"Pani pies szczeka!",czyli sąsiad,pies i prawo

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon paź 28, 2013 11:49 Re: "Pani pies szczeka!",czyli sąsiad,pies i prawo

Też mam problem :cry: , sąsiada pies mało siatki nie rozerwie z wściekłości, a jest nie mały (owczarek środkowoazjatycki). Drugi owczarek też środkowoazjatycki od czerwca leży i nie jest na chodzie, 2 miesiące wył z bólu. No, a 3 to owczarek berneński, ona jest spokojna, bo prawie nie szczeka. Latem był jeszcze pies znajomych lablador, też szczekał non stop. Te pierwsze bydle jest tak tempe, że nawet właścicieli nie słucha. Mam dwujkę dzieci, biegające po podwórku dzieciaki też ją drażnią. Nie mam już siły do nich. Zwracam uwagę, to mówią, że pies jest po to by szczekał. I on jest u siebie i może szczekać. Widać właściciele mają tyle szarych komórek co te psy. Złości je zamykanie dzrzwi w naszym domu, otwieranie i zamykanie drzwi garażowych to wścieklizny dostaje. Posiedzieć na dworzu latem też nie można, bo usłyszy głosy to ujada znowu. To jest porąbane sąsiedztwo, bo pies ma więcej praw niż mąż owej sąsiadki. Jak mam im do tempych łbów przemówić. Kosztów dużych też nie mogę ponosić, bo mąż tylko pracuje. Chyba zakupię coś hukowego :P. Błagam pomóżcie.

tunia80

 
Posty: 1
Od: Pon paź 28, 2013 11:09

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości