nik@21 pisze:XAgaX- lektura co najmnien poruszająca. Od tego zabiegu zależy niekiedy zycie i zdrowia suni.

A czy pora roku jest obojętna do wykonania tego zabiegu??????
pora roku jest jak najbardziej obojętna, niektórzy odradzają wielkie mrozy i równie ostre upały (na każdy zabieg, nie tylko kastrację), ale w taką pogodę jak teraz spokojnie możesz kastrować.
A artykułu nie nazwałabym poruszającym, jest zwyczajnie prawdziwy (co potwierdził nasz niezwiązany z vetserwisem wet) i żałuję (a raczej żałujemy razem z doktorem), że nie każdy właściciel zwierzaka jest tak rozsądny jak Ty, żeby dać się przekonać.
I właśnie dlatego chcę oddać pieski żeby nie trafiły do schroniska !!! Chce znaleźć im dom!!!
myślę, że już sama zwrócisz na to uwagę, aby upewnić się, że przyszli właściciele podzielają np. moje (mam nadzieję, że już Twoje też) poglądy na kwestię kastracji (i rozmnażania nierasowców).
Karolina, na "pozbycie się" czyli eutanazję (to jedyny humanitarny sposób) już o wiele za późno, o innych metodach nie mówimy, myślę też, że już więcej miotów nie będzie, bo Nik@ zrozumiała swój błąd

Nie ma co kopać leżącego
