Warszawa - specjalista chorób układu pokarmowego

[Szymkowa]

Mój kot (10 lat) od małego ma kłopoty z przewodem pokarmowym, często wymiotuje. Jest na encortonie, ale to niewiele daje. Na badania pod narkozą nie za bardzo się nadaje, bo źle ją znosi. Czy w Warszawie są lekarze, którzy potrafią zająć się przypadkiem niełatwym do diagnozy?

[nanillia]

Zapytam koleżanki (wet) - ona jeździ na różne sympozja odnośnie żywienia kotów i psów co by poradziła w takim wypadku. Ale na pewno potrzebuję więcej szczegółów - co kot je? jak często? jaką wodę pije? czy dostaje jakieś smakołyki a jeśli tak to jakie? Czy przyjmuje jakieś preparaty ?
Jest kotem jakiej rasy? jakiej budowy ciała (chudy/gruby)? jaką ma sierść (kondycja sierści, sierść długa/krótka)?
Czy skóra jest zaczerwieniona, występują rany? Czy kot się często drapie, bądź obsesyjnie wylizuje? Czy kot wymiotuje zaraz po zjedzeniu? Czy w wymioty są strawione, nie strawione, pojawia się krew? Jaka jest kupka? Kiedy kot był odrobaczany?
Tylko takie pytania na razie mi przychodzą do głowy jak przedstawię jej sprawę to na pewno będzie pytać o coś więcej...

[Szymkowa]

Dzięki. Kot od małego cierpi na owrzodzenie jelit (chyba dobrze to określam) , dwa razy w życiu, w dwóch różnych klinikach miał badanie kontrastowe przewodu pokarmowego ( połyka kot taki biały preparat i robi się zdjęcia rtg co kilka godzin). W obu klinikach diagnoza była taka sama, zaordynowane leczenie encortonem.
Kot je karmę Royal Canin (Sensible i inne), karma sucha stoi cały czas. Rano (kiedyś codziennie, teraz rzadziej) torebkę Felixa (kurczak, łosoś, tuńczyk w galarecie). Tę torebkę zjada w 1/4, gdyż mam 4 koty.
Woda przegotowana, ale bardzo tez lubi minaralną z butelki.
Teraz jest na małej dawce encortolonu: pół tabletki raz na tydzień. Wymiotuje rano, zaraz po jedzeniu, no może nie codziennie, ale często. Bez medykamentu potrafił wymiotowac kilka razy w ciągu nocy, wtedy u weta dostawał kroplówki i antybiotyki, ale nie napiszę Ci nazwy z głowy.
Ogólnie tych wymiotów jest mniej niz kiedyś, tzn raz zwymiotuje i koniec. Od czterech lat ma wylizany, oczywiście przez siebie, brzuch. I ciągle go wyskubuje. Ale skóra jest biała, ładna.
Sierść normalna, burej maści, długość włosa jak u dachowca.
Wszystkie moje to dachowce
Jest dużym kotem z natury, tak 7-8 kg wagi, ma dużą głowę. Wymioty są raczej nie strawione, ale bez krwi. Kupa raczej śmierdząca. Odrobaczany był 2 tyg temu.
Inne moje koty rzadko wymiotują.
Bardzo Ci dziękuję
Jola

[nanillia]

Puściłam do niej @ z informacjami od Ciebie. Bo myśmy się widziały w święta niestety tylko tak w przelocie podczas pożyczania miksera i nie było kiedy pogadać

[meggi 2]

Jola najbliżej masz do dr Kowalczyka na Bemowie.
http://www.bemowo-wet.com.pl/godziny.html

[nanillia]

Koleżanka napisała, żekotek może mieć wrzodziejące zapalenie jelit - tego nie widać na rtg z kontrastem i trzeba pobrać kotu wycinek jelita do badania