Strona 1 z 3

Przepiękna młoda bokserka szuka dobrego domku

PostNapisane: Wto wrz 30, 2008 20:38
przez alus1
Zamieszczam prośbę o nowy domek dla psiaka jeżeli ktoś byłby zainteresowany bardzo proszę o informacje na PV podam numer telefonu do Aleksandry która znalazła bidę i zajmuje się sprawą.
Cytuję jej wiadomość:

W sobotę udało mi się wreszcie znaleźć bokserkę, która błąkała się jakiś
czas po Nowodworach. Jest ciemnobrązowa, pręgowana. Ma biały krawacik i
białe skarpetki. Jest grzeczna, łagodna, rozumie podstawowe komendy. Ma
obrożę, ale bez adresatki. Nie ma też ani chipa ani tatuażu. Obserwując
jej zachowanie oraz po rozmowie ze strażnikami z Eko Patrolu doszliśmy do
wniosku, że została wyrzucona z samochodu. Mało tego - wyrzucono ją razem
z zabaweczką - gumowym piszczącym jeżykiem. Podobno to częsta praktyka -
ludzie wyrzucają psa, rzucają mu zabawkę, pies za nią biegnie - a ludzie odjeżdżają...
Bokserka przebywa na kwarantannie na Paluchu. Za kilkanaście dni będzie
do adopcji. Jest tak słodka, że poważnie zastanawiałam się nad zatrzymaniem
jej u siebie lecz nie byłoby to rozsądne - mam już przecież dwa psy i dwa
koty. Ale pomagać można na wiele sposobów - ja postanowiłam znaleźć jej
NAPRAWDĘ DOBRY DOM. :twisted:

Słuchajcie znajdźmy jej domek kochający bo bida już została skrzywdzona przez nie wiem jak to powiedzieć ...może lepiej nie będę

a tu są zdjęcia pięknoty
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

sama bym ja wzięła ale nie mogę mieć psa ze względu na długie nieobecności w domu co moje koty już przeżywają czasem i dają mi znać że nie do końca im się to podoba:(

PostNapisane: Wto wrz 30, 2008 22:22
przez Patsi
Śliczna jest :1luvu: Myślę, że warto ją zgłosić do Bokserów w Potrzebie, może łatwiej będzie domek znaleźć :ok:

PostNapisane: Wto wrz 30, 2008 22:40
przez alus1
Patsi pisze:Śliczna jest :1luvu: Myślę, że warto ją zgłosić do Bokserów w Potrzebie, może łatwiej będzie domek znaleźć :ok:


Przepiękna i młoda więc jest nadzieja...
a przepraszam gdzie te Boksery w Potrzebie? pierwszy raz się tym zajmuję i nie mm pojęcia

Już znalazłam wyszukiwarki to jest to:)

PostNapisane: Wto wrz 30, 2008 22:47
przez alus1
Patsi pisze:Śliczna jest :1luvu: Myślę, że warto ją zgłosić do Bokserów w Potrzebie, może łatwiej będzie domek znaleźć :ok:


Już wysłałam e-mail do adopcji bokserków
Próbować należy wszędzie
Jeszcze raz dziękuję za namiar

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 8:13
przez JoasiaS
Cudna jest :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Joasia

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 8:16
przez Adrianapl
sliczna :1luvu:

uwielbiam bokserki :oops:

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 12:19
przez alus1
Adrianapl pisze:sliczna :1luvu:

uwielbiam bokserki :oops:


Prawda a takie podłe ludzie ją wyrzucili czy to ciągle musi spotykać zwierzaki?

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 14:25
przez tufcio
Też uwielbiam bokserki :love: :love: :love:
Jest naprawdę przepiękna, tylko wydaje mi się, że za dobrze to jej nie karmili - ma zanadto wklęśnięte boczki... biedna sunia :(
Jakbym dopadła tych jej- pożal się Boże - właścicieli to... :evil:

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 14:35
przez alus1
tufcio pisze:Też uwielbiam bokserki :love: :love: :love:
Jest naprawdę przepiękna, tylko wydaje mi się, że za dobrze to jej nie karmili - ma zanadto wklęśnięte boczki... biedna sunia :(
Jakbym dopadła tych jej- pożal się Boże - właścicieli to... :evil:


z tego co wiem ona się troszkę błąkała i ciągle z tym jeżykiem w pyszczku :roll:

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 15:15
przez tufcio
alus1 pisze:
tufcio pisze:Też uwielbiam bokserki :love: :love: :love:
Jest naprawdę przepiękna, tylko wydaje mi się, że za dobrze to jej nie karmili - ma zanadto wklęśnięte boczki... biedna sunia :(
Jakbym dopadła tych jej- pożal się Boże - właścicieli to... :evil:


z tego co wiem ona się troszkę błąkała i ciągle z tym jeżykiem w pyszczku :roll:

:crying: :crying: :crying:

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 16:56
przez alus1
tufcio pisze:
alus1 pisze:
tufcio pisze:Też uwielbiam bokserki :love: :love: :love:
Jest naprawdę przepiękna, tylko wydaje mi się, że za dobrze to jej nie karmili - ma zanadto wklęśnięte boczki... biedna sunia :(
Jakbym dopadła tych jej- pożal się Boże - właścicieli to... :evil:


z tego co wiem ona się troszkę błąkała i ciągle z tym jeżykiem w pyszczku :roll:

:crying: :crying: :crying:


No tak właśnie :crying:
a dyskutuje się tylko nad kastracją zboczeńców :evil:

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 17:47
przez elisee
Biedactwo :crying: Że też ja się jeszcze nie przeprowadziłam :cry: Kocham bokserki jak nie wiem co :oops:

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 17:55
przez alus1
elisee pisze:Biedactwo :crying: Że też ja się jeszcze nie przeprowadziłam :cry: Kocham bokserki jak nie wiem co :oops:


Zawsze jest szansa bo jakiś czas musi zostać w schronisku niestety
oto wiadomość którą otrzymałam dzisiaj od Oli która sunię znalazła

pani ze schroniska powiedziała mi, że Fiona (takie ma imię tymczasowe) ma ok 6 lat!!!!!!! Zarówno panowie z Eko patrolu jak i ja ocenialiśmy ją na max 2 - 3 lata. Kwarantanna trwać będzie do 11 października, potem sterylizacja, rekonwalescencja i pod koniec października może być adoptowana.
Tak więc jest troszkę czasu do namysłu i polecam bo słodkie to dziewczę prawda?

PostNapisane: Śro paź 01, 2008 18:11
przez elisee
Słodkie to mało powiedziane 8) Moja przeprowadzka dopiero za rok przy dobrych wiatrach...radzę jednak ustawiać się w kolejce bo psinka urocza :)

PostNapisane: Czw paź 02, 2008 14:02
przez JoasiaS
W górę cudna boksereczko :!: :!: :!:

Joasia