Miau.PL

Brutus mieszka w "Ostatniej Szansie" Boguszycach. Jest wielkim i łagodnym psem dlatego są czynione staranie by wyrwać go z tego piekła i stworzyć możliwość adopcji. Pies z pewnością wymaga nie tylko wykapania, odrobaczenia i innych podstawowych zabiegów. Z pewnością wymaga także leczenia, o czym przekonały się wszystkie DT zabierające zwierzęta z Boguszyc. Najważniejsze jest jednak w tej chwili stworzenie psu normalnych warunków życia i znalezienie DS. To zadanie ma spełnić doświadczony DT. Niestety nie jest to jedyny duuuży pies, którym DT się opiekuje dlatego potrzebne są stałe deklaracje, dzięki którym Brutus będzie miał zapewnione utrzymanie.
Brutus ma szansę wyjechać z Boguszyc razem z dwoma Kaukazami Bacą i Fredem pod warunkiem, że uzbiera się 400,- złotych na jego utrzymanie. Na Dogo udało się już uzbierać prawie 100,- Brakuje więc tylko 300,- stałych deklaracji. Liczy się każde 5,-

To jest wątek Kaukazów na Dogomanii:
http://www.dogomania.pl/forum/f28/baca- ... ji-140817/
Tu jest strona ze zdjęciami Brutusa. Niestety nie umiem przekopiować zdjęć z wątku na Dogo
http://www.dogomania.pl/forum/f28/baca- ... dex21.html

Ja, jestem niejako zamieszana w sprawę kaukazów ponieważ to moim kotobusem wyjadą one z Boguszyc do lepszego życia. Im szybciej uda się uzbierać kasę dla Brutusa, tym szybciej będziemy mogli psy zabrać.
Dlatego bardzo proszę o pomoc.

17 lipca Brutus wraz z Bacą i Fredem wyjechał z Boguszyc. Znajduje się teraz pod opieką Biafry z Fundacji "Zwierzę nie jest rzeczą". W dalszym ciągu bardzo potrzebuje wsparcia finansowego

Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
ul. Batalionu "Skała" AK 8/36 , 31-273 Kraków
Nr 58 1240 1170 1111 0000 2420 9674 z dopiskiem "dla Brutusa"

Przepraszam, pomyliły mi się sumy. Na Brutusa jest dopiero 100,-

To jest właśnie Brutus.

Brutus pod grubym, sfilcowanym futrem ma odparzoną skórę. Bardzo potrzebuje deklaracji wpłat co miesiąc. Inaczej dom sobie nie poradzi a psu trzeba pomóc. HELP!!

Brutusowi do szczęścia brakuje już tylko 270,- stałych, miesięcznych deklaracji. Na dzień dzisiejszy zbieramy tylko deklaracje, nr konta z informacja do kogo trafił pies będzie jak akcja ratownicza zostanie zrealizowana.

Jeszcze tylko 200,-. Kto da grosika na Brutusika? Pliss

Brutus opuścił Boguszyce pomimo braku deklaracji na pełne utrzymanie, nie można było już jednak czekać bo pies potrzebuje pomocy. Trafił pod opiekę Biafry, czyli w najlepsze i najbardziej fachowe ręce. W najbliższym czasie będzie miał robione badanie krwi pod kątem nerek
Wsparcie finansowe, zarówno stałe jak i jednorazowe w dalszym ciągu jest bardzo potrzebne.

Nie mogę więcej, wiem że to mało, ale 30 zł miesięcznie deklaruję, zaraz wpiszę w zlecenia stałe.

progect pisze:Nie mogę więcej, wiem że to mało, ale 30 zł miesięcznie deklaruję, zaraz wpiszę w zlecenia stałe.

Wielkie dzięki, to wcale nie jest mało. W ten sposób do stałego utrzymania Brutusa brakuje już tylko 100,-

Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą" kandyduje w lipcu w Krakvecie. Gdyby wygrała, Biafra dostanie bardzo potrzebną jej pomoc. Ma teraz u siebie 5 kaukazów i Tarę, którą wyrwaliśmy z Boguszyc kilka miesięcy temu. Że nie wspomnę o wywiezionych do niej z Boguszyc ciężko chorych kotach.

W lipcu Biafra wygrała w Krakvecie za co jest wszystkim forumowiczom głosującym na nią niezmiernie wdzięczna. Będzie mogła dzięki temu zamówić specjalistyczna karmę dla Brutusa, który ma ogromne problemy zdrowotne.
W wątku kaukazów na Dogomanii są w ostatnich postach Biafry wyszczególnione leki, które są potrzebne Brutusowi. Jesli ktoś ma możliwość zasponsorowania kupna nawet niewielkiej ich części to będzie z dużym pożytkiem dla psiny i pozwoli na systematyczne leczenie.