Oto Birmy historia w trzech słowach....
Cytat:
"została wyrzucona z pociągu w podkieleckiej miejscowości. Widzieli to okoliczni mieszkańcy, ale nikt nawet nie zainteresował się sunią, ani jej nie nakarmił.
Dopiero nasza znajoma, która pojechała tam do pracy, znalazła bidulkę przerażoną, przemarzniętą, wygłodzoną"
tak było rok temu...
a dziś?
Birma ma już prawie dwa lata. Jest fantastyczna pomimo, że została tak potraktowana! Nie straciła zaufania do ludzi, wręcz przeciwnie! Bardzo się do ludzi garnie. Być może nie jest typem przytulaka, chociaż pieszczoty bardzo lubi. Jej pasją jest ruch, aportowanie, wycieczki z człowiekiem. Uwielbia wspólne zabawy z innymi psami. Przekłada ponad nie jednak zabawę z człowiekiem. To niezwykle cenna cecha.
Birma jest średniej wielkości. Czarnym grzbietem sięga do kolana.
Jest wysterylizowana.
Sunia przebywa w Kielcach i czeka na swój własny wymarzony dom!!!!!!
Tel. w sprawie adopcji - 0609 890 204
e-mail: jur.ewa@wp.pl
link do wątku na dogo - tam więcej zdjeć
http://www.dogomania.pl/forum/f28/birma ... ku-122859/

