WARSZAWA - Mokotów

Informacje i opinie o lekarzach weterynarii, klinikach i gabinetach.

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro paź 15, 2014 17:06 Re: WARSZAWA - Mokotów

ODRADZAM Animę na Różanej.

Byłam dwa razy, na pierwszej wizycie z kotem, generalnie było średnio, lekarz nie był szczególnie przyjazny, a na koniec próbował wcisnąć mi jakąś kiepską, ale za to drogą karmę.
Na drugiej "wizycie" chciałam kotu zrobić test na białaczkę, pani chciała usypiać mi kota do pobrania krwi, tłumacząc się tym, że ona to nie da rady trafić w żyłę 4-miesięcznego kota, bo za mały jest. Na szczęście kazała przyjść jak będzie anestezjolog. Oczywiście już nie przyszłam.

Polecam natomiast weterynarza Tomasza Kuszewskiego na Łowickiej.

Testy na białaczkę zrobił u obu moich kotów i nie miał problemu z wkłuciem się. Jest bardzo miłym, kontaktowym człowiekiem. Wydaje mi się, że nie bierze jakichś niebotycznych pieniędzy - zbadanie ogólnego stanu kota, odrobaczenie, odpchlenie i test na białaczkę wyszły mnie 130zł. Teraz idę do niego na szczepienia, a niedługo będę u niego kastrować koty.

Loca

 
Posty: 3
Od: Śro paź 08, 2014 10:51

Post » Wto paź 28, 2014 14:13 Re:

Necraria pisze:WARSZAWA - MOKOTÓW

Nie zauważyłam, żeby ktoś napisał o lecznicy weterynaryjnej "MORSKIE OKO" na ul. Promenady 4. Kilka lat temu została odnowiona i mieści się obecnie w małym domku, a zakres usług poszerzony o USG, RTG i inne zabiegowe. Najpierw chodziłam tam z moją psinką, teraz chodzę z kotkiem i jestem bardzo zadowolona. Nie ma kolejek, a lekarze są mili, z dobrym podejściem do zwierzęcia i zawsze pomogą i chętnie odpowiedzą na wszystkie pytania. Polecam z czystym sumieniem!



Czy możesz podać godz otwarcia?

kamilajoz

 
Posty: 1
Od: Pon paź 20, 2014 11:42

Post » Śro sty 14, 2015 21:38 Re: WARSZAWA - Mokotów

Polecam klinikę weterynaryjną na Obrzeżnej http://bokserska.waw.pl/. Jest miło, profesjonalnie i niedrogo.
Obrazek
Popelcia

Carlaa

 
Posty: 14
Od: Śro paź 10, 2012 8:16
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie kwi 12, 2015 10:26 Re: WARSZAWA - Mokotów

Mam bardzo złą opinię na temat, i koszmarne wspomnienia z lecznicy Sonia na ul. Bacha 10/12 - ponieważ tam w ubiegłym 2014 roku straciłam 7-letnią kotkę - z powodu sterylizacji. Wszystkie badania wcześniej miała w porządku. Ale nie żyje. :placz:

Zilvana

 
Posty: 364
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie kwi 12, 2015 10:28 Re: WARSZAWA - Mokotów

A wie ktoś coś na temat dr. Pawła Bieleckiego, który przyjmuje na Modzelewskiego 56?

KaTasia

 
Posty: 23
Od: Śro sty 13, 2010 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 12, 2015 10:40 Re: WARSZAWA - Mokotów

Natomiast bardzo polecam lecznicę przy alei Wilanowskiej 364 b - czyli Weterynarz.waw.pl. Sterylizacja kotki trudna, bo okazało się, że miała ropomacicze, a kicia biegała już tego samego dnia po operacji. Polecam: dr Agnieszka Moderska. Kicia ma się dobrze :201461
W ogóle lubię tę lecznicę - p. dr Czyżyk też jest super, przychodziliśmy do niej kilka razy z pozostałymi kotami.

Zilvana

 
Posty: 364
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie kwi 12, 2015 10:50 Re: WARSZAWA - Mokotów

Ja chodziłam tam z psem, panie sympatyczne faktycznie, ale kilka lat temu przez 3 dni stosowały lewatywę u mojego psa, którego jak się później okazało trzeba było natychmiast położyć na stół operacyjny, czego nie zrobiły bo nie mogły.

KaTasia

 
Posty: 23
Od: Śro sty 13, 2010 20:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 12, 2015 11:14 Re: WARSZAWA - Mokotów

No nie wiem, ja mam tylko dobre doświadczenia, i z okresu ostatniego roku. Jedyny szkopuł jak dla mnie, że (chyba) nie ma tam rentgena.

Zilvana

 
Posty: 364
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pon cze 29, 2015 16:42 Re: WARSZAWA - Mokotów

Ja moge z czystym sumieniem polecić przychdnie wet. Bokserska, a konkretniej dr.Franciszka Paśko. Pierwszy raz w życiu widziałam lekarza z podejściem do zwierza jak do dziecka. Nasz pies, który na widok weterynarza dostawał spazmów i mikro zawału, przy p. Paśko wyluzował i dał ze sobą robić wszystko :)

Na Marcela jestem natomiast "skazana", kiedy nie ma samochodu - najbliżej. Też można polecić, lekarze mili, w większości konkretni. Kociastymi zająć sie potrafią.

W elwecie wylądowałam dawno temu, raz z psicą o pierwszej w nocy w święta - alternatyw nie było. Koszmar i nie polecam. Zdiagnozowali jej "chyba" padaczke, leków nawciskali kompletnie od czapy i odprawili nas po 10 minutach, bo kolejka pod drzwiami z psem, który o własnych siłach się utrzymać nie mógł.

LapaPisane

Avatar użytkownika
 
Posty: 1
Od: Pon cze 29, 2015 15:39

Post » Wto lip 07, 2015 17:19 Re: WARSZAWA - Mokotów

Na ulicy Nowoursynowskiej polecam panią doktor jakoś na B nazwisko, ale dokładnie nie pamietam. Kiedyś leczyłam u niej swoją kotkę bo miała poważne problemy skórne. Po 3 miesiącach problem znikł i nigdy nie powrócił, polecam :)

jagna123

Avatar użytkownika
 
Posty: 22
Od: Czw gru 11, 2014 14:55

Post » Czw sie 20, 2015 10:53 Re:

Micolla pisze:Warszawa Mokotów

ODRADZAM

Przychodnię ELVET na Niepodległości 24/30 a w szczególności doktor Dagmarę Astachow. Przyczyna? Gdy pojechałam tam na ostry dyżur, z moim kulejącym kotem, lekarka ta zbadała go bardzo niedokładnie. Kot wręcz wył z bólu a ona nawet nie podała mu znieczulenia. A po wszystkim zawyrokowała że pewnie coś go ugryzło i że do jutra mu przejdzie. Jak się później okazało kot miał pękniętą szyjkę kości udowej. Boję się nawet myśleć jak musiał cierpieć w czasie tego pseudobadania :evil:
Deli pisze:Ta sama pani doktor namawiała moją koleżankę na uśpienie kotki z niewydolnością nerek. Było to już 6 lat temu, kotka po zmianie weterynarza żyje do dziś.


POLECAM

Przychodnię na Modzelewskiego 23a. W szczególności doktora Janusza Gawlińskiego. Świetnie wykonuje badania USG, z resztą inne też :wink: Poza tym jest doskonałym chirurgiem, który tak zoperował mojego kota, że dziś nikt by się nawet nie zorientował, że groziło mu dożywotnie kalectwo. Drugim w pełni polecanym lekarzem z tej przychodni jest doktor Ilona Blanc. Doskonały, bardzo zangażowany w swoją pracę fachowiec i przy tym przesympatyczny człowiek :D

Jana pisze:Ja również serdecznie polecam.
Ilona Blanc dawno przestała przyjmować na Białobrzeskiej, a jeszcze do niej tęsknimy :wink: :D



Ja również nie Polecam Pani Astachow.... Do elwetu chodziła od wielu lat choć sporadycznie...jednak jak trafiła na ta Pani zwatpilam ...pierwszą wizytę odbyła z kotem który wypadł z okna,chciałam zrobić wszystkie badania bo wyglądał dobrze jednak się martwilam.Pani doktor była bardzo nie delikatną kociak ciągle wyl z bólu jak go dotykała,na całe szczęście okazalo sie, że jest zdrowy ale co na cierpiał się przy badaniu to jego
Drugą przygoda że szczurem...pewnego dnia zaczął się dusić i opadł z sił więc zabarlam go pełną obaw,Pani doktor zapytała o wiek miał około roku i stwierdziła że nie ma sensu go leczyć bo po pierwsze nie wiadomo co mu jest a po drugiego drogie a on już długo nie pozycję i tak!!!! Wkurzylam się ni zarzadalam leczenia nawet jeslinuratuje mu to życie na tydzień,p.Astachow zdegustowany podała leki i kazała przyjść na drugi dzień znowu podała leki i powiedziała że jak przeżyje noc to będzie ok. Przeżył przyszła na 3 dzień na kontrolę znowu podała leki powiedziala, że już będzie ok....niestety Fredek zmarł po 5godzinach od wizyty...choć wyglądał już dobrze. O to nie mam pretensji domlekar,a. Ale o to że od wejścia zakłada że szkoda kasy na leczenie malego zwierzaka,ktory z natury krotko zyje to jak dla mnie dyskwalifikuje ją jako lekarza!
Od tamtej pory do elwetu się nie wybieram

Karah1

 
Posty: 4
Od: Wto sie 18, 2015 20:07

Post » Sob wrz 05, 2015 21:54 Re: WARSZAWA - Mokotów

NIE POLECAM ABSOLUTNIE

ELWET _ AL. NIEPODLEGŁOŚCI
nie jest to opinia o lekarzach ale o klinice jako całości - TO CAŁKOWITY SKANDAL
za wizytę polegającą na wbiciu kotu w d.... mojej igły z moją strzykawką i moim lekiem zapłaciłam ....36 (trzydzieści sześć złotych) !!!!
kot miał zalecone leki przez swojego lekarza z innej lecznicy ale dostał zastrzyki do domu a nie zawsze mogę mu podać sama więc pojechałam do lecznicy
na samo podanie.
To jest absolutnie NIEPRAWDOPODOBNE !!! - pani w recepcji powiedziała że przecież za leki mi nie liczą ... to co ? gdyby chodziło o podanie leków przepisanych na recepcie to zapłaciłabym ile ? 100 zł? więc za leczenie np. kociego kataru zastrzykami które trwa przykładowo 2 tygodnie zapłaciłabym 1400 zł ????

chodziłam z kotem innym na kroplówkę dożylną bo był po operacji i musiałam dwa razy dziennie - plus jakieś leki - i płaciłam 150 zł za raz !!! gdzie w innej lecznicy kosztowałoby to może góra 50 .... ABSOLUTNIE NIE POLECAM

fajnie jest napisać sobie na stronie cennik ;) http://elwet.pl/?q=cennik-uslug-weterynaryjnych
i potem wymyślać ceny , to zwykłe złodziejstwo

jak najdalej od tej kliniki !!!!
i nie jest to pierwszy raz gdy spotykam się z podobną sytuacją tam, owszem czasami nie mamy wyjścia i musimy pójść na wizytę ale od tego miejsca należy trzymać się z daleka
zerowe podejście do zwierząt, zerowe poczucie empatii, błędy (kiedyś dostałam rtg psa a robiłam rtg kota, ostatnio opis rtg kota zawierał guza ..... którego NIE MA bo żadne inne badania takie same i dodatkowe TEGO NIE POTWIERDZIŁY) Cały czas dawałam szansę tej klinice, że może się mylę ale NIE MYLIŁAM SIĘ i należy trzymać się od niej jak najdalej.

Nikt nie oczekuje tego żeby ktoś za darmo coś robił, za darmo przyjmował pacjentów itd. ale odrobina, choć odrobina przyzwoitości by się przydała . i choć kawałek empatii.

karunia

 
Posty: 2224
Od: Pon kwi 26, 2004 22:10
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt lis 20, 2015 10:43 Re: WARSZAWA - Mokotów

Gorąco polecam lecznicę weterynaryjną Boliłapka na Ursynowie na ul. Polinezyjskiej i wspaniałego lekarza Marcina Czajkę.Sterylizował moją kotkę. Bardzo dobry lekarz i człowiek.Leczę kicię tylko tam, dojeżdżam spoza Warszawy ale warto.

peggysu

 
Posty: 28
Od: Śro paź 30, 2013 15:17

Post » Sob sie 06, 2016 7:54 Re: WARSZAWA - Mokotów

Lecznica Marcel2 ul. Wołoska. Pomyłka w wydaniu leku do domu.
Do iniekcji podskórnej zamiast Metacamu w zastrzykach zapakowano
mi w 10 strzykawek Metacam w zawiesinie do podawania doustnego.
Dobrze, że się zorientowałam - lek mi wymieniono.
Trzeba uważać.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob sie 06, 2016 7:55 Re: WARSZAWA - Mokotów

Marcelibu pisze:Lecznica Marcel2 ul. Wołoska. Pomyłka w wydaniu leku do domu.
Do iniekcji podskórnej zamiast Metacamu w zastrzykach zapakowano
mi w 10 strzykawek Metacam w zawiesinie do podawania doustnego.
Dobrze, że się zorientowałam - lek mi wymieniono po odkryciu przeze
mnie błędu.
Trzeba uważać.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości