rodzinny kocurek ma problemy skorne (alergia najprawdopodobniej), ale leczony jest wylacznie objawowo - jak cos wyskoczy to sterydy i tak do nastepnego razu. do tej pory nie bylo w ogole mowy specjalistycznych karmach ani co go moze uczulac, wiec jestem troche nieufna, ale przy wizytach mnie nie bylo (kocius nie moj).
czy ktos moze mnie uspokoic badz polecic innego specjaliste?
