy skorzystali z ich pomocy również bardzo chwalą. Gabinet jest bardzo dobrze wyposażony min RTG, USG.. dobrze wiem ze inne lecznice też mają tzw "sprzęt", ale bardzo cenię sobie ich zaangażowanie, a sam sprzęt jeszcze nikogo nie wyleczył.

[valdek]

WEJHEROWO

To może i ja też polecę pewnego weterynarza w Wejherowa

...
Pojawił się pewien problem, ponieważ mieliśmy podejrzenia, że kotka może być zarobaczona. Głównym sponsorem kącika adopcyjnego jest właścicielka sklepu, która zapewnia lokum i w dużej części karmę dla kotów do momentu adopcji. Niestety, na opiekę weterynaryjną nie mamy funduszy.
I tu przyszedł nam z pomocą nieoceniony weterynarz Tomasz Cywiński, który ma lecznicę na ul. Sobieskiego 241. Doktor Cywiński obiecał nam nieodpłatnie badać koty i je odrobaczać, odświerzbiać, itp ! Pragniemy, w imieniu własnym oraz kociaków, bardzo gorąco podziękować panu doktorowi za pomoc !

...

Znam doktora Cywińskiego od wielu lat, bo mój poprzedni kot, który dożył 16 lat, był jego pacjentem. Wiem ze swego doświadczenia, także od innych osób słyszałem o bezpłatnych konsultacjach pana doktora, o przypadkach leczenia "po kosztach", a nawet czasem zdarzało mu się zupełnie za darmo leczyć czy sterylizować koty w sytuacjach, gdy opiekunów nie było na to stać.

[xxolcia1988xx]

Witam
A czyli ktos bylby w stanie polecic weta w malborku. Chodzi o leczenie 3,5 miesięcznego kotka z PZD. Do tej pory chodziłam do Pani Elżbiety Krasner na ul. Elblaskiej.

[RatMaga]

Gdynia

Polecam zespół z Przychodni Weterynaryjnej Dr Vet
ul. Legionów 119 D / U2
81-472 Gdynia

tel. 0 58 622 01 89
e-mail: legionow@drvet.pl
http://www.drvet.pl

Pusia i Kacper czują się wyśmienicie !

ja tez polecam. teraz chyba sa inne panie, okazalo sie, ze jedna z wetek to moja koloezanka z liceum.

Bylam z psem z bardzo ostrym zapalaniemspojowek, takim przechodzonym i nawracajacym. Panie zatsrzegly, ze nie sa specjalistkami od oczu i w razie czego polecily mi specjaliste od oczu.
Nie bylo potrzbne bo po zastosowaniu kompilacji roznego rodzoaju kropli,w dodatku dosc tanich, pies, ktory juz w domu tymczasowym byl leczony na zapalenie spojowek, wreszcie zostal wyleczony.
Drugi raz bylam z persem, ktory posikiwal krwia. Panie zrobily badania krwi, po kosztach, usg, daly zastrzyki i saszetki do domu. Kot jest zdrowy.

Lecznica ma bardzo przyjazne ceny.Panie sa mile. Wspolpracuja z PKDT. Maja przedluzona akcje sterylek.

W lecznicy skończył się właśnie półtoramiesięczny urlop połączony ze zmianami lekarzy (ale dalej w sieci DrVet). Byłam dzisiaj bez kota - na wstępnej rozmowie w kwestii zdrowia/choroby i kondycji mojego kociego seniora. Miałam nadzieję, że dr Ola będzie go prowadziła do ... zawsze, ale niestety przeniosła się do lecznicy na drugi koniec Trójmiasta, więc się nie bardzo da. A ja - nie ukrywam - najpierw chciałam "nowego" weta obejrzeć i się zorientować, czy innej lecznicy nie szukać. Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne i mam nadzieję, że kolejne kontakty w nadchodzącym tygodniu będą równie udane z pożytkiem dla Tygrysa. Dzisiejsza konsultacja pod kątem przyszłej diagnostyki, połączona z opowieścią o historii stanu zdrowia przez ponad szesnaście lat życia kota, pytaniami lekarza, pytaniami moimi, wzajemnymi odpowiedziami i tłumaczeniami czyli dobre 20 minut - w gratisie.

Pani Ola teraz przyjmuje w Baninie. jest otwarte w soboty, takze ja juz bylam na usuwaniu kamienia z kocich zebow.

A gdzie konkretnie w Baninie?

[MagdaGdynia]

Gabinet Weterynaryjny KIWI


Gabinet Weterynaryjny KIWI , mieszczącego się w Baninie na ulicy Klonowej 25 w budunku obok Banku i Apteki . tel 505 131 448

[RatMaga]

Gabinet Weterynaryjny KIWI


Gabinet Weterynaryjny KIWI , mieszczącego się w Baninie na ulicy Klonowej 25 w budunku obok Banku i Apteki . tel 505 131 448

Dziękuję .

[xxolcia1988xx]

Witam
A czyli ktos bylby w stanie polecic weta w malborku. Chodzi o leczenie 3,5 miesięcznego kotka z PZD. Do tej pory chodziłam do Pani Elżbiety Krasner na ul. Elblaskiej.

Ponawiam zapytanie, bo bardzo mi zależy.

[kfiatek 1983]

PRUSZCZ GDAŃSKI

Z całego serca mogę polecić Gabinet Reksio - http://www.reksiowet.pl/.
Gabinet prowadzi małżeństwo weterynarzy oddanych swojej pracy, choć w tej chwili doktor Agnieszka ma chwilę wolnego na dziecko.
Podejście do zwierząt na 6, pamięć co do konkretnych przypadków świetna, weterynarze dbający, staranni, nie robią badań niepotrzebnych chcąc naciągnąć na kasę - tak naprawdę zawsze wychodząc stamtąd jestem w szoku, że jest tak tanio. Jednocześnie widać, że im na zwierzętach zależy (ile razy ratowali okoliczne potrącone, przejechane, otrute biedy to nie zliczę). Jeżeli zdarzy się, że uznają, że na czymś się nie znają, można zrobić jakieś badania gdzieś lepiej kierują tam bez wahania. W nagłych przypadkach przyjmują 24/7. Ogółem jestem z nich naprawdę zadowolona, jedyny minus to gadatliwość Pana doktora, ale taką wadę z chęcią zniosę

[agatakl]

Opinię dodano
viewtopic.php?p=9306203#p9306203
N/K

[tomaszL]

Polecam Przychodnie w Rumii przy ulicy Kosynierów 37. Miła, konkretna cierpliwa obsługa. Miął problem z brzuchem dostał leki na miejscu i do domu i zwierzak ozdrowiał. Potem zaszyte rany i po nich nie ma śladu. Mam nadzieje, że juz się na żadne druty nie nadzieje. Mała kolejka, ceny normalne.

[Marea]

GDAŃSK

Moje małe podsumowanie...

TOP 1. Dr Popławski, lecznica przy Bitwy Oliwskiej. Oliwa.
Mały gabinet w którym Dr leczył przed laty już nieczynny.Wybudowali dużą piękną Klinikę, świetnie wyposażoną, na miejscu zrobisz wszystkie badania swojemu zwierzakowi. Dr jest cudownym spokojnym człowiekiem i działa kojąco zarówno na włąściciela jak i na zwierzaki. Ma wiedzę doświadczenie i wciąż się rozwija, jest otwarty, potrafi się przyznać do błędu. Naprawdę nieoceniony specjalista. Nawet od innych wetów słyszałam b dobre opinie na jego temat podczas gdy innych co poniektórych mieszali w błotem.
Zawsze jestem u niego gdy choroba bądź sytuacja jest trudna i nigdy nie zawiódł. Ceny też nie są b wygórowane np usg 40 zł

Dr Sobótka. Czarny Dwór.
Dr przesympatyczny, ceny bardzo przystępne, ma wiedzę, stosunkowo młody człowiek, ma doświadczenie w pracy za granicą. Jest lubiany. Jednakże po latach wizyt u niego przestałam już tam chodzić. Bywałam i ze swoimi i z tymczasami swoimi i nie swoimi... przy drobnym problemach zdrowotnych świetnie się sprawdza, gdy choroba jest ciężka do wykrycia, lekarz nie daje rady, nie zleca badań, leczy na oko, co nie zawsze się udaje. Jest pewien siebie, co w takich przypadkach go gubi, przyłapałam go na wielu sprzecznych informacjach które przekazuje. Czarę goryczy przelało leczenie w ubiegłe wakacje tymczaska mojej mamy, mały 2 m-ny malutki kociak był kłuty 3 tyg lincospectinem domięsniowo, żadnych wzmacniaczy, żadnej poprawy, traumatyczne przeżycie i teoria Pana Dr na temat niewielkiej przeżywalności małych kociaków - selekcja naturalna, niewarto walczyć i wydawać kasy ! sic! Kociak odszedł, nie było już szansy ale w gabinecie Dr wyzej.

Gabinet Przyjaciel, ul. Hynka Zaspa. Nowo otwarty Gabinet. 2 młodziutkie przesympatyczne dziewczyny. Mają wiedzę są otwarte. Weterynaria i zwierzęta to ich pasja, co b cenię w weterynarzach! na miejscu zrobisz badania krwi, mocz też zbadają. Nie mam dużego doświadczenia z nimi, chwilowo mam spokój ze zdrówkiem zwierząt, ale ich gabinet jest 10 m od mojego domku więc zachodzę. Przed wigilią zauważyłąm mocz w krwi kotki, poleciałam z kicią na sygnale. Dr Dominika zbadała jej mocz, dała też do siebie nr telefonu i kazała dzwonić gdyby coś się działo i obiecałą przyjazd, na szczęście nie byo takiej konieczności. Dr Dominika sama tymczasuje zwierzątka i pomagają aktywnie w szukaniu domu potrzebującym zwierzakom. Chyba zakotwiczę tu na dłużej

[Izabela]

Opinia dodana
viewtopic.php?p=1190807#p1190807
N/K

[Sei]

GDYNIA

dr Kinga i Maciej Dymerscy
ul.Płk.Dąbka 157
81-107 Gdynia
tel.058 665 69 05
pon.-pt. 10.00-13.00 i 15.00-19.00
soboty-15.oo-17.00

[...]

O kotach niestety wypowiedzieć się nie mogę, bo (jeszcze) nie posiadam, jednak jeśli chodzi o mojego psa, to "ciocia" Kinga i "wójek" Maciek są naprawdę świetni, korzystamy z ich usług od powstania ich lecznicy. Pies ich kocha, i sam aż ciągnie do gabinetu, kiedy tylko jest na dworze.

Są to ludzie młodzi, kochający zwierzęta i dbający o ich komfort (zarówno jak i oczywiście zdrowie) w trakcie badań i zabiegów, mają dobre podejście do zwierząt. Posiadają koty i dokarmiają te podwórkowe. Pani wetka co roku w lecie wyjeżdża na praktyki do Stanów, gdzie nie dość, że uczy się nowoczesnych metod leczenia i opieki nad potrzebującymi zwierzętami, ale też jest dzięki temu w stanie zakupić nowoczesny sprzęt dla swoich pacjentów.

Jedyną wadą jest to, że czasami kolejki zapychają całą poczekalnię, ogródek, a także chodnik przed domem, w którym znajduje się gabinet, a parkingu w pobliżu brak.

Nazwa gabinetu to od kilku lat "Ocelot", btw.

[buczka]

Gdańsk

Na Gdańskim Chełmie polecam przychodnię Mój Weterynarz.
http://mojweterynarz.pl/mwet/

Gabinet Weterynaryjny
Lekarz weterynarii Irena Eźlakowska
Gdańsk- Chełm
ul. Cieszyńskiego 36/58b
Pasaż Chełmski
telefon: 58 300 46 26
Godziny przyjęć:
od poniedziałku do piątku 15.00- 19.00
soboty: 10.00- 12.00


P.Irena Eźlakowska zna się na rzeczy.Podchodzi z miłości do kotów a nie do kasy.Co widać.
Szczepienie z ogólną wizytą i odpowiedzią naszą na mnóstwo pytań odnośnie pielęgnacji Franka -45zł. Polecam bardzo.

Zdecydowanie popieram.
Od początku zajmuje się moimi zwierzętami, w tym od 8 lat prowadzi moją hodowlę, więc chcąc nie chcąc o kotach wie sporo.
Rewelacyjnie sterylizuje, małym cięciem, trzyskładnikową narkozą, po której koty nie wymiotują i błyskawicznie dochodzą do siebie.
W kastruje również kocięta i robi to świetnie.

Również się dołączę. Pani Irena jest wspaniałą i ciepłą kobietą. Polecam szczególnie właścicielom cornish'y, gdyż pani doktor szczególnie je uwielbia

[marianka]

[quote="Marea"]GDAŃSK

Moje małe podsumowanie...

TOP 1. Dr Popławski, lecznica przy Bitwy Oliwskiej. Oliwa.
Mały gabinet w którym Dr leczył przed laty już nieczynny.Wybudowali dużą piękną Klinikę, świetnie wyposażoną, na miejscu zrobisz wszystkie badania swojemu zwierzakowi. Dr jest cudownym spokojnym człowiekiem i działa kojąco zarówno na włąściciela jak i na zwierzaki. Ma wiedzę doświadczenie i wciąż się rozwija, jest otwarty, potrafi się przyznać do błędu. Naprawdę nieoceniony specjalista. Nawet od innych wetów słyszałam b dobre opinie na jego temat podczas gdy innych co poniektórych mieszali w błotem.



podpisuję się po tym stwierdzeniem czterema łapkami;)- Ramirez miał paskudne złamanie łapki, z odłamami itp..Powiało groza ,bo z ust innego veta padło złe slowo:amputacja... Dr Popławski łapkę ześrubował ,poskładał kawałeczki do kupki i udało się !!!kocurek śmigał jak trzeba i na tyle skutecznie, że młody głupek złamał drugi raz tę samą łapkę, a ja prawie dostałam zawału:(. Po raz kolejny dr Popławski poskładał małego opryszka - łapka ocalona, kot śmiga aż miło, kocie otoczenie na wszelki wypadek zmodyfikowano, co by znowu nie nabroił...
Polecam z czystym sumieniem