Pomóżcie uratować PiESKI :( FOTY!

Byłam dzisiaj na wywiadzie środowiskowym u mojej uczennnicy. Straszna tam bieda, nie ma prądu, gazu wody.... ale nie o tym chciałam.
Była tam sunia i trzy szczeniaczki
strasznie głodne i zabiedzone. Puszkę litrową pożarły prawie z blachą
Jednego piesia rozszarpał pies sąsiaków. Maluchy mają około 2 miesięcy. To pieski. Jeden jest wilczasty (podobny do matki) a dwa rudo-płowe. Są bardzo przyjaźnie nastawione do ludzi.
Nie wiem jak im pomóc
Opiekuje się nimi 19 letnia siostra mojej uczennicy ale jak sama nie ma co jeść to tym bardziej nie nakarmi piesków. Małe jeszcze posysają matkę ale już można by je zabrać-tylko gdzie
Dziewczyna chce je oddać ale nie ma pomysłu co robić.
To patologiczna-alkoholowa rodzina. Pije matka, ojciec nie żyje i dziewczyny sobie same nie bardzo radzą.
Jak pomóc maluchom i suni?
Psia rodzinka przebywa pod Radziejowicami koło Grodziska Maz.
NIe mam konta na dogo, może Ktoś pomógłby je tam ogłosić?
Była tam sunia i trzy szczeniaczki


Nie wiem jak im pomóc

Opiekuje się nimi 19 letnia siostra mojej uczennicy ale jak sama nie ma co jeść to tym bardziej nie nakarmi piesków. Małe jeszcze posysają matkę ale już można by je zabrać-tylko gdzie

Dziewczyna chce je oddać ale nie ma pomysłu co robić.
To patologiczna-alkoholowa rodzina. Pije matka, ojciec nie żyje i dziewczyny sobie same nie bardzo radzą.
Jak pomóc maluchom i suni?
Psia rodzinka przebywa pod Radziejowicami koło Grodziska Maz.
NIe mam konta na dogo, może Ktoś pomógłby je tam ogłosić?