Sterylizacja na Paluchu

[jopop]

Szalony Kocie - błagam, nie propaguj niepełnego zabiegu.

1. sensowny chirurg brzusznie tnie max 2-3 cm. wszystkie dziczki tak idą i nie noszą potem kaftaników

2. jak już ktoś upiera się przy bocznym - też można spokojnie wyciąć macicę. i mam nadzieję, że oni tak to robią, tylko gdzieś ktoś coś komuś źle przekazał.

3. wycięcie macicy absolutnie nie jest inwazyjne, zaś pozostawienie jej jest kompletnie bez sensu i zwiększa ryzyko powikłań.

[Szalony Kot]

Miałam kotkę świeżo po sterylce z Palucha. Rok temu u mnie była, fakt, ale była.
Miała robione usg i na tym usg jak byk widniała macica, mam to na potwierdzeniu i z komentarzem Marcińskiego.

[naline]

Szalony Kocie,
Kotkom na Paluchu wykonuje się cięcia i boczne, i na brzuchu. Wszystko zależy od weterynarza, który zabieg wykonuje - jakie woli.

[Szalony Kot]

Ale zawsze jest to niepełna?

[naline]

Właśnie chyba rzadko jest niepełna.
Nie miałam sama żadnej kotki z Palucha po sterylce, wszystkie sterylizowałam we własnym zakresie.

Co do kotki po sterylce, jeśli dobę po sterylce będzie słaba - czyli nie będzie się czuła lepiej, swobodniej, nie będzie się poruszała, tylko spała cały czas, to trzeba pojechać do wet, aby obejrzał jak ona się miewa.

[Szalony Kot]

No ja byłam niemało zaskoczona słysząc u Marcińskiego "macica ładna, niepowiększona"
Z kotką, która miała jeszcze bliznę posterylkową...

[bik72]

No i są komplikacje.
Zauwazyłam dzisiaj plamke na kubraczku kocim- plamka była przyklejona do skóry w miejscu cięcia.
Poszliśmy do razu do naszego weterynarza na śreniawitów, aby zobaczyć co tam się wylęgło niedobrego, a tutaj ropa, rozpuszczone szwy, dziura w kocie otwarta, mnóstwo wrzasku i bólu.

Kotka będzie na antybiotyku przez 5 dni, rany niewolno niczym zamykać czy zaklejać opatrunkiem - codziennie ma być wymieniany kubraczek i robione zastrzyki. a jak się oczyści z ropy, to dopiero będzie można kota zakleić.

Genialnie.

[MalgWroclaw]

kot był cały czas w kubraczku? Nie mógł sam rozerwać?

[bik72]

cały czas w kubraczku. Ale mamy drugiego kota- większosc czasu mała po sterylce była izolowana od Carmela, ale ostatnie dwa dni juz siedziały razem, może on dokuczając kocicy rozerwał...

[MalgWroclaw]

W to chyba wątpię bo przez kubraczek, bez rozerwania kubraczka

[ariel]

ja nie wątpię, szwy się szybciej rozpuściły, czasami się zdarza