Zabieg u kotki w Wawie..

[Insomnia]

przepraszam WAs jezeli juz był taki temat-ale szukam dobrej,sprawdzonej lecznicy na terenie Warszawy gdzie bez strachu moja kota mogłaby by być pozbawiopna plodnosci w rozsądnej cenie.Bo rozrzut w stolicy jest ogromny-wynosi w niektorych z tego co wiem nawet i 300 zł...nie o to chodzi ze zaluje pieniedzy na kota,ale dla mnie jest ważna i cena i to zeby nic sie mojej małej nie stało

[Mysza]

a z jakiej częście W-wy jesteć
jest tu kilka bardzo dobrych wetów, to łatwiej będzie dopasować

a cena to z 200zł

[Insomnia]

ja jestem z bródna.
Niby mam pod nosem lecznice,ale tam bym sie bala oddac ... panie lekarki znaja sie glownie na szczepieniu i odrobaczeniu.. nic powazniejszego...

[Jana]

Sprawdź Białobrzeską www.bialobrzeska.waw.pl świetna chirurg tam tnie kotki a ceny poniżej 200,00 zł. z tego co pamiętam.

[Mysza]

No jak z Bródna to może być na Śraniawitów 9 (889 05 82), całodobowa lecznica (Tarchomin)
Umawiać się na sterylkę do dr Sierakowskiego lub dr Borkowskiej

Sterylki na Bródnie w żadnej lecznicy bym nie robiła

[Insomnia]

Mysza,dzieki na brodnie bron boze cos powazniejszego.. ceny wysokie a tak naprawde strach....

[Insomnia]

uwaga,dzwonie do tej lecznicy.Troszke sie boje,bo to moja mala Klementynka.. ale przezylam juz dawno dawno temu kastracje koteczki starszej,kroliczków wiec ... teraz tez sie uda przeciez...

[Insomnia]

operacja w piątek o 8 rano ....

[tajdzi]

jak u dr Sierakowskiego lub dr Borkowskiej to będzie wszystko gites

[Yachtsmenka]

Witajcie,
Jestem nowa na Waszym forum a trafiłam tutaj bo wkrótce pojawi się u mnie 3 miesięczna koteczka i próbuję przygotować się na jej przyjazd
Kotkę na pewno będę sterylizować i chciałam zapytać Was, którą klinikę/przychodnię na Mokotowie możecie polecić. Mam już mętlik w głowie, do którego weta powinnyśmy chodzić.

[Agnes128]

Witam !
Szczerze polecam klinikę na Białobrzeskiej w Warszawie (Ochota ) tel.022 824-29-46
Tam są naprawdę cudowni weci,dobrzy specjaliści szerokiej gamy.Jeżeli chodzi o koty polecam panią Annę Czubek.Jest to świetny wet !! Nie tylko z obowiązku ,ale i zamiłowania.Ceny u nich są przystępne,a nawet powiem umiarkowanie niskie w porównaniu do innych lecznic Wawy i z poza.Ja dojeżdżam do nich 35 km,bo wiem,że warto.Kastrowałam tam kocurka,a teraz będę sterylizowała 6-cio miesięczną kotkę w poniedziałek.Tam mają odpowiednie podejście do ludzi i zwierząt.Jest czysto i przyjemnie,choć są kolejki i trzeba swoje odstać.Ale warto. Na zabiegi umawiamy się wcześniej z doktor Czubek.Zabieg wykonuje chirurg,a Pani Ania dogląda stanu zdrowia podopiecznych i telefonicznie informuje o wszystkim,rozmawia o wynikach badań itp.Sterylizacja u kotki to koszt do 200 PLN i trwa około 3 godzin(od momentu oddania kotka do odebrania)
Jakby ktoś chciał się dowiedzieć czegoś ,lub spytać o coś szczegółowo to proszę pisać .
Pozdrawiam

[wejaga]

Ja też będę w ten poniedziałek sterylizowała moją 7,5 miesięczną kotkę w lecznicy Białobrzeska .

Tylko te 200 zł to chyba zaniżone. Za samo badanie kotki przed zabiegiem (w tym zbadanie krwi, które u nich - jak mi wyjaśnili - jest standardem przed sterylką) policzyli mi 109 zł, a sterylka ma kosztować nie do 200 zł, ale do 250 zł w zależności od zużytych leków...

[Agnes128]

Ja też będę w ten poniedziałek sterylizowała moją 7,5 miesięczną kotkę w lecznicy Białobrzeska .

Tylko te 200 zł to chyba zaniżone. Za samo badanie kotki przed zabiegiem (w tym zbadanie krwi, które u nich - jak mi wyjaśnili - jest standardem przed sterylką) policzyli mi 109 zł, a sterylka ma kosztować nie do 200 zł, ale do 250 zł w zależności od zużytych leków...

My umawialiśmy się na zabieg w zeszłym tygodniu (sześciomiesięczna kotka)
i P.Ania Czubek podała nam cenę do 200 PLN za sterylkę plus parędziesiąt zł za amputację palca lewej przedniej łapki (kotka wyrwała sobie cały paluszek i jest nie do odratowania,wdała się martwica)Tak więc korzystając z musu zabiegu amputacji postanowiliśmy, za podpowiedzią P Anny ,poddać kotkę sterylce,aby jej nie męczyć dwukrotnie narkozami.
Tak więc nie wiem skąd taka cena w Twojej informacji.Może to jest uwzględnione rodzajem badań?? 200 PLN to jest cena za sam zabieg sterylki,bez kosztów badań.Do tej kwoty dolicz badania (jakie sobie zażyczysz,poza podstawowymi) plus koszty ewentualne testów na nosicielstwo.My przy takim zabiegu zawsze robimy badania rozszerzone plus testy( FeLV i FIV )Koszt takich badań + testy to około 160 PLN.

A na którą godzinkę jedziesz ze swoją kicia? MY na 8.00 Zostawiamy Pusię i czekamy na telefon,gdyż P.Ania ma doglądać nasza kotkę podczas zabiegu


KAJTUŚ II

[wejaga]

My na 13.30, więc się raczej nie spotkamy.

Hmm... Przyznam, że byliśmy w tej lecznicy po raz pierwszy (normalnie chodzimy do Marcela przy Wołoskiej - bliżej, ale od forumowa seniorita, od której mam kotkę, poleciła mi tę Białobrzeską jako najlepszą lecznicę, zwłaszcza jeśli będę sterylizowała kotki).

Zadzwoniłam we wtorek, żeby umówić się na zabieg, ale poinformowano mnie, że najpierw - przed ustaleniem daty zabiegu - mam przyjść z kotką na zobaczenie i osłuchanie jej przed zabiegiem.

W środę pojechaliśmy tam. Pani weterynarz zmierzyła Majce temperaturę, obmacała ją (przepraszam za wyrażeniem, ale nie wiem, jak to określić, żeby ładniej brzmiało), posłuchała, jak bije jej serce i wreszcie pobrała krew (bo - jak wyjaśniła - to u nich standard przed takim zabiegiem). Koszt powyższego 109 zł (szczerze mówiąc trochę zdziwiło mnie, że aż tyle, ale widocznie takie są ceny).

Zapytałam o koszt sterylki i pani z recepcji powiedziała mi, że do 250 zł w zależności od zużytych leków.

[wejaga]

Naszą kotkę badała dr Katarzyna Bednarowicz, ale jak rozumiem podczas sterylizacji kotami zajmuje się dr Anna Czubek, tak?