Miau.PL

żuczek


Żuczek został prawdopodobnie wyrzucony z samochodu ponieważ długo czekał w pobliżu drogi, często sypiał na pasie zieleni dzielącym pasy ruchu. nie pozwalał się nikomu zbliżyć, uciekał. Udało się go złapać dopiero po podaniu środków uspokajających w jedzeniu. Okazało się , ze Żuczek musiał kiedyś mieć wypadek , został potrącony przez samochód lub ktoś uderzył go czymś ciężkim. W wyniku tego starego nieleczonego złamania miednicy teraz chodzi na 3 łapkach, czwartej nie używa. Jednak na 3 także świetnie sobie radzi i szybko biega.
Żuczek jest wspaniałym psem , łagodnym pieszczoszkiem. Będzie wiernym przyjacielem, nie odstępuje człowieka na krok. Nie lubi zostawać sam - być może boi się , że znowu zostanie porzucony? Żuczek dobrze dogaduje się z innymi psami a także z kotkami!
Żuczek jezdził na rehabilitacje aby wspomóc chora łapkę , niestety z powodu długów w lecznicy musieliśmy ja przerwac. prosimy o wsparcie.
Żuczek szuka dobrego domku stałego lub tymczasowego! Jest niedużym pieskiem, waży 8 kg. uwielbia zabawy i aportowanie.


filmiki:

http://www.youtube.com/watch?v=eqTfVX5yVuE


http://www.youtube.com/watch?v=eqTfVX5yVuE

hop hop , kto przygarnie żuczka?

tu cisza, na dogo też cisza oj nie ma szczęścia ten nasz Żuczek
a przeciez ona ma dopiero dwa latka, jeszcze całe życie przed nim ...

nikt nie szuka towarzysza dla swoich kotków?

serce az mi sciska, zawsze chciałam miec takiego psa, takiego którego trzymala bym nie dla rozrywki, tylko zeby mu pomóc ;( ale jeszcze przez kilka lat nie mogę:( bede pytac, znajomych, rodzine, moze ktoś go przygarnie ;(

żuczuś się przypomina

nikt do żuczka nie zagląda nawet

A tu z koleżanką Beti

Widzielismy się dzisiaj z Żuczkiem.
Byliśmy na rehabilitacji Milutka i przyjechał też Żuczek.
Cudny malutki piesio.Po kastracji ma troszke problemów ale pewnie juz nedługo miną. Warto da mu dom, to psie serce na łapie. Pewnie niedługo stanie też dzielnie na wszystkich czterech łapkach i będzie zwyczjnie sliczny:))Potem wrzuce jeszcze zdjęcia:)

Obiecane zdjecia Żuczka i maluskiej szczęściary, która razem z Żuczkiem przyjechała i w gabinecie rehabilitacji miala przystanek przesiadkowy do stałego domu

[

Mało kto tu zagląda ale dla zainteresowanych - Żuczek zamieszkał w super domku i jest bardzo szczęśliwy

Takie wieści zawsze dobrze przeczytać... Człowiek się czuje taki bezradny, to i pisać nie chce. Dobrze, że napisałaś o szczęśliwym zakończeniu.
Powodzenia, Żuczku!

Szczęscia życzę Żuczkowi