Naoja- owczarek środkowoazjatycki.
Napisane: Śro lip 15, 2009 15:11Prześliczny półtoraroczny owczarek środkowoazjatycki szuka domu.
Naoja został bardzo pokrzywdzony przez swoją byłą panią (dostała go jako prezent) ten ogromny psiak był trzymany małym mieszkanku w mieście i wyprowadzany tylko by się załatwić, a karmiony był tym co zostało na talerzu właścicielki. Pies jest niewychowany, wymaga tresury od podstaw, jedyne co potrafi to podać łapę
Jego zabawa z człowiekiem polega na gryzieniu (delikatnym oczywiście) po rękach i nogach, więc tego trzeba go oduczyć, bo może być to uciążliwe. Zachowuje się jak szczeniak, nigdy nie zaznał swobody i teraz kiedy dostał możliwość wybiegania się, jakiejkolwiek zabawy, to wykorzystuje to jak tylko może i czasami jest to prześmieszny widok 
Jest bardzo miłym i pogodnym psiakiem, bardzo oddany swojemu właścicielowi.
Jest szczepiony przeciwko wściekliźnie.
Obecnie jest w Zakopanem z moim bratem, ludzie, (w większości dzieci) chcą robić sobie z nim zdjęcia, a on znosi wszelkie obściskiwania, szarpanie za sierść przez maluchy, i jest bardzo zadowolony kiedy jest w centrum uwagi i bardzo lubi wszelkie pieszczoty.
Nie szarpie za smycz, ładnie idzie przy nodze.
Naoja został bardzo pokrzywdzony przez swoją byłą panią (dostała go jako prezent) ten ogromny psiak był trzymany małym mieszkanku w mieście i wyprowadzany tylko by się załatwić, a karmiony był tym co zostało na talerzu właścicielki. Pies jest niewychowany, wymaga tresury od podstaw, jedyne co potrafi to podać łapę
Jego zabawa z człowiekiem polega na gryzieniu (delikatnym oczywiście) po rękach i nogach, więc tego trzeba go oduczyć, bo może być to uciążliwe. Zachowuje się jak szczeniak, nigdy nie zaznał swobody i teraz kiedy dostał możliwość wybiegania się, jakiejkolwiek zabawy, to wykorzystuje to jak tylko może i czasami jest to prześmieszny widok
Jest bardzo miłym i pogodnym psiakiem, bardzo oddany swojemu właścicielowi.
Jest szczepiony przeciwko wściekliźnie.
Obecnie jest w Zakopanem z moim bratem, ludzie, (w większości dzieci) chcą robić sobie z nim zdjęcia, a on znosi wszelkie obściskiwania, szarpanie za sierść przez maluchy, i jest bardzo zadowolony kiedy jest w centrum uwagi i bardzo lubi wszelkie pieszczoty.
Nie szarpie za smycz, ładnie idzie przy nodze.
