Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Informacje i opinie o lekarzach weterynarii, klinikach i gabinetach.

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt lip 15, 2011 19:22 Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Dzisiaj dowiedziałem się, że moja Kotka Walka w wieku 9 miesięcy ma chłoniaka. Lekarka stwierdziła, że nie można jej dalej męczyć i rozpoczynać chemioterapii, tylko przeprowadzić eutanazję, aby się dalej nie męczyła. Od 6 czerwca byłem z piętnaście razy u weterynarza. Wówczas, na początku czerwca z Kotką Walką zaczęły się problemy. Napiszę, co od tej daty działo się z Nią:
- była bardzo osłabiona, cały czas spała, nie chciała bawić się, itp. (wcześniej była niezwykle aktywna), osłabiona jest do dziś
- miała częste zaleganie pokarmu w jelitach przez kilkanaście dni, nie opróżniała się do końca, spożywała żwirek
- zmieniliśmy piasek na drzewny
- przez ten czas dostała kilka zastrzyków i chyba z pięć/sześć lewatyw
- miała też robione z trzy razy USG
- zrobiliśmy test na białaczkę - okazało się, że tej choroby nie ma
- zrobiliśmy badanie krwi - okazało się, że ma znacznie podwyższony poziom bilirubiny (3,06) oraz niski poziom hematokrytu i hemoglobiny
- przez kilka dni dostawała tabletki na pasożyta krwi (9 lipca otrzymała pierwszą tabletkę z antybiotykiem do pyska)
- wczoraj po dostaniu kolejnej tej tabletki miała odruchy wymiotne (przypominało to atak tak jakby padaczki) aż w końcu zwymiotowała białą flegmą
- dzisiaj byłem u weterynarza, weterynarz zrobiła badanie USG, stwierdziła, że nerki są czterokrotnie powiększone i że jest to chłoniak (wcześniej już dwie lekarki to podejrzewały, ale nie chciały mi mówić, bo cały czas liczyły, że nie jest to ten nowotwór)

Co mam robić?

Kilka informacji uzupełniających: Walkę wzięliśmy ze schroniska pięć miesięcy temu, wyszła chora - miała zapalenie spojówek

kokakok

 
Posty: 72
Od: Pon lut 07, 2011 14:28

Post » Pt lip 15, 2011 19:30 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Podnoszę wątek...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lip 15, 2011 20:02 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Coś dziś Kraków nieobecny na miau :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 16, 2011 9:49 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Może dziś ktoś z Krakowa będzie?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 16, 2011 18:18 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

kokakok pisała do mnie na pw, poleciłam wetkę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 16, 2011 18:55 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Tweety pisze:kokakok pisała do mnie na pw, poleciłam wetkę


sorry, "pisał"

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 23, 2011 0:24 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Kot z nowotworem to zawsze bardzo trudny przypadek. Jesli sprawa jest jeszcze aktualna, to możesz spróbować skonsultować się z drem Hildebrandem z Wrocławia, on "siedzi" we wszystkich nowościach.
dr Wojciech Hildebrand tel.71 320 5371
wojciech.hildebrand@up.wroc.pl

Isengrim

 
Posty: 2
Od: Sob lip 23, 2011 0:04

Post » Sob lip 23, 2011 1:58 Re: Kraków, chłoniak, kto poleci dobrego weta?

Czterokrotnie powiększone nerki i chłoniak? Coś mi się nie widzi... Moja Bokirka przegrała z chłoniakiem, ale to nie miało nic wspólnego z nerkami.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości