Strona 1 z 2

SZUKAM DOMU DLA SZCZENIACZKóW !!!!!

PostNapisane: Pon wrz 08, 2008 19:28
przez nik@21
:!: :!: :!: SZUKAM DOMU DLA SZCZENIACZKóW PILNE!!!! 8467209GG LUB TEL: 669293234

PostNapisane: Pon wrz 08, 2008 19:37
przez *anika*
Napisz o nich coś więcej.

Znalezione? Urodzone z domowej suczki? Z podrzuconej ciężarnej?

jak wygląda ich mama (jeśli takowa jest), duża, mała? rasopodobna?
(czyli na co mogą wyrosnąć szczeniaki)

w jakim wieku są małe?

masz może ich zdjęcia?

i czemu 'pilne'? ile mają czasu?

PostNapisane: Nie wrz 14, 2008 16:22
przez nik@21
Oddam je pilnie ponieważ jest ich 5 i nie moge ich zatrzymać . Sunia jest nieduża czarna a pies podobny do owczarka . Małemają już około 2 miesięcy są odrobaczone zdjęcia i więcej info na gg 8467209

PostNapisane: Nie wrz 14, 2008 16:27
przez Paulaaa
nik@21 pisze:Oddam je pilnie ponieważ jest ich 5 i nie moge ich zatrzymać . Sunia jest nieduża czarna a pies podobny do owczarka . Małemają już około 2 miesięcy są odrobaczone zdjęcia i więcej info na gg 8467209

a skąd one są? z ulicy czy z domu?

PostNapisane: Nie wrz 14, 2008 16:27
przez nik@21
z domu

PostNapisane: Nie wrz 14, 2008 16:38
przez nik@21

PostNapisane: Nie wrz 14, 2008 20:58
przez *anika*
a dlaczego Twoja suczka urodziła?

i czy zostanie wykastrowana po tym miocie?

PostNapisane: Pon wrz 15, 2008 8:04
przez nik@21
suczka i piesek byli na jednym podwórku i nie udało się ich upilnować. :? Najpierw muszę poradzic się weterynarza czy sterylizacja jest odpowiednia . Słyszałam że po środkach farmakologicznych występują jakieś powikłania zdrowotne :(

PostNapisane: Pon wrz 15, 2008 15:04
przez Paulaaa
Zawsze można było wysterylizowac aborcyjnie ale teraz jak matka przestanie/przestała(?) karmić możesz wysterylizować.

PostNapisane: Pon wrz 15, 2008 16:10
przez *anika*
Sterylizacja JEST odpowiednia.

A hormony w tabletkach bardzo często powodują wiele poważnych chorób.

PostNapisane: Wto wrz 16, 2008 3:21
przez VeganGirl85
zapraszam do lektury

http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_pies.html

jak widać- sterylizacja/kastracja JEST odpowiednia, że sobie pozwolę powtórzyć i podkreślić.

btw. dzisiaj byłam z interwencyjną kotą u weta (nota bene na kastracji aborcyjnej) i pan dr wyraźnie powiedział, że każda niekastrowana kotka czy sunia zapadnie na ropomacicze, to tylko kwestia czasu. A wtedy nie dość, że koszt zabiegu wyższy o średnio 50%, to jeszcze nie wiadomo, czy szczególnie dla suni nie będzie za późno.

Myślę, że nie warto ryzykować, pomijając aspekt rozmnażania kundelków widoczny w moim podpisie.

PostNapisane: Wto wrz 16, 2008 8:48
przez nik@21
XAgaX- lektura co najmnien poruszająca. Od tego zabiegu zależy niekiedy zycie i zdrowia suni. :!: :!: A czy pora roku jest obojętna do wykonania tego zabiegu??????



I właśnie dlatego chcę oddać pieski żeby nie trafiły do schroniska !!! Chce znaleźć im dom!!!

PostNapisane: Wto wrz 16, 2008 15:00
przez Paulaaa
Nie ma różnicy co do pory roku :wink:
ciężko jest z domami trzeba troszkę poczekać, adopcje stoją a schroniska są przepełnione, obejrzyj sobie filmik u XagaX w podpisie :roll:

PostNapisane: Wto wrz 16, 2008 19:07
przez Karolina8
Popieram - sukę trzeba wysterylizować. A skoro szczeniaki domowe to bądź odpowiedzialna - nie oddawaj ich do schroniska i nie pozbywaj się w inny sposób niż znalezienie domów.

PostNapisane: Śro wrz 17, 2008 1:28
przez VeganGirl85
nik@21 pisze:XAgaX- lektura co najmnien poruszająca. Od tego zabiegu zależy niekiedy zycie i zdrowia suni. :!: :!: A czy pora roku jest obojętna do wykonania tego zabiegu??????


pora roku jest jak najbardziej obojętna, niektórzy odradzają wielkie mrozy i równie ostre upały (na każdy zabieg, nie tylko kastrację), ale w taką pogodę jak teraz spokojnie możesz kastrować.

A artykułu nie nazwałabym poruszającym, jest zwyczajnie prawdziwy (co potwierdził nasz niezwiązany z vetserwisem wet) i żałuję (a raczej żałujemy razem z doktorem), że nie każdy właściciel zwierzaka jest tak rozsądny jak Ty, żeby dać się przekonać.

I właśnie dlatego chcę oddać pieski żeby nie trafiły do schroniska !!! Chce znaleźć im dom!!!


myślę, że już sama zwrócisz na to uwagę, aby upewnić się, że przyszli właściciele podzielają np. moje (mam nadzieję, że już Twoje też) poglądy na kwestię kastracji (i rozmnażania nierasowców).

Karolina, na "pozbycie się" czyli eutanazję (to jedyny humanitarny sposób) już o wiele za późno, o innych metodach nie mówimy, myślę też, że już więcej miotów nie będzie, bo Nik@ zrozumiała swój błąd :) Nie ma co kopać leżącego ;)