Łódź Weci nie polecani w leczeniu kotów starych z PNN/cukrzy

Informacje i opinie o lekarzach weterynarii, klinikach i gabinetach.

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro sie 06, 2014 12:11 Łódź Weci nie polecani w leczeniu kotów starych z PNN/cukrzy

Kochani !
wiem, że to nie ładnie pisać źle lepiej pisać o polecanych wetach

ale z uwagi na własne przykre doświadczenia
w leczeniu starego 17 -letniego kotka z PNN i cukrzycą w kryzysie :(


chciałby się podzielić z Wami negatywnymi wrażeniami z moich "podróży" z chorą kicia( PNN i cukrzyca) w kryzysie od weta do weta.
Oczekiwałoby się od ludzi zajmujących sie leczeniem zwierząt aby byli przede wszystkim kompetentni, empatyczni i zaangażowani w swoją pracę niestety z moich doświadczeń wynika, że dużo wetów porostu popada w rutynę i generalnie braki im odwagi cywilnej przyznać się, że z jakimś przypadkom mają doczynienia pierwszy raz, że czegoś nie wiedzą ale się dowiedzą lub po prostu odesłania do innego weta, który ma doświadczenie i jest specjalista w leczeniu danej choroby.
Wiem, że trudno jest odesłać do innego weta bo przecież pozbawiamy się wtedy dochodu a o naciągnie ludzi często przecież tylko chodzi taki wetom.
Bo właściciel i tak nie wie jak co leczyć, bo i tak wyda każdą sumę na leczenie swojego ukochanego pupila, bo nie zwróci uwagi WETOWI wszechwiedzącemu, że coś robi nie tak albo nie wie czegoś a powinien.

Poniższa lista dotyczy tylko mojego przypadku i wiem, że być może w leczeniu innych chorób Ci weci się sprawdzili w moim NIE!!!!!!!!!!!!
Nie polecam:

WET. Mirosława Zięba 'Cztery Łapy"-

podejrzewała u moje kici chora tarczycę zleciła na moją prośbę panel geriatryczny badania krwi ale tylko z parametrem ft4 tarczycowym bez innych parametrów tarczycowych, w odniesieniu do których można dopiero zdiagnozować czy tarczyca szwankuje.
Na moją sugestie, że kota ma spuchnięty polik, brak apetytu od tygodnia podała antybiotyk Lico-spectin.Antybiotyk w ulotce ma podane przeciwwskazania PRZEWLEKŁA NIEWYDOLNOŚĆ NEREK PNN
Sama musiałam poprosić o zbadanie poziomu cukru, popatrzenie w zęby ( podniosła warge zobaczył kieł i powiedział,że zęby są ok troche dziwne JAK na kota w tym wieku!)
Badanie krwi zleciła mi 1h po podaniu kroplówki.
W telefonicznej rozmowie nad interpretacja wyników a były parametry za niskie za wysokie nie była w stanie nic wywnioskować i dociec przyczyny kryzysu u kici.
Oczywiście weta zmieniła bo na co mam czekać i wydawać pieniędzy

WET.Justyna Orzeł CZTERY ŁAPY

Ogólnie wet który nic nie mówi albo się wstydzi mówić bo o wszystko musiałam pytać sama.W kryzysie podała jedna kroplówkę podskórnie i na tym się skończyła wizyta i brak informacje na temat jak dalej postępować.
Czekałam tylko na wyniki badań krwi.

wet. Agnieszka Kajzer Cztery Łapy
Zaznaczam kot w tej lecznicy był leczony od 2 latach także Panie znały mnie i kota.
Interpretowała wyniki badań krwi j.w stwierdziła, że są w miarę dobre (po moim przeanalizowaniu wszystkich wyników z 2 latch wyniki była najgorsze jak dotąd i dlatego pewnie nastąpił kryzys) a na brak apetytu kota ( dodam, ze kota nie jadł już kilka dni) zapisała Peritol i po 3 dniach jak nadal nie będzie jadł zaprasza na wizytę.
Moja irytacja sięgnęła a wtedy zenitu!

Weta zmieniłam

wet.Monika Polek lecznica ul.Siemieradzkiego

Zaznaczę w kolejce czasem czeka sie po 3h ale chodziłam tam z polecenia więc nawet to mnie nie zniechęcało.
Na spuchnięty polik dostał antybiotyk Betamx i po zerknięciu na kła też usłyszał, że zęby są ok!
Niby było ok do momentu kiedy na po tygodniowej kuracji kropelkowej dożylnej zrobiłam badań krwi,
telefonicznie dowiedział się , że morfologia podobno nie wyszła bo krew się skrzepła więc tylko był parametr nerkowy kreatynina i mocznik
rzekomo już w normie (wyników na papierze nie odebrałam a na prośbę wysłania ich na maila usłyszałam, że nie bardzo może mi je wysłać)
Zalecenie proszę kupić Ipaktyninę albo Rubenal i podawać do jedzenia.Z tego co wiem leki te nie są zamiennikami a Ipaktynine podaje się na obniżenie poziomu fosforu ale skąd wet wiedział, że jest za wysoki??????

Weta oczywiście zmieniłam.

Wnioski z tego wyciągnijcie sami.

p.s.Na net moment po 2 tygodniach tułaczki z chorym kotem w kryzysie trafiła do tagiego jednego weta nie będę zapeszać jakiego jak się sprawdzi będę pisać o nim na forum.
Powiem tylko, że po 1 tyg polik spuchł do tego stopnia,że kicia wyglądał jak chomik i aktualny wet od razu naciął polik ponieważ kot miał ogromy ropień na dziąśle.
Kota po powrocie do domu choć obolała sam prosił o jedzenie wprawdzie nie zjadł nie wiadomo ile ale już sam bez strzykawki.!!!!

Pozdrawiam Was wszystkich i życzę samych kompetentnych i życzliwych wetów!!!!

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości