Miau.PL

Gwiazdeczka ma ok.6 tyg.
mieszkała razem z mamą i siostrą w schroniskowej budzie
siorka znalazła juz domek
a Gwiazdeczka wraz z mamą dalej marznęły w budzie
az do dzisiaj...
Maleńka przemarznięta,słaniająca sie na łapeczkach
trafiła do weta,jest odwodniona,słaba,oczka zapadnięte
mało tego!!!! ma złamany mostek!!!????
popiskuje z bólu,nie potrafi normalnie chodzić
wetka mówi,że nie nadaje sie w tym stanie na zabieg
musi odzyskac siły
Do poniedz.zostaje w lecznicy
dostała leki p/bólowe,witaminy
Mamusia piszczy za Nią strasznie-tez trzeba szybko
znalezc Jej domek
Gwiazdeczka nie będzie duzym psiakiem





Pilnie szukamy DT po wyjściu Gwiazdeczki z lecznicy!!!
Pomóżcie!!!

Bidule... Ja mogę tylko podrzucać i trzymać kciuki żeby domek się szybko znalazł...

Gwiazdeczko, uszka do góry!

jakie śliczne... i biedniutkie...
ale to schronisko żywieckie to takie... dziwne ( delikatnie mówiąc)
za domek

Ja też się dołączam

A z tymi schroniskami to tak niestety bywa

kolejna bida z ostatnich dni

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4092560#4092560

Tele cierpiena , pomóżcie chociaż DT

kiedyś oszaleję

taki pies i taki los.
zwykle kolejki się ustawiają żeby mieć takiego ślicznego psiaka.
popytam może ktoś będzie chciał ze znajomych.

Hop do góry!

Hopsik!

Gwiazeczka ma wszystkie objawy przeziębienia
dalej dostaje kroplówki
nawet nie tknęła mięsnego conva
byc może nie trzeba będzie składać mostka
wetka mówi,że teraz Ją boli
ale w przyszłości nie powinien przeszkadzać
to złamanie nie jest do środka tylko na zewnątrz
a... i nie było jeszcze kreciorka

Budrysku, uważajcie. Chuchajcie i dmuchajcie.
Gdybym bardziej się upierała, żeby weci leczyli Popiołka na zapalenie płuc, może wyszedłby z tego.

Trzymam kciuki

Gwiazdeczko walcz , nie poddawaj sie bo ktos gdzieś czeka nia Ciebie tylko jeszcze sie nie ujawnił Jesteś w najlepszych rekach i musi być dobrze .....

To nie na nasze siły, tyle cierpienia

Domeczku...