Strona 1 z 2

3miasto.Zagłodzony, lecz piękny pies. Ma dom.

PostNapisane: Nie gru 07, 2008 18:47
przez kotika
Takiego maila dostałam dziś od mojej przyjaciółki.

Wczoraj ,07.12.2008, wzięłam do domu wspaniałego psa mając nadzieję ,że zamieszka z nami na zawsze. Ma ok. roku może trochę mniej. Wygląda na połączenie owczarka niemieckiego z dogiem. Od ok. 2 tygodni mieszkał między domami w Kiełpinie Górnym, na ulicy Kartuskiej, Goplańskiej, w lesie i na okolicznych budowach. Jest niesamowicie wychudzony ale zdrowy. Wczoraj oglądał go weterynarz. Pies dostał też środki na odrobaczenie i obrożę przeciw insektom. Jest wspaniałym, zrównoważonym chłopakiem. Bez problemów zaakceptował domowe koty i domową sunię. Nie wiem gdzie żył poprzednio ale nie umiał nic. W ciągu 30 minut nauczył się siadac i przychodzic "do mnie". Prowadzony na smyczy NIE CIĄGNIE.
Spuszczony w lesie wraca na wołanie (gwizd). Niestety, nie może z nami zostac bo nie ma żadnej szansy żeby zaakceptował go nasz drugi domowy pies. Za długo żyję z psami żebym mogła miec co do tego złudzenia po ich pierwszym, drugim i trzecim spotkaniu. "Nowy" jest większy i silniejszy.
"Stary" nigdy nie zrezygnuje z obrony swojego terenu. Prędzej da się zagryźc. Wiem, bo już to przerabialiśmy. Miałam nadzieją, że tym razem będzie inaczej bo "Nowy" jest psem młodym. Niestety, jeżeli obydwa będą razem po prostu się pozagryzają. "Nowy" jest fantastyczny. Potrzebuje tylko kochającego człowieka, domu i dużo ruchu. Moim zdaniem jest to pies, który prowadzony spokojnie i konsekwentnie będzie cudownym towarzyszem i, w razie potrzeby, obrońcą (uwaga: może jednak instnktownie zdominowac niedoświadczonego własciciela).


Szukamy nowego domu dla psa. Najlepiej aby to był dom z ogrodem. Do małego mieszkania pies się nie nadaje z powodu swej wielkości i potrzeby ruchu. Nie może to być jednak kojec lub buda.
Pies jest spragniony towarzystwa człowieka, w domu zachowuje się idealnie, akceptuje małe zwierzęta, koty też jak najbardziej. :D
Prosimy o pomoc w poszukiwaniach.

Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Pon gru 08, 2008 17:32
przez Korciaczki
:placz: Przykro nam, że zmuszona jesteś oddać psiaka...
Piękny jest.... :roll:

:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Kto pokocha dziadziusia?

Trzymamy kciuki za udane poszukiwania dobrego domku i fajnego Dużego
Podnosiky bo pilne!

PostNapisane: Pon gru 08, 2008 19:59
przez kotika
Korciaczki pisze::placz: Przykro nam, że zmuszona jesteś oddać psiaka...
Piękny jest.... :roll:

:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Kto pokocha dziadziusia?

Trzymamy kciuki za udane poszukiwania dobrego domku i fajnego Dużego
Podnosiky bo pilne!


:ryk: Sorki Korciaczki, ale tak mnie ubawiłaś tym "dziadziusiem". :lol:
To młody pies, ma najwyżej rok.

PostNapisane: Pon gru 08, 2008 22:59
przez Korciaczki
kotika pisze:
Korciaczki pisze::placz: Przykro nam, że zmuszona jesteś oddać psiaka...
Piękny jest.... :roll:

:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Kto pokocha dziadziusia?

Trzymamy kciuki za udane poszukiwania dobrego domku i fajnego Dużego
Podnosiky bo pilne!


:ryk: Sorki Korciaczki, ale tak mnie ubawiłaś tym "dziadziusiem". :lol:
To młody pies, ma najwyżej rok.


Ops :oops: :oops: sorki... źle doczytałyśmy... wybacz... :wink:

PostNapisane: Pon gru 08, 2008 23:00
przez Korciaczki
"Stary" nigdy nie zrezygnuje z obrony swojego terenu.

Zasugerowałyśmy się tym... :oops: :oops:

PostNapisane: Wto gru 09, 2008 0:01
przez kotika
Korciaczki pisze:
"Stary" nigdy nie zrezygnuje z obrony swojego terenu.

Zasugerowałyśmy się tym... :oops: :oops:


"Stary"- inaczej rezydent. :) Nie przejmuj się, przynajmniej wątek w górze. :)

PostNapisane: Wto gru 09, 2008 12:00
przez Wawe
No to go znowu podrzucimy. :wink:
Fajny psiak. :D Oby mu się trafił dobry domek. :ok:

PostNapisane: Sob gru 13, 2008 23:04
przez kotika
Piękny pies szuka domu.

PostNapisane: Sob gru 13, 2008 23:19
przez Korciaczki
Wawe pisze:No to go znowu podrzucimy. :wink:
Fajny psiak. :D Oby mu się trafił dobry domek. :ok:

PostNapisane: Nie gru 14, 2008 12:13
przez Agnieszka Marczak
:ok:

PostNapisane: Nie gru 14, 2008 14:55
przez Korciaczki
Agnieszka Marczak pisze::ok:

PostNapisane: Nie gru 14, 2008 16:30
przez Agnieszka Marczak
:!:

PostNapisane: Nie gru 14, 2008 16:30
przez Agnieszka Marczak
:!:

PostNapisane: Nie gru 14, 2008 18:02
przez Korciaczki
Agnieszka Marczak pisze::!:


:!: :arrow: :idea:

PostNapisane: Nie gru 14, 2008 23:54
przez Agnieszka Marczak
:ok: