Miau.PL

Wklejam mail od pani Skarbek z Canisu:

Zwracam się z wielka prośbą o pomoc w znalezieniu domu dla naszego
podopiecznego pieska Wojtusia.
Wojtuś to prawdziwy Wieczny Tułacz: w młodości uciekł od chłopa i
schronił się do prywatnego schroniska, prowadzonego przez starszą
panią. Z powodu nadmiaru zwierząt nie było już dla niego miejsca pod
dachem, więc umieścił się pod płotem, pod gołym niebem. Z czasem
dorobił się własnej budy tuż przy ulubionym płocie . Starsza pani
nazwała go Królem Pól i Łąk. Po pewnym czasie zachorował i został
zabrany i wyleczony przez Fundację Canis, obecnie przebywa u Ewy,
gdzie znalazł się w stadzie innych psów. Niestety to stado jest zbyt
dominujące, Wojtuś jest coraz bardziej nękany i odpychany przez
silniejsze psy, niedojada, jest dramatycznie wylękniony i
zestresowany.
BARDZO PROSIMY O POMOC W ZNALEZIENIU MU DOMU!!!
Wojtuś jest niezwykle uroczym, przyjacielskim, niewielkim i
niekłopotliwym pieskiem. Charakteryzuje go duże poczucie przywiązania,
jest wesoły, uwielbia biegać i kocha głaskanie po brzuchu. Ten Piesek
zasługuje na odrobinę szczęścia! A on sam będzie cudowna nagrodą i
pociechą dla jakichś wspaniałych, opiekuńczych ludzi, który zechcą mu
zapewnić dom na resztę jego życia!!!

Proszę o kontakt pod telefonami: 0 22-833-81-30 lub 0-693-34-99-78.

Pozdrawiam serdecznie,
Danuta Skarbek

On sie wyraznie usmiecha

Mam nadzieję, że Wojtuś trafi na kogoś dla niego. pozdrowienia dla Wojtusia

Czy Wojtuś już znalazł dom? Jak się czuje?
Spróbuj powiesić ogłoszenia ze zdjęciem w lecznicach, sklepach zoologicznych i marketach. Tam jego przesympatyczny pyszczek zobaczy wiele osób i może ktoś pokocha.