Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

» Sob maja 09, 2009 18:03

pozdrowionka i dużo ciepłych myśli Wam przesyłam

» Śro maja 13, 2009 23:40

pozdrowienia wieczorne!

» Czw maja 14, 2009 19:30

dziękujemy bardzo za pozdrowienia

od 2óch dni już nie bierzemy sterydu
na razie jest chyba dobrze (choć tak jakby Kaj troszkę inny jest :roll:

)
raz zdarzył się epizod biegunkowy (jak zafajdał mi pokój o 4.30 nad ranem :strach:

a Kajowi nigdy nie zdarza się robić w domu), ale już w godzinach późniejszych popołudniowych było ok

chyba psi przytył

coraz ciężej Go podnosić :wink:

i sierść sie bardzo poprawiła (już nie ma łupieżu, który sie z Niego sypał!)

w poniedziałek zadzwonię do weta z pytaniem czy i kiedy powtarzamy badania krwi i co dalej

Kaj szkoleniowy
(cały czas Hills i/d pozostaje hitem za który Kaj zrobi wszystko

)

Kaj pozujący
Obrazek

i codzienne pyszczydło :lol:

(wszystkie zdjęcia z dzisiejszego popołudnia

)
A.

» Czw maja 14, 2009 19:40

Sliczny i zdrowie z oczkow wyglada

i tylko oby coraz lepiej bylo !
z

» Czw maja 14, 2009 20:31

Prześliczny ten pysiolek :1luvu:

Zdrowiej Kaju ,zdrowiej !

» Czw maja 14, 2009 21:18

cieszą mnie dobre wieści u was
pozdrawiam serdecznie

» Pt maja 15, 2009 1:27

MÓJ PIERWSZY BAL!

A dokładniej bazarek, na Kaja of course:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4426669#4426669

Na razie 6 fantów, ale mam ich jeszcze kilka

Reszte wystawie w sobote.
I wtedy tez pewnie stwierdze co zrobic z oplata za przesylke, bo na razie nie bardzo wiem. :oops:

A z dobrych wiesci ciesze sie OGROMNIE!
Kaj - jestes super! tak trzymaj!

» Sob maja 16, 2009 0:02

witamy i dziękujemy za zachwyty i życzenia

Kajowy humor bez zmian, czyli dobry (dziś wieczorem nawet taki był pełen sił że chciał się na psa rzucać w obronie swojego kociego przyjaciela, który stał obok :roll:

)
czasem jak śpi zaczynają mu sie trzęść nogi, więc podejrzewam że może jednak brzuszek trochę doskwierać... ale załatwia się ok

no i co nie mogło sobie darować :roll:

na kajowym łebku wyskoczyły jakieś guzki

pod skórą, dwie twarde "kuleczki"
na razie nie znikają
martwi mnie to, choć próbuję nie myśleć i nie przywoływać złych rzeczy...

Varulv dziękuję za bazarek

pozdrawiam
A.

» Sob maja 16, 2009 1:05

Aiu, trzymam kciuki za bazarek i za wyniki badan tych nowych guzkow,
moze to nic takiego, ... trzeba miec nadzieje.
zo

» Sob maja 16, 2009 22:20

na pewno będzie dobrze nie marwt się
pozdrawiam serdecznie

» Nie maja 17, 2009 17:40

Aia, przepraszam, ale nadzieja na zdobycie tańszej karmy dla psinca wydaje mi się złudne. Nie mogę się doprosić o informacje, nie mówiąc o samej karmie. :evil:

» Nie maja 17, 2009 23:50

oo! czesc delfin! Obrazek

jakos malo Cie widuje ostatnio [moze dlatego, ze malo "bywam"...]

gorace pozdrowienia wieczorne dla Kaja!
mam nadzieje, ze te dwie twarde kuleczki, to tylko jakis drobiazg!

» Pon maja 18, 2009 0:11

varulv pisze:oo! czesc delfin! jakos malo Cie widuje ostatnio [moze dlatego, ze malo "bywam"...]

witaj! Mało bywasz Aniu :wink:

Spokojnych snów, psincu :1luvu:

**Adopcje: 11 >>** · » Pon maja 18, 2009 15:41

Witam! Podczytuje watek i jakbym historie swojej Lusi czytała.

Kibicuje dzielnemu psiakowi i wierze,że mu sie uda. Nawet sprawy beznadziejne kończą sie bardzo dobrze. Kaj walczy o zycie dla ciebie i siebie-a to jest gwarancja powodzenie.
Mocne usciski dla ciebie i delikatne głaski dla kaja.

Kaj w zbliżeniu ma mordke Lusiaczki. Też siwa i mądre oczka z chochlikami.

**Adopcje: 11 >>** · » Wto maja 19, 2009 16:15

Wygłaskac prosze Kaja ode mnie!!!

Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum