» Pon lip 25, 2011 17:13
Re: Diagnostyka przy podejrzeniu FIP [lubuskie] PILNE
Witaj, niestety ja jestem z Jaworzna. Ale tak wtrącam się, bo miałam u siebie kota z podejrzeniem Fipa, niestety odszedł... W kwestii badań o które pytasz, to testy ponoć nie są miarodajne, często wychodzą fałszywie dodatnio. Badanie płynu wysiękowego i kału ja miałam robione na miejscu, w lecznicy, w labolatorium tej kliniki do której chodzę. Tak więc myślę, ze jeżeli znajdziesz w swoim miejscu zamieszkania przychodnię weterynaryjną, która dysponuje labolatorium, to takie badania wykonają na miejscu. Wiem też, ze najlepiej przy podejrzeniu Fipa wykluczyć najpierw wszelkie inne choroby, które mogą dawać podobne objawy (w tym stosunek albumin do globulin jak przy fipie) i przesłać próbkę płynu wysiękowego i krwi do badania specjalistycznego (wykonują je jakieś specjalistyczne labolatoria, jedno chyba w Niemczech i jakieś dwa są chyba w Polsce), na wynik którego czeka się dość długo (nie pamiętam dokładnie ile, bo mój kot nie zdążył mieć takiego badania). To specjalistyczne badanie daje ponoć wynik prawie stuprocentowy. Weci na miejscu powinni wiedzieć o co chodzi, bo oni pobierają materiał i wysyłają je do badania (moi mi to proponowali, i też gdzieś tu na wątku czytałam o kocie jednej z forumowiczek, ze już po tym jak zdecydowała się na eutanazję kota, przyszły wyniki takich badań specjalistycznych, które ona u swojego kociaka zdążyła wykonać. No i okazało się, ze uśpiła kota, bo wcześniejsze testy i badanie w miejscowym labolatorium wskazywały na Fipa, a wyniki tych specjalistycznych badań dały wynik ujemny). Jeżeli weci u Ciebie na miejscu nie będą potrafili wskazać Ci jakie to badanie i gdzie próbki labolatoryjne należy przesłać, zapytam swoich o tę diagnostykę i dam Ci znać.